Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cizia_mizia

Wasze sposoby na oszczedzanie.

Polecane posty

Oszczedzacie pieniadze? Liczycie na co je wydajecie? Ja nie :( Place karta i nie kontroluje ile wydalam w danym tygodniu. Postanowilam wiec na poczatku tygodnia wyplacac 100/120 na caly tydzien i z tego kupic jedzenie, kosmetyki i pierdoly. Jem w pracy, wiec jedzenia potrzeba mi tylko na weekend. Macie jakies swoje sposoby na kontrolowanie wydatkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie dziewczynie spokoj
wpłacanie na konto oszczędnościowe. mam właśnie 2 konta, jedno zwykłe, drugie oszczędnościowe, i tam przelewam od razu jakąś większą kwotę, i jak zostaje z miesiąca to przelewam znowu. generalnie zanim coś kupię to się dobrze zastanawiam, czy dana rzecz jest naprawdę niezbędna. nie chcę otaczać się gadżetami, zbytkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry pomysl z tym kontem oszczednosciowym! Ja nie wydaje kasy na gadzety. Raczej jakas kawa za 10, ktora wypije do polowy i dziekuje, albo cos do jedzenia, czego nie zjem a zal wyrzucic i lezy mi to w kuchni niepotrzebnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfbbhffbhgffg
Rób zawsze listę zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie dziewczynie spokoj
to samo z jedzeniem. myślę, czy zjem. jak wiem, ze może być tak, że poleży po czym się zepsuje i wyrzucę, to nie kupuję. kupuję jedzenie na bieżąco, nie robię wielkich zakupów raz na 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aicha 27
Ja porównuje ceny, w różnych sklepach kupuję różne produkty. Bardzo często kupuję coś w promocji. Zawsze robię listę zakupów. Niektóre rzeczy kupuje z tzw. dolnej półki, niektóre ze średniej. Nie kupuję śmieci typu chipsy czy batoniki, napoje gazowane - sporo zżerają kasy. Kupuję w opakowaniach zbiorczych... Sporo bym tu mogła pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za bardzo wyboru nie mam, bo jest jeden tanszy sklep niz dwa normalnie sklepy spozywcze, ale rachunek jest mniejszy moze o 2,3 franki. W lidlu niczego nie kupuje. Warzywa i owoce sie zaraz do domu psuly, a reszta produktow nie rozni sie cenowo od tych w innych sklepach. Jak sie oduczyc wydawania pieniedzy na zbedne rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuckyŁuk
Moim sposobem są odpowiednie zarobki, jak zarabiasz ok. 10 000zł na rękę to siłą rzeczy i tak coś zaoszczędzisz. Polecam ten sposób! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po przeliczeniu na zlotowki to tyle zarabiam. A nawet ciut wiecej :classic_cool: Ale ja nie chce wydawac kasy na pierdoly. Jak sie tego oduczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oszczędzamy specjalnie, ale z moich doswiadczeń wynika że oszczędnie wychodzi kiedy sama robię zakupy żywnościowe, bez męża bo on zawsze jakieś luksusy wypatrzy, które dobrze by było kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiekuk
a z jakiej waluty przeliczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franki. Tu zycie samo w sobie jest drogie, ale mnie denerwuje to, ze ja wydaje zbyt duzo kasy na pierdoly, ktorych tak naprawde nie potrzebuje. I w kazdym miesiacu wydaje okolo 200frankow na kawy, ktorych nie pije do konca. Jakies krakersy, ktore kupie i pozniej leza, bo ja ich nie jem. Mam nadzieje, ze ten sposob ze 100 w portfelu na caly tydzien mnie tego oduczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×