Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vuybinomk

problem ze świadkową. dziewczyny pomóżcie!

Polecane posty

Gość vuybinomk

mój narzeczony nie chce sie zgodzic na to, aby moja najlpesza przyjaciolka swiadkowala na naszym slubie. znamy sie ponad 10 lat, wiele razy mi pomagala w znalezieniu pracy, mieszkania, w szkole itp. moj narzeczony nie chce, zeby byla moja swiadkowa, bo jest gruba i nie najlepiej by to wygladalo. jak jej powiedziec, ze swiadkowa zostanie ktos inny? pomozcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak Ty przytyjesz, to też
Tobie powie - ale jesteś gruba - nienajlepiej to wygląda, nie chcę Ciebie. Zakładając, iż przytyjesz z powodu choroby, no bo spasienie się z własnego lenistwa nie jest dopuszczalne i jest negowane z powodów estetycznych i zdrowotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vuybinomk
nie rozumiem wpisu. temat jest o czym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
bo jest gruba i nie najlepiej by to wygladalo. jak jej powiedziec, ze swiadkowa zostanie ktos inny ??????????????????????????????????????????????????? kochana wbiłaś mnie w fotel. chcesz zrezygnować z tego by na tak ważnym dla ciebie wydarzeniu zabrakło twojej najlepszej przyjaciółki bo jest gruba ???? zszokowałaś mnie. a sorry że spytam, czy będą na tym waszym ślubie jakieś osoby starsze? np. dziadkowie czy inni? o fuj!? jak to bedzie wyglądało ???? a może kolega z pracy twojego narzeczonego ma krzywy nos i tez nienajlepiej wygląda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
sorry ale marna a wręcz żadna z ciebie przyjaciółka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
vuybinomk nie rozumiem wpisu. temat jest o czym innym. czego nie rozumiesz? wychodzi na to że twój narzeczony to dupek a ty będziesz panią dupkową :) sorry ale inaczej się nie da. żeby ludzi w taki sposób kategoryzować to trzeba być rąbnietym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooolalalalalalalaaaaa
napisz proszę, że się nudzisz i żartowałaś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
przepraszam ale musialam na chwile wyjsc. nie zartowalam. dla mnie to duzy problem. znam sie z nia dlugo i nie wiem jak mam jej o tym powiedziec. nie chce teraz robic problemow i klocic sie z narzeczonym. wezmiemy jego siostre. nie wiem jak mam poinformowac o mojej decyzji przyjaciolke. czy w ogle przepraszac czy tylko wreczyc zaproszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
jeżeli uważasz się za jej przyjaciółkę --- naprawdę przyjaciółkę a nie tylko z nazwy to powiedz jej to co tu napisałaś na początku. na pewno zrozumie i cię oleje. problem z glowy bo pewnie w ogóle na ten ślub wasz nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
i póki jeszcze czas to zastanów się nad tym twoim narzeczonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
dlaczego miałaby mnie olać? nic zlego nie zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
ale z ciebie przyjaciolka!świadkową powinna być o na bo ona chyba na to zasluguje, tu nie chodzi o to jak to bedzie wygladac! na tWOIM MIEJSCU BYM SIE TAK NIE DALA...TO JEST TEZ tWOJ ŚLU! I MASZ PRAWO ZEBY TWOJA PRZYJACIOLKA BYLA TWOJA ŚWIADKOWA, WLASNIE WYGLADALO BY SZTUCZNIE GDYBY NIĄ NE BYŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
ale rozumiem tez pobudki narzeczonego. jego swiadek bedzie wrecz "modelowy"... poza tym swiadek kiedy zobaczyl zdjecie mojej przyjaciolki to tez powiedzial, ze nie widzi jej u swojego boku. nie chce wchodzic w konflikt ze wszystkimi dlatego nie chce jej jako swiadkowej. narzeczony jest dla mnie o wele wazniejszy od przyjaciolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha sciema
czyli rozumiem że ty swojego świadka nie masz, skoro on ma swojego "modela" a tobie wcisnął siostrę swoją. Wychodzi na to, że nie masz przyjaciół, rodziny, nikogo ważnego dla siebie prócz wspaniałego narzeczonego i jego grono znajomych i rodzinę. Smutne to troche, a najbardziej to.....że tak naprawdę masz swoją "najlepszą przyjaciółkę" kiedy Tobie jest wygodnie a w ważnych chwilach widzisz tylko tyle że jest gruba jak sama napisałaś i nie pasuje do Twoich nowych modelowych, cudownych znajomych. Jesteś pustą dziewuchą, niestety tak uważam.. Mam nadzieję,że kiedy twój idealny już mąż cię oleje to twoja "gruba przyjaciółka" zrobi to samo gdy bedziesz chciała beczeć jej w rękaw. Szkoda słów na pseudo przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
hahaha sciema podpisuję się pod tym obiema rękami :) zastanów się. piszesz - przecież nic złego nie zrobiłam ? ok. narzeczony jest ważny, ale wychodzi na to że ty , twoja pseudo przyjaciółka, twoja rodzina już nie. napiszę to JAŚNIEJ. czy jeśli np. byłaby taka sytuacja. bo wydaje mi się że kto jak kto ale MATKA jest w życiu najważniejsza. byłaby gruba i twój narzeczony nie życzyłby się jej na jego slubie [sorry ale to co napisałaś czyni go jego ślubem nie waszym] bo źle wygląda to byś jej po prostu nie zaprosiła. co ty chora jesteś ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia lala nie duża
Powiedz jej prawdę, chyba na tyle Cię stać. Na przykład coś takiego: "Dobrze wiesz (imię) że jesteś moją najlepszą przyjaciółką, ale z racji tego iż jesteś obleśnym grubasem nie godzi się byś była moją świadkową. Nie chce byś napawała ludzi obrzydzeniem gdy będą oglądali film z wesela czy zdjęcia, a wiadomo iż świadkowie w takich materiałach przewijają się non stop. Nie zrozum mnie źle Kochana, ale nie chce wchodzić w konflikt z narzeczonym i jego świadkiem którzy nie wyobrażają sobie Ciebie blisko nas w tym dniu..ale pamiętaj że jesteś moją NAJLEPSZĄ PRZYJACIÓŁKĄ" powodzenia idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
matka jest starszą kobieta i nie przeszkadza jej wyglad. mozecie ze mnie kpic ale zalezy mi na zachowaniu dobrych relacji z narzeczonym... i tak powiedzial ze w ogole nie chce jej na naszym slubie, a ja powiedzialam, ze powinna byc. zgodzil sie i specjanie nie klocil. ja mam takie poczucie ze przyjaciolke raz sie ma a raz nie. maz bedzie na cale zycie a przyjaciolka moze mnie opuscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
zuzia lala nie duża :D padłam :D ale szczera prawda. autorko przepisz sobie na karteczkę i powiedz to kobiecie która uważa ciebie za przyjaciółkę. na pewno zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sucho ma ta palma..
Hmmm .. Wygląda na to że najważniejsze jest dobre samopoczucie modelowego świadka... po prostu żenada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia lala nie duża
" ja mam takie poczucie ze przyjaciolke raz sie ma a raz nie. maz bedzie na cale zycie a przyjaciolka moze mnie opuscic" zdziwiłabyś się, nie znasz życia dziecko naiwne jeszcze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
ale rozumiem tez pobudki narzeczonego. jego swiadek bedzie wrecz "modelowy"... poza tym swiadek kiedy zobaczyl zdjecie mojej przyjaciolki to tez powiedzial, ze nie widzi jej u swojego boku. nie chce wchodzic w konflikt ze wszystkimi dlatego nie chce jej jako swiadkowej. narzeczony jest dla mnie o wele wazniejszy od przyjaciolki. to dziwna jesteś jak ty : rozumiesz pobudki narzeczonego. poza tym swiadek kiedy zobaczyl zdjecie mojej przyjaciolki to tez powiedzial, ze nie widzi jej u swojego boku ----------- przecież nie jest jej chłopakiem tylko świadkiem twojego narzeczonego, taka jedgo rola i gówno ma do gadania. PARODIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CocoMademoiselle
zuzia lala nie duża " ja mam takie poczucie ze przyjaciolke raz sie ma a raz nie. maz bedzie na cale zycie a przyjaciolka moze mnie opuscic" zdziwiłabyś się, nie znasz życia dziecko naiwne jeszcze o tak, własnie to samo miałam napisać . a z tego co piszesz to ten twój narzeczony to niezły model :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUHAHAHAHAHHAHAHA
ja tez myslę że to prowo jakiegoś dzieciaka bo jeśli tacy ludzie żyją na tym świecie to zacznę tępić nóż na siebie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
moj narzeczony jest bardzo dobrym czlowiekiem ale od poczatku nie ukrywal jakie ma wymagania co do kobiet. na poczatku nie moglam sie z tym pogodzic ale mezcyzni to wzrokowcy i nic na to nie poradzimy. to bedzie nasz slub i nie pozwole na to zeby cos nie zagralo. ja przezyje ze swiadkiem bedzie jego siostra. zreszta bardzo sie z nia lubimy i nie mam nic przeciwko temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
wiesz co...pwoeim Ci tak- to co robi Twoj narzeczony jest chore...pomyśl lepiej jeszcze nad tym związkiem.. on jest chory-jezeli tak mu zalezy na wygladzie-co to za facet! a Ty mu sie dajesz, kiedys przez to zostaniesz sama tak jak zostało powiedziane wyżej. zostaniesz sama! takich ludzi jak Twoj facet mieszam z Gownem! no sorry! to palant wez go zostaw! ty tez jestes chora i ułomna! az mnie szlag trafia jak pomysle o tym o czym tu piszesz! przyjazn to przyjazn! tak samo wazna jak milosc, nie myslicie o zadnych wartościach odchuciach, uczuciach-tylko na tym jak to bedzie wygladalo-skupiając sie na tym tracicie to co najwazniejsze w tym dniu-zawarcie związku, wyznanie miłości. Powinniescie to czuć i powinni być przy was osoby dla was ważne..-oczywiscie Wy nie wiecie co to znaczy! wszystko na pokaz! idioci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz:)
Po prostu mówisz jej: "Siema, wiesz co, nie możesz być druhną bo jesteś gruba i będziesz nam psuła estetykę zdjęć, sorry" i tyle ... pulpet może sobie jakoś z tym poradzi :). Niech pójdzie być grubą gdzie indziej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
bardzo dobry ten Twoj chlopak...faktycznie haha-zobaczysz za parę lat co bedzie w Twoim zwiazku sie działo:) nie wróże Wam dlugiego wspolnego zycia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz:)
A może drużbą jest jego kumpel i nie chce mu psuć imprezy zmuszając go do "adorowania" Twojej pulchnej koleżanki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×