Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vuybinomk

problem ze świadkową. dziewczyny pomóżcie!

Polecane posty

Gość f7tvygbiunoim
napisałam juz przyjaciolce, ze wybralismy swiadkowa. odpisala ze bardzo sie cieszy. troche mi ulzylo bo juz od kilku dni nie wiedzialam co zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozeszjaciepiernicze
swoją drogą,zastanawia mnie co zrobilby modelowy narzeczony gdyby jednak autorka zechciala postawić na swoim.... a) kopnąłby ją w doopę i poszukał innej posługaczki b) dał w pysk i wyperswadował swoje racje c)jebnąłby focha jak mała dziewczynka zeby wymusic zmiane zdania c) zgodzilby się w ramach kompromisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedz mi...
czy Ty już prosiłaś swoją przyjaciółkę na świadkową? jeśli nie, to nie ma problemu. To normalne, że najpierw jest rodzeństwo. Jeśli już z nią o tym rozmawiałaś, to sytuacja jest trudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozeszjaciepiernicze
a co miala ci odpisac tępa strzało?? qrw,ide stąd bo glupotab tej baby mnie niszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
f7tvygbiunoim napisałam juz przyjaciolce, ze wybralismy swiadkowa. odpisala ze bardzo sie cieszy. troche mi ulzylo bo juz od kilku dni nie wiedzialam co zrobic. przestań używać słowa przyjaciółka bo jest ono rażące po tym co tu nawypisywałaś. mam nadzieję że kiedyś przypadkiem twoja znajoma to wszystko przeczyta i kopnie cię w tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedz mi...
No i po problemie! Ale powinnaś sie zastanowić nad tą sytuacją. Wtedy, gdy dziewczyna Ci pomagała, jej tusza nie była problemem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olallalalall
powiem tylko tyle: współczuje przyszleo męza i ciebie jako przyjaciółki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że napisała ci się że się cieszy nie znaczy że nie jest jej przykro, zwłaszcza że obiecałyście sobie świadkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest jakieś SOS dla
wielbłądów. To ,że jest brzydka i gruba wyklucza ją i tyle, niestety brzydcy ludzie mają gorzej, taka prawda. A tutaj na forum wszyscy tacy milutcy, a w rzeczywistości od grubych świń by wyzywali i baleronów. Zasrani hipokryci. Jakąś ładną laskę weź i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
chyba nie rozumiecie. co innego zycie codzienne a co innego slub. pomagala mi, bo widocznie tak czula. w sumie ja o to nie prosilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie srajcie już ..
Niestety to, że jest grubasem i brzydka pewnie, wyklucza ją . Niestety ładni mają lepiej w życiu ,a pasztety gorzej. A wy bronicie bo pewnie sami źle wyglądacie i chcecie się pocieszyć. Co z tego ,ze przyjaciołka ? Wyjebane. Przyjaciółkę sobie można wszędzie znaleźć, a narzyczony ważniejszy moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie przyejmuj się
Autorko ja ciebie rozumiem, ale tutaj na forum są same pasztety, spójrz na zdjęcia w stopkach haha. A po drugie to nieudaczniki ( większość), same są otyłe i bronią przyjaciółki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
f7tvygbiunoim chyba nie rozumiecie. co innego zycie codzienne a co innego slub. pomagala mi, bo widocznie tak czula. w sumie ja o to nie prosilam... ojej, współczuję ci ciężko to pewnie się czujesz jeszcze wykorzystana, bo ta biedna gruba, brzydka dziewucha chciała zostać za wszelką cenę twoją przyjaciółką a ty jej łaskawie na to przez określony czas pozwoliłaś. ojej ojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
dziękuje za zrozumienie ze strony ostatnich autorow wpisow. mialam nadzieje ze wreszcie ktos sie szczerze odezwie i powie co mysli naprawde. taka prawda ze wszyscy staracie sie byc milutcy a w rzeczywistosc byscie mowili inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedz mi...
dlaczego obiecałyście sobie świadkowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
ja to swidkowanie obiecalam troche na wyrost. obiecalysmy to sobie jak mialysmy po 16 lat chyba. potem wiele sie zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
f7tvygbiunoim dziękuje za zrozumienie ze strony ostatnich autorow wpisow. mialam nadzieje ze wreszcie ktos sie szczerze odezwie i powie co mysli naprawde. taka prawda ze wszyscy staracie sie byc milutcy a w rzeczywistosc byscie mowili inaczej ja też odzywam się szczerze. jestem miła, ale takiego czegoś nie zdzierżę, jakbyś do mnie przyszła na żywo z takim problemem to bym ci powiedziała że chyba chora jesteś albo coś ci się stało. nie znam ciebie ani twojego narzeczonego [a po tym co napisałaś to nawet nie chciałabym poznać]. podejrzewam też, że ty sama nie odważyłabyś się porozmawiać z nikim na żywo tak jak tu piszesz na kafe bo gdzieś tam w zakamarkach swojej duszy wiesz, że to nie jest ok ani w porządku. tak myślę. i mylisz się autorko. jestem szczera wobec moich koleżanek, a wobec przyjaciółek szczególnie. jak mi taka jedna przyszła opowiedzieć, że zdradziła męża i podała powody dlaczego, a chłopa znam to jej powiedziałam wprost że się skurwiła i tyle. obraziła się, ale widocznie dotarło bo mu szybciutko o tym powiedziała i się rozwiedli. albo albo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
chciałabym miec fajne zycie i nie chce zeby ktos mi przeszkodzil w tym... to takie dziwne? jest gruba, wiele razy wstydzilam sie z nia pokazac, ale jakos nic nie mowilam. na wlasnym slubie tez mam milczec/ tylko dlatego ze mi cos tam pomagala w zyciu? na tym ma to polegac/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie srajcie już .. , ty chyba nie wiesz jaka jest różnica między koleżanką a przyjaciólką. To koleżankę można wszędzie znaleźć, a przyjaciółka jest jedna aż po grób. A NARZECZONY pisze się przez "e" a nie "y".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronisz tego swojego dupka
twój narzeczony to pusty skretyniały cieć, a ty skoro go bronisz jesteś takim samym dnem. Dobraliście sie, wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia. Byle potomstwo nie odziedziczyło po was wrażliwości na świat i szacunku do ludzi. Nara kretynko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O proszę, jeszcze się okazuje że przyjaciółka ci w życiu przeszkadza. Zajrzyj może do encyklopedii i sprawdź hasło przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sos dla wielorybów
tutaj ci mówią, że jesteś zła itp .a na ulicy wyzwą gruba kobietę od róznych, mam taką koleżankę z nią kiedyś szłam na miasto i koleś do niej : ale baleron. Niestety, ale trzeba miec odwagę tutaj pisać o problemach, bo większość chyba jest samotna, brzydka i gruba taka prawda. Nieudacznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze sms napisała no nie
nie wierzę, jeszcze napisała do niej smsa że wybrali świadkową. Ja pierdziele ty chyba jesteś jakaś porypana dziewucho. Walnij się gumowym młotkiem w ten głupi łeb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sos dla wielorybów
Pewnie te co tak bronią , to same są otyłe , a ty autorko się nie przejmuj bo to tylko forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sos dla wielorybów
Nie przejmuj się to tylko forum, tacy otyli moga się dowartościować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sos dla wielorybów
Widać że forum opanowały pasztety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f7tvygbiunoim
sos dla wielorybów nie przejmuje sie ale przykro jest czytac jak wszystkie dziewczyny mnie linczuja. dziekuje za slowa otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sos dla wielorybów
f7tvygbiunoim - tutaj większośc broni wieloryby, a jak przyjdzie co do czego to wyzywają na ulicy od otylców hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×