Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem więc pytam

czym sie objawia zachowanie osoby z borderline?

Polecane posty

Gość nie wiem więc pytam

Zastanawiam się czy moja koleżanka ma tą przypadłość. Czy znacie osoby z tym zaburzeniem? czy mają one mocne wahania nastroju? robią i mówią co innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piciuuuu piciuu
osoby z borderline są niezrównoważone emocjonalnie, miewają częste zmiany nastroju, szybko się irytują i wpadają w lęki, mają nieadekwatne do sytuacji i niekontrolowane wybuchy gniewu. Objawy choroby zwykle ustępują po kilku godzinach, ale też wciąż powracają. Poza tym mają problemy z tożsamością, co wyraża się niestabilnym obrazem samego siebie - raz im się wydaje, że są wspaniali, żeby za chwilę myśleć o sobie jak o osobach nic niewartych. Jak Twoja koleżanka jest niezrównoważona i często wybucha z błahych powodów i ma niestały obraz swojej osoby- to może mieć borderline.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borderline w zasadzie mają
wszystkie kobiety przed okresem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preso1
lub po prostu może być cholerykiem. Ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem więc pytam
nikt nie miał takiego znajomego? moja koleżanka często wpada w gniew i złość, nie potrafi utrzymać głębokiej więzi z człowiekiem, obraża się o byle bzdury, cieszy i martwi się drobnymi sprawami, gdzie inny człowiek w ogóle by to olał. Jest ciągle niezadowolona, ale potrafi na chwilę się ucieszyć ale zaraz potem wraca do swojego niezadowolenia. Mówi np. że ma małe cycki, że chciałaby operacje a tu patrze umieszcza fotki w kostiumie kąpielowym na fb. No i o co w tym wszystkim chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem więc pytam
od zawsze było coś z nią "nie tak" ale przymykałam na to oko, jakoś strasznie od normy nie odstawała, ale ten jej dziwny nastrój i niestabilność mnie przygnębiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kafe co druga osoba ma
borderline'a i takie zachowanie to dal niech norma... Na pewno ma to Pravik/Stulej, bezdomna i bezrobotna, tym razem ban i wiele, wiele innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugivhbhjvhvhg
bezdomna i bezrobotna ma manie prześladowczą i osobowość maniakalno-depresyjną, do tego pewnie schizofrenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja u siebie podejrzewam
z tym że nie jestem agresywna i nie bije ludzi, ani siebie nie tnę, tylko się wyżywam strasznie i słownie i psychicznie na nich jak mnie jakaś pierdoła wkurzy, mam huśtawki nastrojów i w ciagu 10 minut potrafi mi sie z wielikiego doła zrobić taki stan że sie mnie ludzie pytaja czy coś brałam, wkurzam się o pierdoły a za 1h mi przechodzi i mi głupio że się na kimś za to wyżyłam, jestem strasznie emocjonalna i przeżywam wszystko tak jakby był koniec świata, nie umiem niczego doprowadzić do końca, mam problemy z utrzymaniem związków przez swój charakter, na przemian to kocham to nienawidzę, to jest straszne, staram się z tym walczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka błękitna
ja u siebie podejrzewam - a bylas moze u psychologa? Byc moze twoje podejrzenia sa bezpodstawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwrgrff
to co opisujecie to nie borderline poza tym w polsce to trzeba na prawdę wiele szczęsica żeby trafić na kogoś kto pomoże osobie cierpiącej na bl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem więc pytam
ja u siebie podejrzewam z tym że nie jestem agresywna i nie bije ludzi, ani siebie nie tnę, tylko się wyżywam strasznie i słownie i psychicznie na nich jak mnie jakaś pierdoła wkurzy, mam huśtawki nastrojów i w ciagu 10 minut potrafi mi sie z wielikiego doła zrobić taki stan że sie mnie ludzie pytaja czy coś brałam, wkurzam się o pierdoły a za 1h mi przechodzi i mi głupio że się na kimś za to wyżyłam, jestem strasznie emocjonalna i przeżywam wszystko tak jakby był koniec świata, nie umiem niczego doprowadzić do końca, mam problemy z utrzymaniem związków przez swój charakter, na przemian to kocham to nienawidzę, to jest straszne, staram się z tym walczyć... no ta moja koleżanka też tak ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochwa co z tobą?
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trawiastaaaa
ja u siebie podejrzewam - właśnie może faktycznie powinnaś się udać do psychologa. Być może jest to zaburzenie afektywne dwubiegunowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×