jak zkaumplować się w szpitalu?

strasznie tu sie nudze, jedyna osobą w moim wieku (20lat) jest taki chłopak i nie wiem jak do niego zagadac.. reszta to starsze osoby.. po porstu boje sie , ze jak podejde i powiem - hej, co słychać? to pomysli sobei - jakas pieprzenieta i pójdzie dalej..

bo rozumiem rozmaawiac z osobami z sali, to tak, mamy swietny kontakt, ale ten chłopak jest na końcu korytarza i ciężko tak go gdzieś w ogóle złapać.

szpital psychiatryczny?

zaproponuj mu że wylejesz mu szczochy z kaczki

Guano odchody ptaków morskich (głównie kormoranów, pelikanów i głuptaków) lub nietoperzy, gromadzące się od wieków na powierzchni ziemi lub w jaskiniach, na terenach suchych, głównie na zachodnich wybrzeżach Ameryki Południowej (Chile, Peru) i wyspach sąsiednich. Grube pokłady eksploatowane są jako cenny nawóz naturalny. W krajach posiadających największe jego zasoby, tworzy się strefy chronione, dla kolonii ptaków które przyczyniają się do najszybszego przyrostu pokładów guana, zwłaszcza głuptaków i kormoranów[potrzebne źródło].

dlaczego miałby tak zareagować? spróbuj. a jak nie - nie wzięłaś tam książek, muzyki itd?

dzięki dzięki , jesteście cudooowni ;P

wziełam wzielam, mam tez kompa i neta, ale nie chce mi sie cały czas przy nim siedziec, dlatego chce kogoś poznać.. :p a jak mam go zagadac?

ja kiedys jak lezalam na dluzej to poznawalam ludzi wychodzac na papieroska:P Ostatnio musialam dobe spedzic na IP i wszystkich poznalam (procz tych nieprzytomnych od alkoholu), bo kazdy palil i nie pozwalano nam wychodzic wiec sie wymykalismy cichaczem:D W zasadzie to chyba najwiecej ludzi sie poznaje palac

ewelinaewa tez słyszałam taka teorie, ja niejesty nie pale, ale wyjsc zawsze moge.. z tym ze to sa same dziadki.. a chodzi o jakąś młodą osobe;p ktorej ppoza tym tez niepalącym chlopakiem nie znalazlam

jak lezysz na kilka dni to wiadomo, ze mozesz wychodzic. Na IP jak cie walna na dobe to dopiero tragedia:O zero wylazenia, zero korzystania z telefonu nic tylko lez i gal sie w sufit. Zagadaj chlopaka jak gdzies wyjdzie, do sklepu czy na podworko sie przewietrzyc. Co ci zalezy?

wiem, ze moge wychodzic bo jak nie mam planowanych badań to wychodze - ale przychodza w sumie co chwile to podac kroplówke albo cos wstrzyknac i mi wczesniej nie mówią, ale to ich problem ze moze mnie nie być bo nie byłam poinformowana. chodzi o to ze ja nie lubie odrzucenia, wiem ze go juz wiecej nie robacze i z tego powodu mam jak najbardziej wyjeb**e, ale po prostu bede sie zle cuzła jak mi powie odwal sie dziewczynko czy coś ;p

dorwij go wiec i powiedz "czy tobie tez sie tak kurwesko nudzi w tym szpitalu jak mi? a jesli nie to zdradz sposob na zabicie nudy":P Jak normalny to pogada jak cos mruknie ze nie ma ochoty na towarzystwo to mu odpowiesz, ze sorry widocznie sie pomylilas, bo z mrukami i nudziarzami tez sie nie zadajesz.

ooo to jest zajebisty pomysł :) tak zrobie , dorwe go jak bedize na dwaorzu na jakiejś ławce.. :p dzięki

zapytaj sie np: gdzie jest sklepik czy to daleko jest? albo czy przejdzie sie z toba dotrzymujac ci towarzystwa ze bedzie ci miło albo ze nia masz z kim pogadac czy ma ochotą z toba pogadac bo tutaj nie te pokolenie lezy wiec trudno o wspólny temat, cos nie kumata jestes mozliwosci jest multum tylko trza ruszyc troche głową wiecej inwencji dziewczyno

Fauxnews hahhaha własnie po to tu napisałam zeby nie sypać takimi banałami jakie ty podalaś/łeś

jesli chcesz nie banalnie by bylo to powiedz ze obciagniesz mu z połykiem albo ze dasz mu sie wyruchac bo masz chcice