Nie jedz bo utyjesz!

mam męza od 2 lat, od 5 razem. Przez malzenstwem bylo super, niestety teraz w nasze zycie pojawil się ciągnacy się problem i dość nienormalny. On ma obsesję na pkt zebym ja nie utyla. Tylko ze ja jestem szczupla i wysoka. I nigdy nie mialam nadwagi. Ale on twierdzi, ze po slubie kobiety najczesciej zajadają i tyją. Doszlo do tego, ze ja nie mgoe raz na kilka dni ciastka zjesc, bo się zaczyna: "bo utyjesz". Raz kiedyś kolezanki mialy do mnie przyjsc, to chyba nic dziwnego ze wzielam czekoladki na wagę tak do herbaty, kawy. A on zaczal dzwiek swini udawac ! Mowie powaznie ! i moze to brzmi zabawnie dla was, dla mnie wcale to nie jest smieszne. Krzywdzi mnie na kazdym kroku. Co mam robic?

A on zaczal dzwiek swini udawac no nie moge :D

No tak bylo :D i powiem szczerze gdybym to przeczytala to moze by mnie rozsmieszylo, ale on to robil nie w zarcie tylko na powaznie. Przed wczoraj wyszlismy do restauracji . Chcialam lazanie, a on ze t ojest za tluste jedzenie ! ja oszaleje

dziwny facet:D

Tylko co ja mogę zrobic. On mi odbiera radosc z zycia. mowi ze jego siostra utyla po slubie. no ale co z tego? to problem jej męza, a nie nasz...

powiedz mu to co napisałas : ) ze odbiera ci radosc z zycia i czujesz sie osaczona i nieszczesliwa gdy on cie tak gnebi...

no ale nawet jak przestanie tak mowic, to wiem co mysli :(

bezndziajny ten facet:O

Mojemu ex nie podobaly sie moich 5kg po ciazy..... dokuczal mi strasznie ze olesnie gruba jestem... na szczescie juz go nie ma.

współczuję,nie wiem jak można żyć pod taką presją...a jak przytyjesz po ciąży, albo stracisz urodę w wyniku choroby lub wypadku...na bank cię zostawi...przykre

i to zebym ja przytyla, a ja nie przytylam ! nic a nic ! nawet wage kupilam i mu pokazuje raz w tyg ze tyel samo waze i jest wariat. Zaczelam mu dokuczac, ze np nie dokladnie się ogolil, albo ze brzydko pachnie. Najlepsze jest to ze przez 3 lata naszego zwiazku taki nie bylo. Po slubie sie zmienil. I wspolczuje Ci Ci Monica. no 5 kg po ciazy, Boze... tylko tyle? to nie wiedzial, z czym sie ciaza wiaze. Cos czuje , ze bede musiala od niego odejsc. Ale taki powod rozowdu ? :(

przed slubem nic nie wskazywalo na to... :(

Jak mysliscie czy to juz powod do rozowdu? mowie powaznie, bo ja zyje w ciaglym ponizeniu