czy strace wszystko to na co pracowalem cale zycie??

prowadzilem maly ale dobrze oplacalny biznes razem ze mna (DLA MNIE JAKO KSIEGOWA) pracowala od 10 lat paniX z wyksztalcenia prawnik od prawa podatkowego , chcialem sie rozwijac i miec cos wiecej ale zawsze bylem ostrozny az do momentu kiedy PANI x z wypiekami nie podala mi wiadomosc ze jest do zrobienia bardzo pewny i korzystny biznes, bylem sceptyczny ale pani x nie dawala za wygrana naklaniala tydzien w tydzien twierdzac ze drugi raz nie trafi sie taka okazja a chetnych jest wielu a biznes sprzedaje jej znajomy s ze wsgledow zrowotnych, jej znajomy poczeka az sie zastanowie . w koncu dalem sie namowic pani x zapewniala ze przeswietlila papiery super biznesu na wskros , czemu mial bym nie uwierzyc osobie ktora z wielkim powodzeniem wspolpracowala ze mna tyle lat, zreszta ja w papierach mocny nie jestem a ona profesjonalistka ,latala ,biegala , zalatwiala mowila ze wszystko zlustrowala , sprawdzila , ok kupilem ten biznes i jak wygladam dzisiaj mam okolo pol miliona dlogow maly biznesik pracuje na splaty dlogow super biznesu zalatwionego przez pania x ale to nie wystarcza , sam lokal ktory mial byc po atrakcyjnej cenie okazal sie wart 1/3 kwoyty ktora zaplacilem za kilka tygodni nie bede mial pieniedzy na kupienie jedzenia dla rodziny dla dzieci .schorowany znajomy panix ma sie swietnie obydwoje wczasuja sie za granica mysle ze niedlugo za dlugi trafie do wiezieniaale nie szkoda mi siebie -szkoda dzieci i rodziny, ze przezmnie poszli na dno ,dalem sie podejsc i oszukac co robic dalej nie wiem

Klasyczny wał. Możesz pozwać ją do sądu o doprowadzenie twojej firmy do upadku i oszustwo. To przestępstwo karne. Świadomie cię w to wrobiła i wiedziała, co to jest. Grozi jej więzienie, jako oszustce i jako księgowej.

Na twoim miejscu powiadomiłbym prokuratora o przestępstwie. wziąłbym dobrego prawnika, anulował umowę, jako oszustwo i zarządał od niej odszkodowania i zadośćuczynienia. Kodeks cywilny jasno mowi na temat umów, gdzie był błąd o którym nie wiedziałes, albo o zatajeniu faktów. Sam mogłes przejrzeć wszystkie papiery.

NIKT PRZY ZDROWYCH ZMYSŁACH NIE ZAKŁADA TAKIEGO TEMATU NA FORUM. WYNAJMIJ DRSIARZY NIECH ICH ODNAJDĄ I ZAŁATWIĄ KULKĄ W ŁEB.

niejednokrotnie się załamują i odbierają sobie życie. to jest za duży cios.

jeśli zatrudniałeś ją legalnie JAKO KSIEGOWA to odpowiada karnie

wynajmij drsiarzy,żeby ich załatwili po czym sam popełnij samobójstwo--o ile masz odwagę. żona z dziećmi dostaną rente rodzinną po tobie chociaż

dresiarzy*

Czlowiek zdesperowany nawet na forum chce sie wyzalic Pojde do prokuratora i co powiem ze bylem taki glupi i sam nie sprawdzilem wszystkiego, czy to nie bedzie smiechu warte Pani x z zawodu prawnik w sadzie szybko pewnie udowodni swoja racje

Prędzej czy później stracisz. wszyscy umieramy :)

to nie rób z tym nic. działaj na wszytskich mozliwych frontach,byłeś na policji? Dlaczego się wstydzisz prokuratora? swojej naiwnosci? widocznie jeszcze za mało straciłeś,zeby wstyd był silnejszy niż ratunek.

tak czy siak, to była twoja decyzja i ty za nią odpowiadasz - nie księgowa - za głupotę trzeba płacić

Tez mnie taka mysl meczy ze za glupote trzeba placic

zaden prawnik nie bedzie bronil mnie za darmo a ja nawet nie mam za co kupic jedzenia zaczynam wyprzedawac z domu na poczatek rodzinne srebra

pani x ma swoja kancelarie prawna i wspolpracuje ze mna legalnie boje sie ze w sadzie mnie zgniecie powie ze przeciez moglem sam popatrzec sie na papiery i sprawdzic wartosc rynkowa samego lokalu a sad przyzna jej racje bo uzna jak to ktos juz zrobiltutaj ze za glupote sie placi. moze jest na forum ktos kto byl w podobnej sutuacji i sie z tego wygrzebal