Wcześniej nie był pewny czy mnie kocha,a teraz po rozłące mówi,że tak.

pewnie opłacił już synowi studia ...synowi którego mu urodzisz .... pocieszajonce że jest taki zapogliwy i smutne że syn dziadka nie pozna wiele mógłby sie nauczyć po tak charakterystycznej męskiej linii w rodzie :-P jak tata łysy miał w lewym palcu matme a w prawym kciuku fizyke po babci odziedziczy srebra i waze a po cioci Szynszyla i białe zeby bedzie niczym Szarm eL szejk bez naft za to zawszepod lekkim gazociongiem ...ogolnie byt udany i prawidłowo rozplanowany ehehe

powiem szczerze ze wypilalam troche, za 3h powinnam byc gotowa na wyklady,a jakos to wszystko mam gdzies. chyba jednak dzis sie skonczylo wszystko.zal,zal.

ale tak szczerze powiedziawszy to powinnam pozwalac z ta koleznka,ktora bardzo cialaby byc jego koleznka? nie zgadzam sie,chyba po to ze mna jest zeby kolezankisie nie doczepialyl;//

autorko, jego nowa koleżanka to najmniejszy problem, powiem Ci jak ja to widzę: facet nie był pewny czy coś do Ciebie czuje, nie starał się Ciebie jakoś specjalnie zatrzymać, kiedy odeszłaś, co świadczy o tym, ze nie byłaś dla niego żadną wymarzoną dziewczyną, gdyby tak było nie ryzykowałby rozstania i tego, ze ktoś inny sprzątnie mu Ciebie sprzed nosa, rozstaliście, najprawdopodobniej nie znalazł w tym czasie niczego lepszego, poczuł się samotny, może zachciało mu się bzykać, przemyślał sprawę i stwierdził, że lepszy rydz niż nic, a ty nie byłaś w końcu taka zła, bo jak sama piszesz, wierna, zakochana, miła dziewczyna, być może zastanowił się, ze inne laski zdradzają, robią problemy a ty, no cóż, może nie jest w Tobie jakoś szczególnie zakochany, ale jednak zawsze będziesz pewna i bezpieczna, wiec chce wrócić ale to z wygody, z rozsądku a nie z wielkiej miłości, x gdyby powód waszego rozstania był inny, gdyby odbyła się jakaś wielka kłótnia bądź inna burzliwa historia, to byłoby dużo bardziej prawdopodobne, ze was poniosło i się rozstaliście, ale jednak mu zależy, ale w takiej sytuacji jak opisujesz naprawdę sądzisz, ze mógł najpierw być niezdecydowany a teraz zapłonęło w nim prawdziwe uczucie ? to moim zdaniem bzdura ;)

bez nicka ma racje.