Jak zwalczyć podskórne, bolące grudki na policzkach?

Moja cera jest skłonna do wyprysków. Zaskórników właściwie nie mam, na brodzie nic, na nosie też nic, na czole tylko czasami coś wyskoczy, ale zazwyczaj nakładam maść cynkową i 2-3 dni i szybko znika nie pozostawiając śladu. Ale za to na policzkach tworzą mi się podskórne grudki-pryszcze, nie są ogromne, ale małe też nie. Bolą gdy się je dotyka, skóra jest zaczerwieniona i gdy schodzą ( zajmuje to nawet 5 dni!) czerwony ślad po nich utrzymuje się jeszcze kilka następnych. Używam skinoren'u dzięki, któremu ślady znikają szybciej + maseczki z ogórka domowej roboty ( właściwości rozświetlające i nawilżające) Jaki może być powód tych bolesnych podskórnych grudek? Czytałam, że może to być jakiś związek z ilością męskich hormonów czy coś, nie pamiętam dobrze. I u dermatologa byłam gdy jeszcze nie miałam na policzkach tych grudek (pojawiają się może od 3 miesięcy ?) Jutro mama umówi mnie na wizytę eh D: + mam 15 lat .

mam to samo, trądzik grudkowo - krostkowy. stosuję brevoxyl, ponad miesiąc, nie mogę powiedzieć aby jakoś rewelacyjnie usunął mi te zmiany ale jest ich mniej. niestety ta maść strasznie wysusza skórę. Spróbuj zmienić dietę, to często pomaga, pij dużo wody, zrezygnuj z soli, cukru. Nawilżaj skórę, nie przesuszaj jej kosmetykami z alkoholem to jedynie zaostrza objawy. Poza tym jest już wiele takich wątków na ten temat.

Retinoidy (Differin, Retin-A) - idź do dermatologa po receptę.

chyba najlepiej byłoby się wybrać do specjalisty po poradę, żeby mieć pewność o skuteczności naszych działań. mnie też się coś takiego pojawiało, ale nie znalazłam póki co na to jakiegoś dobrego sposobu.