Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klops0987

jak jest okazja

Polecane posty

Gość klops0987

tak sobie leze i mysle dlaczego niektore alkohole pijemy tylko gdy jest okazja typu swieta urodziny imieniny itp. a jrsli czlowiek w tygodniu wypije sobie jakis lepszy trunek niz piwo to inni sa zadziwieni? czy zdaxylo sie tak komus? jakie trunki pijecie od swieta a co pijecie tak "na codzien".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
nie prawda, że pijemy od święta - przynajmniej ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
klops... widze pierwszy odpadłeś...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mozesz
nie odpadlam zaczytalam sie w inne tematy. co do picia to lubie wino bardzo nie pije na codzien ale odczasu do czasu bez okazji. jak jestem u tesciowej to pijemy sobie szampana bez okazji bo lubimy. z mezem to drinki popijamy ale takie zwykle wodka i sok jablkowy. uwielbiam teqille ale niepije czesto ten trunek moge powiefziec ze pije od swieya i to naptawde swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
czy Ty to Klops..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
tak tak to ja odpisywalam komus i przez przypadek nick mi sie zmienil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
Ha zgadłam... ja sporo piję - kilka razy w tygodniu, bez problemu mogę codziennie. W tygodniu piwoi to w sumie jest mój główny trunek. Nie pwiem - lubie niektore wódki. Wino czerwone lub różowe... inne trunki jak szampan czy tequila to sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
ja wlasnie tylko rozowe wino. kiedys jak maz wrocil z delegacji z francji przywiozl 4 rozne wina wypilismy rano wszystkie,ale smiesznie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
u mnie z piwem to smieszna historia. Na koniec studiow byłam 1 semestr na wymianie w Czechach. Byłam sama jedna kobieta i trafiłam na czechów piwoszy. Nie rozumiałam jak mozna codziennie wypić po kilka piw a pod koniec pobytu to byłam zupełnie jak oni - i jak widac mi zostało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
ja duzo piwa pije z mezem ale nie jestesmy alkoholikami. maz czesto wyjezdza w delegacje jak na weekendy przyjezdza to wtedy sobie pifkujemy albo cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
ja duzo piwa pije z mezem ale nie jestesmy alkoholikami. maz czesto wyjezdza w delegacje jak na weekendy przyjezdza to wtedy sobie pifkujemy albo cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
a czy ja cos mówię o alkoholizmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
no cos Ty. takie luzne pogaduchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
więc o co chodzi?:) I tak żadna inna się nie przyzna.... Spytałas czy cos pijemy na codzień to napisałam:) Przyznaje, ze % nie odmawiam i czasem pozwalam znajomym sporo we mnie wlać - w koncu trzeba miec jakies słabosci,,,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
o nic nie chodzi tak tylko napisalam. ja tez lubie czasami duuuuzo wypic i sie upic maz wtedy sie smieje ze moze robic ze mna co chce na spuocha hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
cóż - nie mam męża - musza wystarczyć Koledzy i koleżanki. fakt, w zaufanym gronie bywa, że się upijam - niekiedy wręcz daję się upic (wśród znajomych robie to na wesoło i to nie tajemnica, czasem robią mi to z premedytacją :). Korzystam z życia (i do pubu zawsze na płaskim obuwiu...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
jak meza nie miala tez z zycia korzystalam a co. imprezki alkohol co weekend a od czasu do czasu sex . teraz jest inaczej wiadomo. maz alkohol i sex bez wiekszych imprez hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops0987
no dobra a teraz ide spac wiec dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpita:)
Ja sex i alkohol póki co rozdzielam... ja sex to na trzeźwo - tak jest bezpieczniej. Na szczeście używam sobie śwadomie i piję jak czuję się bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×