Mam 23 lata i nigdy nie byłam u ginekologa :( Zazdroszczę tym co chodzą

a z drugiej strony nie jestem chora, w ogole nie chodze do lekarzy, ale u gina to nigdy nie byłam

Uprawiasz seks?

nie masz się co chwalić. Nadżerka nie boli.

ja mam 25 i nie byłam

też nie byłam i właśnie chcę iść. ale trochę sobie tego nie wyobrażam :O pokazywania tak intymnych sfer obcej osobie. to prawda z tym paluchem w odbycie u dziewicy? ja się na to nie piszę no way

nie jestem dziewicą, ale seksu nie uprawiam, parę razy się zdarzyło, ale w gumce, raczej syfów nie złapałam...tylko troche się boję o piersi i jajniki (mam bardzo bolesne miesiączki)

Normalnie to kobiety lubią się rozbierać przed mężczyznami, a przed lekarzem to już w ogóle.

a wlasnie ze nadzerka bardzo czesto daje objawy rowniez bolowe,inna sprawa ze sa nieswoiste a kobiety czesto nie wsluchuja sie w swoje cialo i nie potrafia poznac

wy serio piszecie??!powinno się chodzić po to choćby żeby zrobić kontrolne badanie czy nie ma nadżerki i innych chorób,to nieodpowiedzialne że w tym wieku jeszcze nie byłyście

jak nie chcecie do faceta to idzcie do kobiety,mniej krępująco jest

jak mozna w tym wieku nie byc u ginekologa? Do ginekologa nie chodza tylko osoby, ktore wspolzyly. Moim zdaniem trzeba byc osttania fleja by sie nie przebad u ginekologa:O Po 18 roku zycia powinno sie isc na rutynowa kontrole. Nie, dzis nie badaja przez odbyt dziewic:O Chyba, ze trafi sie na jakiegos starego oszoloma idac na NFZ. Mozna zawsze jednak odmowic. Dziewice ginekolog po prostu nie bada wziernikiem, podobnie jak jest inny wzienik dla rodzacej naturalnie i dla takich co nie rodzily.

moja mame bo ma 52 lata , od lat bierze hormony (miala jakies zaburzenia) i w ogole nie chodzi do ginekologa i nie kontroluje , a jest w takim wieku, ze juz naprawde powinna. I za ciagle odklada wizyte "na pozniej" :( .

Rhovannion, czemu nie bierzesz udziału w innych dyskusjach? Tylko na temat ginekologów, seksu, dziewictwa itd...

no dobra a taki mam kontrargument - czy wy wszystkie byłyście np. u proktologa albo onkologa? bo może przypadkiem macie raka? to tak samo z nadżerką...można zakładać każdą chorobę... mnie by więcej bólu i wstydu przyniosło pokazywanie pipy przed kimkolwiek (chlopak tez nie ogladał jej tak z bliska)

1. dzięki za inf o porzucenia badania przez odbyt 2. nie dla wszystkich wizyta u gina jest taka przyjemna, oczywista i błaha jak dla niektórych wyżej 3. dominik, a co Ty robisz na forach o takiej tematyce:O proszę Cię idź stąd :O odczuwam dyskomfort pisząc o tym przy jakimś facecie

czy to powód do smutku, no ale przeważnie kobiety w twoim wieku się ruchają i idą do ginekologa po tabletki anty.

nie chodze do onkologa, bo badanie piersi robi ginekolog:O Po co mam wiec isc do onkologa? Zreszta zastanow sie, do lekarzy jakich wymieniasz skierowanie trzeba miec, a do ginekologa nie. Takze to normalny lekarz, do ktorego powinna sie udac kazda normalna zdrowa kobieta chociaz raz na jakis czas na kontrole.

Poszukaj jakiegoś dobrego ginekologa w swojej okolicy i idź. Wiadomo, że taka wizyta to nie jest jakaś super przyjemność, ale nie jest znowu aż tak źle. W końcu robisz to dla siebie i swojego zdrowia. Jeśli zaczęłaś współżyć, to koniecznie powinnaś iść. Powinno się co najmniej raz do roku iść na kontrolę i zrobić cytologię - dla własnego świętego spokoju. Naprawdę nie jest aż tak źle. Ja też się bałam swojej pierwszej wizyty, a potem się sama z siebie śmiałam, bo okazało się, że wcale nie było się czego śmiać. Jeśli przypadkiem jesteś z Krakowa, to mogę Ci polecić super lekarza.

EwelinaEwa, ale przecież rak to nie obejmuje tylko piersi czy narządów kobiecych ... Ale zgadza się każdy normalny człowiek powinien robić badania kontrolne i to nie podlega dyskusji.

a kto powiedzial, ze wizyta u ginekologa jest przyjemna i blaha?:O No prosze cie:O Zadna wizyta u lekarza przyjemna nie jest. Taka prawda, ale chodzimy bo dbamy o zdrowie. Jak sie boisz to idz z kims (przyjaciolka, mama, chlopak), jesli wstydzisz sie to wybierz kobiete i koniecznie idz prywatnie. Lepszy komfort psychiczny.

nawet młodsze ode mnie sie ruchają i biorą tabsy :( ja nigdy nie robiłam tego bez gumki :)

miało być, że nie było się czego bać :-)

wizyta u okulisty jest w miarę przyjemna ;) najgorsze są tam gdzie trzeba się rozbierać :O nie wyobrażam sobei pokazywać pupy to krępujące i poniżające dla mnie i dla lekarza

a jak pojde do lekarki to bedzie porównywać moją pipkę z jej własną :O

ja akurat badania robie regularnie (nie mam tu na mysli ginekologa) bo choruje wiec wiem czy mam powody do niepokoju czy nie. Do onkologa bez skierowania sie nie dostaniesz, a idac prywatnie na wizyte za wiele sie nie dowiesz i tak, bo bez badan onkolog nie wywrozy czy masz problemy czy nie. A ginekolog bada od razu i widzi czy sa podstawy do niepokoju czy nie.

z kimś to bym już w ogóle umarła ze wstydu :O

problemie, to bardzo krotkie badanie i koniecznie zrob cytologie!!! to nie sa przelweki i lepiej profilaktycznie pojsc niz pozniej cierpiec badanie jest krotkie i jest do przyjecia, naprawde

przeciez ten "ktos" nie jest przy badaniu:O W pipe procz lekarza nikt ci zagladac nie bedzie. Mialam na mysli bys wybrala sie z kims kto z toba pogada, dotrzyma towarzystwa podczas oczekiwania, moze wejdzie do gabinetu jesli chcesz. Nie rozumiem, masz problem z rozmowa na temat wlasnej plci a tym samym narzadow plciowych?

nie pokazujesz pupy i w ogole to trwa bardzo krotko, jest pobranie materialu, nacisk na brzucha i tyle

Akurat wizyta u ginekologa nie zależy od tego, czy ktoś uprawia seks w gumce, czy nie. I w sumie jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to się zastanawiam po co w ogóle założyłaś ten temat. Wygląda na to, że sama siebie próbujesz przekonać, że wcale Ci ta wizyta nie jest potrzebna. "no dobra a taki mam kontrargument - czy wy wszystkie byłyście np. u proktologa albo onkologa? bo może przypadkiem macie raka? to tak samo z nadżerką...można zakładać każdą chorobę..." Oczywiście, że można zakładać każdą chorobę, ale właśnie po to idzie się do lekarza, żeby ją wykluczyć lub jak najszybciej zacząć leczenie. Nikt nie chodzi po wszystkich możliwych lekarzach, ale akurat ginekolog i stomatolog to podstawa. Nikt Cię do wizyty nie zmusi - nie chcesz to nie idź. Żebyś tylko kiedyś tego nie żałowała, jak się okaże, że będzie za późno. Albo jak na przykład będziesz miała problem z zajściem w ciążę i okaże się, że to przez jakieś Twoje zaniedbanie - czego oczywiście nie życzę.