moja dziewczyna chce sama jechać na wakacje

Moja laska z którą jestem prawie dwa lata chce jechać sama na wakacje z bratem i jego dziewczyną nad polskie morze. Sam nie wiem czy mam mieć coś przeciwko, miesiąc temu się mocno pokłóciliśmy ja obiecałem ze zmienię swoje zachowanie i staram się to robić gdyż daliśmy sobie 2 miesiące na odbudowanie wszystkiego. Nadmienię ze po kłótni na następny dzień ona pojechała do swojego ex do mieszkania i tam z nim spędziła czas. Ja dowiedziałem się o tym tylko dlatego że zobaczyłem pod jego blokiem jej samochód. Sam już nie wiem czy mam takie duże rogi że nie jestem w stanie racjonalnie myśleć czy może jestem zbyt zazdrosny, ale wydaje mi się że w sytacji kiedy odbudowujemy związek i ja naprawdę się staram dotrzymując wszystkich wcześniejszych założeń to ta druga osoba powinna tez się starac a nie jechać na wakacje sama, a kto wie może ze swoim ex bo podczas związku zawsze mówiła ze to dla niej wazna osoba a jak u niego była to szukał jej jakiegoś ciekawego wyjazdu wakacyjnego . Tak mi powiedziała hmmmm.. dziwne bardzo dziwne . Proszę o podpowiedź bo lekko się w tym wszystkim pogubiłem. Dodam jeszcze ze nie mam 20 lat a bliżej 30 i mam pewne doświadczenie ale ta sprawa mnie lekko przerosła.

Nie bądź naiwny. Najprawdopodobniej robi Cię w konia. Gdyby jej zależało jaki bylby problem zaproponowania Tobie tego wyjazdu?

twoja dziewczyna cos kreci, a wyjasniła Ci dlaczego Ty nie mozesz z nia jechac????

czy jej były to manio ciekawski ?

kolego nie bądź naiwny... przyprawia Ci rogi, współczuje :o

ja w tym terminie jechać nie mogę , zresztą nie przepadamy z jej bratem zbytnio za sobą, mieliśmy jechać wspólnie na wakacje pod koniec września ale w tej sytacji hmmm... różnie może być

niech jedzie- udawaj że jest ok, a pod koniec sierpnia jedź gdzieś sam.. albo z kimś (oczywiście nie mów jej;) ). Zobaczysz jak wtedy będzie "śpiewac".

zrób jej taką "niespodziankę" :P Założę sie,że nie będzie tam tylko z bratem i jego dziewczyną...

ex:(

Nadmienię ze po kłótni na następny dzień ona pojechała do swojego ex do mieszkania i tam z nim spędziła czas. Nie wygląda to zbyt dobrze.

A ten jej ex to jej przyjaciel tak? Skąd ja to znam :o Człowiek na szczeście taki głupi jest tylko raz w życiu.

pewnie ten ex ją pocieszał:o

bardzo to wszystko dziwne , a najgorsze jest to , że wszystkie komentarze są podobne, to znaczy nie wiem czy najgorsze ale daje mi dużo do myślenia hmmmm.....

Ja bym nie miała nic przeciwko tym wakacjom, o ile nikt więcej z nimi nie jedzie. Ale nigdy w życiu nie zgodzę się na bycie w jakichś trójkątach z exami:o

wszystkie komentarze są podobne,bo ludzie widzą co się dzieje,że Twoja kobieta coś kombinuje z tym ex:o

coś mi się wydaje,że nad te morze ten ex jedzie z nimi...