dretwienie palcow u rak

witam.wracalam dzis z corka ze spaceru i zdretwialy mi palce u rak.i cały czas takie sa.nie az tak mocno ze nie czuje ich .sa lekko zdretwiale jakby mrowki mi po nich chodzily.i to w obu rekach.mial tak ktos?czy to moze brak jakis witamin ? czytalam gdzis ze to moze byc od kregoslupa.ostatnio podnosilam mala i cos mi "strzelilo'' w szyji az przez kilka dni musialam zelem przeciwbolowym smarowac,bo nie moglam glowy obkrecic.a moze to brak witamin jestem na diecie i schudlam 6 kg w 6 tyg (wiec to nie jest az tak drastycznie).poradzcie

To mi brzmi na problemy z krążeniem, popatrz na naturala.pl mają tam naturalne leki

Mnie na początku roku też strzeliło w szyi i zdrętwiały palce, straciłąm czucie w trzech. Diagnoza poparta zdjęciem RTG - dyskopatia szyjna. Dostałam od neurologa 10 zastrzyków B12, tabletki Movalis. Ból minął, odzyskałam czucie w palcach. Zmieniłam dietę, wyeliminowałam mleko i właściwie cały nabiał. Śpię na płaskim. Ból nie powrócił do dzisiaj.

Aha, żelem przeciwbólowym smarowałam blisko miesiąc, a mimo to wyłam z bólu. Poszłam wreszcie do lekarza. Na koniec dorzuciłam też proste ćwiczenia na mięśnie szyi (rada lekarza poparta lekturą Internetu). Dietę trzeba zmienić diametralnie, inaczej ból na pewno powróci. Produkty mleczne zasyfiają nam stawy i cały organizm.

dzieki.jak nie przejdzie do jutra to wybiore sie do lekarza