Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evee6898

Koleżanka zaprosiła mnie na "DOMOWKE" i mam..

Polecane posty

Gość evee6898

Domowke 3osobowa :D :D :D i powiedziala mi i drugiej kolezance zebysmy przyniosly jakies jedzenie. A dzis napisala mi, że ja mam przyniesc jakies chipsy, ciasta i picie, tamta kolezanka robi ciasto i salatke, a ta co nas zaprosila zrobi jajka w majonezie hahh dobry podział nie? :D zapewne jak przyniose tylko 2 paczki chipsow to bedzie zbulwersowana, tez macie takie smieszne kolezanki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego ty masz wiecej przniesc?? upieraj sie przy tym zeby kazda po rowno przynosila..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavinia...
dalas sie wrobic cwanej kolezance ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ja mam w porzasiu. Moja mnie zaprosila na weekend i nic nie musze przynosic. A i ciasto obiecala. Myslicie, ze jak wpadniemy z facetem, to oprocz likieru i papryki faszerowanej co jeszcze wziac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evee6898
Ona sie uwaza za moja przyjaciolke :D a kto powiedzial, ze przyniose to co ona mi kaze? Przyniose 2 paczki chipsow i juz :) jak bedzie sie bulwersowac, ze nie przynioslam np. picia to nie wiem, ale chyba wyjde, bo juz mnie porzadnie denerwuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to w ogóle za 3 osobowa domówka ?? żart jakiś ??? ja tam nie wiem , nie znam się , ale jak mnie ktoś na impre zapraszał to szłam i brałam tylko siebie, ew. jakiś alkohol. a jeżeli to jest normalne, i uważasz , że podział jest nie fair to jej napisz w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evee6898
To pooprostu takie spotkanie, a ona to nazywa domowka :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź misie żelki :D powiedz że tylko to miałaś :) albo weź tylko to co ty lubisz - przynajmniej nikt ci nie zeżre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumolit
banamana ty jesteś pojebanabananpojebananana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evee6898
Znajac zycie to ona najwiecej zezre, jest gruba i bardzo lubi niezdrowe zarcie. Kupilam 2 paczki chipsow, ktore lubie i juz. Jak ona zaprasza to ona powinna najwiecej kupic moim zdaniem, a nie ona tylko jajka zrobi.. ktorych i tak pewnie nikt nie bedzie jadl :D ale jak mnie zapraszala to mnie rozwalila, bo mowi ze zrobimy jakies salatki, jajka w majonezie itd. a ja mowie w zartach, ze widze ze syta impreza sie szykuje a ona na to "no ja nie wiem moze Ty robisz domowki na ktorych ludzie siedza o suchym pysku, ale na moich jest normalnie jedzenie" :D :D :D hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumolit
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maestro dryń
można przyjść z winkiem w kartoniku? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumolit
tylko między brzydkimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evee6898
Moim zdaniem chyba nie istnieje :) chociaz kiedys mialam prawdziwa przyjaciolke lecz nasze drogi sie rozeszly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
w męskim swiecie nie ma przyjazni miedzy kobietami a szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evee6898
dobra teraz mam pytanie, co mam zrobic gdy ona na wejsciu bedzie miala bunty, ze nie wzielam czegos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to bym w ogóle nie poszła a jakbym poszła to żeby sobie jajo zrobić z niej. co ty się tak przejmujesz ??? nie możesz kasy nie mieć ? jak zaprasza to niech stawia, albo nie. nie jarze w czym problem. ludzie - domówka 3 osoby i sałatki i jajka :/ za moich czasów to wino starczało a tu takie komplikacje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evee6898
Jakbym ja zaprosila 3 osoby to zrobilabym tak jak Ty, jakies wino czy wodka, ogorki na zagryche albo jakies chipsy i juz. I tak wiadomo, ze wszystkiego tego nie zjemy w 3 osoby. Ona pewnie chce zeby jej zarcie zostalo. Pochlonie na pewno wszystko :D Nie to ze sie przejmuje tylko ona ma o wszystko bunty, o byle co.. a potem placz i przeprosiny. Teraz zaczynam sie zastanawiac czy wogole isc, bo znajac ja to zjebie mi humor juz na wejsciu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evee6898
a czemu bys nie poszla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo jakie w ogóle nastawienie. spotkanie ze znajomymi z definicji powinno być radosne si? a tu ino stres i strach a co ona powiem, a co ja jej mam powiedzieć, a co mam zrobić, matko nie wiem ---- za dużo komplikujecie, nie umiecie się normalnie spotkać. jak ci powiedziała o tych chipsach trza jej było powiedzieć: nie mam kasy, ale wezmę coś z domu - np. słoi ogórasów :) i po sprawie. a nie na forum tu analizować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataleya21
idź do biedronki i kup duże Lay's 4 zł, dużą cole 4zł i jakieś ciastka ;) a jak powie ,że za mało to jej powiedz ,że przecież nie spotykacie się po to ,żeby się obżerać jak świnie. i zapytaj się jej czemu tylko jajka zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×