Zakochałem się w dziewczynie w niebieskiej sukience

Nie mogę przestać o niej myśleć, zdobyłem już jej numer tel i adres gdzie pracuje, chyba tam jutro jadę... Sam nie wiem co robić, myślę o niej nieustannie od miesiąca, wiem że jest kosmetyczką mamy mojego kolegi, który był panem młodym na tym weselu, zabujałem się na maxa. Dowiedziałem się że niedawno miała jakąś cieżką operację i wszyscy ogólnie byli przejęci że przyszła na wesele. Jest śliczna, ale czy mnie zechce, dzieli nas 200 km, czy to ma jakieś szanse... Wiem że się jej podobam, jak się żegnałem z nią uśmiechnęła się tak, że wiem że jej się podobam, jechać czy nie?

jechac

skoro pytasz , czy warto z kobietą kontakt podtrzymywać to podaj do kobiety namiary, może być adres mailowy albo numer telefonu, zadzwonię i zapytam czy masz u niej jakieś szanse :)

nie bo nagadasz głupot

wogóle to ona ma dziecko i faceta ale wiem że nie jest szczęśliwa, a ja mam tyle kasy że wezmę ją z tym dzieckiem i niczego im nie zabraknie, tylko czy ona mnie chce

nic nie nagadam , bądź spokojny , tylko zapytam , kiedy ma wolny termin na zrobienie paznokci u nóg , dawaj namiary do kobiety !

ale na serio mam jechać?? czy nie zrobię z siebie debila, kasa to nie wszystko

Matko, nie dawaj namiarów. Tyfus idiota z Ciebie. Co do autora, jeśli naprawdę twierdzisz że warto to jedź. Lepiej żałować że nie wyszło niż że się czegoś nie zrobiło w kierunku szczęścia :)

zadzwoniłem do niej i się nie odzywałem, chyba ją obudzłem... Tak słodko powiedziała halo, a ja kocham cię i się wyłączyłem, ale debil ze mnie

chcialabym, zeby mnie ktos tak szukal ohhhhhhhhh jak ksiaze kopciuszka. ale mam za brzydka cipke:o

I Ty sie pytasz czy jechać? JASNE, ZE JECHAĆ skoro Ty jej się podobasz a ona Tobie.

JECHAĆ!

jutro stanę u niej w pracy wyryty, nie będę miał odwagi chyba tam wejść, co jej powiem... Rzuć wszystko i jedź ze mną? Przecież się nie zgodzi

Ja bym sie zgodzila, ale ja mam brzydka cipke.

Powiedz jej co czujesz i daj czas do zastanowienia :)

dawaj namiary do kobiety ! zrobię tak, że ze mną pojedzie na koniec świata i kilometr dalej :)

kup jej duzy bukiet czerwonych róż, daj karteczke ze bedziesz czekac w jakiejs kawiarni o ktorejs godzinie ;)- niech to dostarcza do jej pracy i sie spikniecie na kawke :)

na weselu we włosach miala białą różę, chyba nie lubi czerwonych, nigdy takiej ślicznej kobiet nie widzieliście... Blondynka, długie włosy, nogi smukłe, opalone, biazxia taka naturalna, bez sztuczności, cudowne spojrzenie, wogóle ubrana tak z gustem, z przodu jej sukienka była krótsza, a z tyłu długa i każdy się na nią gapił

no to kup białe :)

zadzwoniłem znowu, zwyzywała mnie od psycholi:D i wyłączyła telefon

nie dzwon jak nawiedzony malolat i ten tekst ze ja kochasz, dziewczyna sie przestraszyla, kochsz ja? nic o niej nie wiesz ... podoba Ci sie tylko nie myl tego z miloscia, jedz i daj kwiaty