Kocha czy nie kocha???

Mam chłopaka jest nam dobrze tylko on zadko kiedy mówi mi "kocham Cię" chcialabym żeby mi to mówił codziennie żeby sam od siebie też mówił bo on wtedy mi mówi kocham jak ja mu to powiem...chcialabym wiedziec że mnie kocha...jak to jest u was?ile razy słyszycię od drugiej połówki że kocha?

Zdecydowanie kocha Cię tylko na zawołanie.

A ile jesteście razem? W jakim wieku jestescie?

nie masz co robić? Facet to facet.. sam na to nie wpadnie ;p

Ja mam 14 a on 11.

powinnaś czuć czy Cię kocha a nie pytać codziennie może kocha a nie jest wylewny może nie kocha i mówi t codziennie bo mu każesz

Ja mam 25lat on 28

i sam z siebie bardzoo zadko mowi,ze mnie kocha..przygotowujemy sie do slubu wlasnie , i ja jestem bardzo wylewna i emocjonalna- a moj narzeczony zdystansowany i chlodny....jednak czasami poprostu brakuje mi tego,zeby zrobil cos spontanicznego cos czego sie po nim nie spodziewam : np.powiedzial po powrocie z pracy KOCHAM CIĘ :-) okazuje mi oczywiscie miłość,ale czynami a nie słowami- czasami jednak brakuje tych słów tym bardziej,ze ja jak katarynka po sto razy dziennie mówię Kocham Cię itd

No właśnie ja też bym tak chciała żeby sam od siebie czasem powiedział kocham...ja też kilka razy dziennie mówię kocham a on nic też chcialabym czuć słowami

Powiem jak to wygląda z męskiego punktu widzenia ;) Może i nie wszyscy tak mają, ale podejrzewam, że większość funkcjonuje na tej samej zasadzie. Facet uważa, że skoro raz Cię o czymś poinformował, to Ty już jesteś poinformowana i nie ma sensu Ci o tym przypominać. Bo przecież już wiesz. I nie ma znaczenia czy chodzi o konieczność kupienia worków na śmieci czy o to, że Cię kocha.