zdrada czy nie? jak rozwiązać mój problem pomożecie

Witam. Mam problem. Ostatnio z moim chłopakiem nie dogadywaliśmy się. jesteśmy ze sob a już 7 lat i jesteśmy ze sobą szczęśliwi.ostatnio zaczęłam niewinnie pisać z innym chłopakiem. gdy się o tym dowiedział śmiertelnie się obraził. powiedział że go zdradziłam, i wiem że zawiniłam i nie wiem jak go przeprosić za to bo on uważa to za zdradę.

o ile to nie ściema to koleś twój ma zryty beret trochu , zdrada to może być pocałunek, zdrada psychiczna, fizyczna ale nie rozmowa z kimś tam uhahahahah :D

To jest autentyczna sytuacja ciągnie się to już 2 tygodnie ciągle ma do mnie żal ze mu tak zrobiłam

przewrażliwiony typek ...

moze to zdrada i nie jest, ale prowadzilo do zdrady. Gdyby koles ise nie dowiedzial pewnie bys go zdradzila. Ja tez bym sie wkurzyl jakby panna z jakimis facetami o seksie pisala. Ale widac gowniara jestes i ten zwiazek i tak nie przetrwa.

A kto mówi, że ona pisała o seksie? :O Zależy jaki był ton tych rozmów, jeśli flirtowałaś z tym gościem, to nie dziwię się, że Twój chłopak się na Ciebie gniewa.

Pisałam o bzdurach. szkoła nauka praca. o seks to tylko czy np jest prawiczkiem. nic chamskiego

Zdrada emocjonalna, jak najbardziej jest zdradą. Zagrałaś nie fair. Twój mężczyzna ma prawo się gniewać.

wyjebal bym Cie z domu

na tym topiku wyraznie pisze, ze wymienili sie fotkami i temat zszedl na seks!!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5316330

Widać że dziewczyna jest mocno zdezorientowana wiec chyba chce pomocy!!

"Ostatnio z moim chłopakiem nie dogadywaliśmy się" - zapewne podobnie jak i przedostatnio. To się zdarza. "jesteśmy ze sob a już 7 lat" - to jest wystarczajaco dużo aby rozumieć co kto do kogo mówi; aby rozumieć te same rzeczy pod być może róznymi ale nieobcymi przecież słowami. "zaczęłam niewinnie pisać z innym chłopakiem" - a jakie znaczenie ma winne czy niewinne pisanie? To nie pisanie jest problemem. Problemem jest INNY chłopak. "wiem że zawiniłam i nie wiem jak go przeprosić" - 7 lat z gościem, dosyć już duża dziewczynka i nie wie nawet jak się przeprasza? "ciągnie się to już 2 tygodnie ciągle ma do mnie żal ze mu tak zrobiłam" - niby wiesz, że zrobiłaś mu niefajnie, a dziwisz się równocześnie, że minęło dopiero 14 dni a on jeszcze pamięta. Zapewniam cię, że ludzka pamięć sięga duuuużo dalej. A przeprosiny nie wytrą jej jak gumka-myszka. Tym bardziej, że nawet nie wiesz jak się do nich zabrać.

to niech sobie bedzie zdezorientowana Jakby moj facet wymieniał sie fotkami z jaks panna i pisał o seksie to wypierdoliłabym szmaciarza na zbity pysk. I nie byłoby zadnych fochow i zali jak ze strony faceta autorki tylko koniec zwiazku.

"dziewczyna jest mocno zdezorientowana wiec chyba chce pomocy" Raczej udaję idiotkę i chce się poznęcać nad tymi, którzy traktują jej słowa poważnie.......

To jakieś dziecko jest które nigdy nie pisało na forum i nie wiem do czego to służy :)

nie piszę się z jakimś tam chłopakiem jesli się ma swojego i mu się o tym nie mówi. z resztą co to za pytania sobie zadawlaiście? heh.. nie dziwie się ze jest zły na Ciebie. ciekawe jak Ty byś się czuła jakby on z jakąś laską pisał i się pytał czy jest dziewicą.

nie wiedzialem ze jest tylu idiotow na swiecie poki nie mialem internetu swiete slowa, idealnei pasujace do kafe ii innych potrali typu sympatia fotka nk itd

dobrze że są takie debile to się czasem pośmiać można. a jak masz problem to idź do mamy pożal się jaki masz problem. bo dopiero to ty miesiączkę pierwsza masz a nie 7 lat związku za sobą smarkulo

posmiac?? z czego, z ludzkiej glupoty chyba

no z głupoty...

ale śmiechawa mnie ogarneła czytajac ten temat