Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawabi

Robale? - pomocy!

Polecane posty

Gość kawabi

Mam problem z moim synkiem - 4,5 r. Nie wiem, co mu jest. Objawy, które u niego zaobserwowałam przez mniej więcej pół roku: - bardzo dokuczliwa wysypka - nerwowość, nadpobudliwość, skłonności do płaczu, zmiany nastroju - infekcje, kaszel - niespokojny sen (był okres, że się budził w nocy kilka razy i nie mógł spać) - bóle głowy - zaczerwienione spojówki - sińce pod oczami - bladość - brak apetytu - niepohamowany apetyt na słodycze (był okres, że przeszukiwał szafki i podjadał cukier z cukierniczki) i mleko, teraz codziennie wręcz domaga się jakiejś słodkości i pije mleko w ogromnych ilościach Bebico Junior - cierpnięcie nóżek - wzmożone odczyny po ugryzieniu komarów (wielkie bąble, opuchlizna) - zaciskanie zębów, jakby zgrzytanie zębami - uczucie zimna - śluz w kupie, kupy rzadkie, a czasami twarde jak kamyszki - wręcz obżeranie paznokci - świąd narządów płciowych i pleców (bad. moczu prawidłowe, poziom cukru prawidłowy). Podejrzewam, że synus miał robale lub je jeszcze ma. Chodziłam wciąż do lekarza, a lekarz jak to lekarz, zapisze antybiotyk, skieruje do alergologa, neurologa i problem z głowy. Jakoś wczesną wiosną zapisał Pyrantelum -2 dawki, w razie czego. I o dziwo po jakimś czasie ustąpiła wysypka, bóle głowy znikły. Po jakimś czasie pojawiły sie nowe objawy, większość z końca listy. Dopiero po czasie sama zaczęłam szperać po internecie i to mi wyglada na robale, ale nie wiem jakie, podejrzewałam gliste ludzka, a teraz owsiki. Zrobiłam w przeciągu miesiaca 4 badania kału i nic nie wykazało. A może wczesniej miał jaja pasozytów, ale lekarz stwierdził, że nie warto badać kalu. Po tym Pyrantelum nie wiem, czy coś w kupie wylazło, bo chodziłam do pacy i nie widziałam. Od jakiegoś czasu sprawdzam mu każdą kupe, ale nic nie widzę. Dzisiaj była jedna niteczka ok. 0,5 - 0,7 cm, ale się nie ruszała, i sama nie wiem, czy mi sie wydawało, bo może to był sluz. Najbardziej się martwię bólami głowy, boję się, że to jakiś guz :( Dzisiaj synek ma wizytę u neurologa. Zobaczymy , co powie. A później pójdę do rodzinnego, niech coś zrobi! Bo dla niego wszystko jest normalne, że nie ma się czym przejmować. Mam jeszcze córeczkę - 3, 5 r. - miała większość tych objawów, ale nie bolała ją główka. Martwie się. Co sądzicie, czy to mogły być robale, lub może są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawabi
Dodam, że zawsze pilnowałam, żeby moje maluch nie jadły słodyczy, zawsze piły tylko gorzką wodę,gorzką kawę Inkę , niesłodzone herbatki owocowe lub mietową. Słodycze miały wydzielane np. kostka lub dwie kostki czekolady dziennie. A od jakiegoś czasu jakby się wściekły za tym słodkim. Mówiłam już do synka, że nas puści z torbami jak będzie tyle mleka pił, bo modyfikowane jest drogie. No, ale się zawsze cieszyłam, że chociaż to mleko wypije , bo są tam witaminy i mikroelementy. A tu pewnego dnia sobie czytam, że robale uwielbiają mleko i słodycze. Więc może jest coś na rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mn 6
Robaki nie biorą się ze słodkiego- poprostu jest to zakażenie jajem pasożyta. Może to być od pasożytów- tylko w kale nic nie wyszło. A tak naprawdę to oddałabym próbki kału do innego laboratorium- nie do innego punktu odbioru bo kał z kilku przychodni może badać to samo laboratorium szpitalne. Gdyby była glista to napewno byś to zauważyła- ja widziałam i nie da się przeoczyć, owsiki też zazwyczaj widać. Badanie wykrywa żywe pasożyty,martwe i jaja. Idź prywatnie do pediatry niech przepisze KAŻDEMU pyrantelum albo cos innego-każdemu bo jeśli dzieci mają robaki to wy rodzice także możecie mieć i nie mieć objawów. potem o ile dobrze wiem za 2 tygodnie trzeba powtórzyć pyrantelum. po każdej dawce-zmienić pościel i wyprać w 90 stopniach, dom odkurzyć-worek z odkurzacza wyrzucić, dzieciom krótko obciąć paznokcie. nie zaszkodzi wam to a może pomoże skoro tak sie niepokoisz. jeśli ustapi to ok- były pasożyty, jeśli nie to wiesz już napewno że musisz szukać przyczyny gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×