Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestemNowa1989

Czegos mi brakuje w tym je**** , monotonnym zyciu.

Polecane posty

Gość jestemNowa1989

Miałyscie już w życiu taki moment , w którym same nie wiedziałyscie co czujecie ?Kiedy gubiłyscie się w własnych myślach ?Gdy kogoś wam brakowało ,ale wszystkich od siebie odrzucałyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pausilippia
coz -hobby i rozrywki kosztuja , wszystko rozbija sie o kase-owszem haftowanie , jest malo kosztowne ale np sporty ekstramaln ejuz tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemNowa1989
nie,,,,własnie nie chodzi o finanse..mam kase..mam auto ,dobra pracę..móiąc krótko jestem niezalezna .ale mam ochotę wyjechac gdzies z dala od wszystkich..polska mnie przytłacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pausilippia
czytals moz e Fromma -Anatomia ludzkiej destrukcyjnosci?jest tam rozdzial -nuda chroniczna depresja -ciekaw aksiazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pausilippia
apropos emigracji -to czy masz tyle kasy by byc rentierem , rezydentem za granica czy tez musialabys harować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pausilippia
ja uwazam ze tylko duz akasa daje szczescie -jestem materialistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rahullla
coz moze to neurastenia -czloweik ma wszstko a czuje sie dennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam.....
29 lat, własna firma, finansowo nie jest źle, mąż niby kochany, ale czuję jakąś pustkę, też mnie ta cholerna polska mentalność przytłacza.... chciałabym wyjechać, ale chyba już za późno, bo zbliżam się do 30-tki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdy rutyna powoli zabija...
A moze niekoniecznie musisz wyjechać poza Polskę.. moze tylko zmien środowisko, daj sobie na luz, zaszalej niekoniecznie z mężem :) a np.. z ..kolezanką. Jakies kilka wypadów i zaraz podniesie Ci sie poziom serotoniny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam.....
przyjaciół i rodzinę zostawiłam hen daleko :( niestety... wszystko oczywiście ze względu na "rozwój zawodowy" męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×