plastry czy tabletki?

witam .zastanawiam sie co jest lepsza forma antykoncepcji.plastry czy tabletki?mam dziecko 10 msc i nie planuje chwilowo wiecej.mam problemy z progesteronem cala ciaze bralam dhuphaston,luteine i mialam zalozony pessar.przez progesteron ktory zawsze z krwi wychodzi dobrze (ale lekarz twierdzi ze to musi byc to) od 18 dnia cyklu mam plamienia.zaczelo sie kilka lat temu po poronieniu.kazdy okres jest koszmarny.mam krwotoki.po porodzie jeszcze gorzej.musze przez pierwsze 2 dni uzywac pieluch corki bo zwykle podpaski nie daja rady.22.08 ide do lekarza i chce poprosic o antykoncepcje ( przed ciaza bralam ok 3 msc zeby wyregulowac cykl.pomoglo) i co jest lepsze?plastry czy zwykle tabletki? moze ktoras z was miala lub ma podobna sytuacje?