Czy znacie ladne dziewczyny, z ktorymi nikt nie chce byc w zwiazku??

mam wiele innych zdjęć i każdy ma inne zdanie..:)

hehe dziwne bo dobry stomatolog ma umowionych pacjentow na miesiac z gory i w ciagu godziny zarabia ktoras stowe a Ty siedzisz sobie od godziny na forum i to i takiej porze dziwne :> Cizia to z kim bylas w uk ??:>

Cizia Mizia, ile masz lat, że już się regularnie z Murzynami w UK bzykasz? Julitka, tere-fere, z Ciebie jest dentystka jak ze mnie siatkarz. Bajki opowiadaj dzieciakom w przedszkolu.

hmmm a widzisz stomatologowie też mają czasami takie coś jak urlop czy przerwę:) ale co ja będe mówiła jak tutaj często są osoby które tylko tutaj umieją swoje zdanie powiedzieć a w rzeczywistym realistycznym życiu to dupy wołowe:)

ja mam wakcje, wiec nie musze sie tlumaczyc ze siedze na kafe w przerwie na lunch czy cos w tym stylu:)

z nikim nigdy nie bylam w uk. Nigdzie tez nie napisalam, ze on jest najspanialsza osoba i chodzacym idealem. Dostal to czego chcial? To ile Twoim zdaniem powinno sie czekac? Pol roku? Rok? Zauroczyc sie, zakochac sie i pozniej facet wyciaga fryteczke. I co z takim fantem zrobic? Idz lepiej stad z tymi madrosciamil.

to nieprawda, smieszny student jest historykiem i prawnikiem, ma dwa fakultety na Harvardzie i zna osiem jezykow obcych.

julitek, nie zmienial wlosow, mnie sie podobaja.

A bądź sobie stomatologiem ;).Myslisz,że od razu Twoja ocena wzrośnie przez to o +50? Widocznie jesteście nudne jak flaki z olejem skoro nie macie facetów proste.macie juz swoje lata,więc to już nie ten czas,zeby facet szukał lalki na pokaz.A skoro uciekają po jakimś czasie to znaczy,że ich nie zafascynowałyście

I stopień pułkownika w US Army.

patrasekk, z tym aspektem akurat całkowicie się zgadzam, wcześniejszą twoją wypowiedź odebrałam tak, hmm, bardziej ogólnie. Pozdrawiam.

Swoje lata? wczoraj skonczylam dopiero 23!

zgadza sie, i zapomnialam ze jest jeszcze viceprezydentem Mensa i sekretnym doradca Obamy w polityce zagranicznej.

cizia, czy jestes zaginiona siosta Toli Szlagowskiej?

kogo?

cizia powiem Ci ze z wygladu to jestes fajna dupa :D

julitek jestes na urlopie wychowawczym ??:> hueheuheu i po co bylo klamac ?? teraz juz wiemy dlaczego nie mozesz nikogo znalezc

napisz w google 'tola szlagowska'

ja do roku 2010. dopiero wtedy znalazlam kogos, zalozylam w tym roku rodzine. moja uroda byla moim przeklenstwem, bo czesto faceci chcieli sie zabawic i mowili: ze na żonę nie. znalaz sie wyjatek:)

mvbvcxnb: tez pozdrawiam:)

hueheuheu julitek gdzie jestes ??:D

ej cizia mizia :D ty to przeciez ta slawetna gosia ktorej ktos dorobil kutasa do nosa przez photoshopa :D potem zniknelas na dlugi czas a teraz wielki powrot :D

fakt, ze tez wczesniej nie spostrzeglam ze to ta niesamowita wielka gwiazda o ktorej codziennie pisza na pudelku.

cizia mizia! mam identycznie! :o mam 22 lata, przez miesiąc z kimś się spotykałam, później jakoś przypadkiem sie ze sobą przespaliśmy pod wpływem chwili, zupełny spontan, nic planowanego.. potem nadal sie spotykaliśmy i wciąż spotykamy, ale juz nie jest tak jak było :o dla mnie to jest cios w samo serce :D ale nie daje po sobie poznać. :) trudna sprawa.. bo chociaż wiem, że w łóżku nie jestem kłodą, jestem raczej odważna.. a on chociaż o tym nie wie, jest dla mnie drugi to czuje, że coś mu się we mnie nie spodobało. mam takie mocne przeczucie, że sam moment seksu coś zepsuł i teraz nie wiem - czy coś jest nie teges z moim wyglądem, czy po prostu lubi inaczej - nie rozmawiamy o tym. cały problem MÓJ PROBLEM polega na tym, że nie potrafię z nim rozmawiać. :) o ile świat byłby piękniejszy, gdyby nie było tylu niedopowiedzeń i nieporozumień. :D boję się poruszać ten temat.. nie wiem, czy chcę znać odpowiedź na pytanie "co jest ze mną nie tak?" :) już dość mocno zraniło mnie jego stwierdzenie, że "to było niepotrzebne" :D bylismy narąbani i stalo sie to u niego w mieszkaniu, rano. ;p objęłam taką strategie, żeby nie narzucać mu się, nie mówić nic o żadnych uczuciach, ale nadal sie z nim przyjaźnić jak dotychczas, okazywać sympatie, za każdym razem jak go spotykam daje mu jakiś drobiazg, prawie mu niezobowiązujące komplementy, chwalę go, doceniam, proszę o pomoc, daje do zrozumienia, że jest potrzebny, dużo razem się śmiejemy, rozmawiamy czasem na trudne tematy i gdzieś głęboko w sobie mam cichą nadzieje, że nawet jeśli coś we mnie mu przeszkadzało na tyle, że teraz mnie nie chce, to być może fakt, że w moim towarzystwie czuje się swobodnie, komfortowo, może się odprężyc, zauwać, zawsze na mnie liczyć.. że może to kiedyś sprawi, że on sam z siebie zasugeruje, co było/jest tą przeszkodą, albo że ta przeszkoda przestanie mieć znaczenie. też nie jestem brzydka.. ;p ze swoich fizycznych wad mogę wymienić takie: blada skóra, mocno umięśnione łydki, niedoskonała cera na twarzy, delikatny tłuszczyk wokół pępka(pracuje nad tym :D), poza tym duze cycki, talia osy, odstająca pupa, długie nogi! :D twarz w mojej ocenie 8/10 :P wielu facetów lubi moje spojrzenie określane "uwodzicielskim", mam zainteresowania i hobby, fajnych znajomych, nie imprezuje, nie piję, nie palę, nie ćpam, nie przeklinam, studiuję dwa kierunki na państwowej uczelni, na obydwu jestem w 5% najlepszych studentów, działam w różnych organizacjach studenckich, biorę udział w inicjatywach, uprawiam sport, można się ze mną pośmiać, mam duży dystans do siebie, jestem wyrozumiała, zawsze chętnie innym pomagam, W CZYM TKWI MÓJ PROBLEM? :D

z wami się nie da porozmawiać;) Dziewczyny, czasami tak jest, że spoytykacie sie z kimś kto wam się podoba, trwa to jakiś czas, ale jednak nie ma takiej chemii i takiego przyciągania, chłopak chce sprawdzic czy może to się pojawi, choć jak dla mnie zbyt szybka konsumpcja - bez zwiazku PRZEWAŻNIE kończy się szybko;) ale ok, przejdę dalej, ja też byłam dłuugi czas sama i nie to, ze nie było chętnych, ale dlatego, że nie miałam ochoty na zwiazek, a poza tym nie spotkałam kogos kto by mi imponował i mnie zafascynował... Faceci lgneli do mnie, ale zawsze to ucinałam, kilku się mnie bało:D bo jestem dość przebojowa, zaradna i pyskata;P czesto mężczyźni wolą takie gąski, które nie mają nic poza nimi:)

w jakich organizacjach studenckich dzialasz?

w Studenckim Bractwie Osob o Kciukach Megan Fox i Przyjaciolach Ojca Rydzyka.

:)

własnie ten jeden mi imponuje i mnie fascynuje bardzo!!! :D działam bardzo aktywnie m.in. w dwóch kołach naukowych, mam publikacje, biore udział w badaniach naukowych, konferencjach miedzynarodowych, uczesniczę w projektach opieki nad studentami z erasmusa, współpracuję z uczelnianą radą samorządu studenckiego, biorę udział w wolontariatach, bardzo wielu kursach i szkoleniach, także współorganizuje różne wydarzenia uczelniane i te organizowane przez akademickie biura karier.

Seks tu nie był problemem/porażka. Chciał wiecej i wiecej. Jak napisałam na samym początku, on zaczyna za dwa miesiące szkole i będzie mi mało czasu. Ale szkoła jest za dwa miesiące a on zwiewa z braku czasu...