Jakie są wasze sposoby na oszczędzanie?

Ale ja lubie palić i nie mam zamiaru rzucać póki co. Sie przyjebałaś do fajek, obsesyjnie kupuje również buty, gdybym nie kupowała tylu par również bym zaoszczędziła i szastała kasa na wakacjach, każdy ma jakiś nałóg.

Gdybym miała oszczedzac,gdybym paliął papierosy,piła kawę,alkohol,codziennie cole kupowała ,cipsy ,to bym zaczełą od porzucenia nałogów .Wtedy i kase i co najwazniejsze zdrowie i urode bym zaoszczedziła.

Żele pod prysznic kupuje Nivea, a żel do twarzy kupuje w Biedronce. Czy to że nie musze zaciskać pasa oznacza że mam wszystko kupowac najdroższe? Nie wydaje mi się. Kupuje płyn do podłóg Ajaxa, domestosa do kibla, Ferry do naczyń a gąbki kupuje najtańsze w tesco bo akurat te mi odpowiadają. Wkładki do majtek kupuje Discreet a tampony w biedronce, czy to że mnie stac oznacza ze powinnam kupowac tylko najdroższe ob?

Mariiika0---a co w tym apleniu jest takeigo fajnego?Przeceiz to smierdzi,ty cała smierdzisz od tych papierosów,Twe palce smierdza okropnie.

Widzisz a ja pale paczke petów dziennie, ze 2-3 kawy, wieczorami wino, na urode na narzekam, oszczędzam na tym na czym chce.

Ja już oszczędzam tak długo że już na wszystkim oszczędzam i nie mam już na czym! Jedyny kosmetyk jaki kupuje to żel do ciała i włosków dla całej familiji więc jest on i do mycia rąk i do mycia ciała i włosów jest tego litr i kosztuje 16zł. Sobie raz na dwa lub rzadziej trzy miesiące kupuje żel do twarzy-zamiast kremu bo kremy mi pory zatykają-kupuje go u przedstawiciela profesjonalnych marek kosmetycznych -jest on w butli z pompką o poj.200ml i kosztuje 105zł Kupuje maskary jak są w jakiś kosmicznych promocjach np kupiłam maskarę z podkładem za 38zł która teraz bez podkładu kosztuje 75zł a podkład 58zł a do tego dokupuje drugą tańszą że by tamtej nie zużyć za szybko. Cienie mam w paletach-dostaje w prezentach kredki najtańsze mis sporti korektor w rosmanie różowy taki pod oczy też taniusieńki a sprawdza się tak jak loreal. Jedzenie kupuje raz na tydz i wydaję od 90 do 180zł w warzywniaku osobno zostawiam około 300zł na mies. Mięso to miesięczny wydatek 200zł Na ogół zamykam się w 1500 i czasami uda mi się kupic coś z ciucha dla siebie. Ale jest coraz gorzej,przydałoby się jakies stabilne i stałe źródło dochodów!

Coś sie tak uczepiła tego palenia? Nie wiem co jest fajnego, pale bo pale nie wnikam w to czemu pale dlaczego pale i ile pale. Pale od lat X, i jak zacznie mnie to męczyć to postaram się rzucić.

Mariiika--nie,nie oznacza,z emusisz kupowac najdrozesz,ale po prostu ty nie potrafisz dysponowac ani swoimi pieniedzmi,ani tym bardziej zdrowiem.

Mariiika--człowiek intreligentny potrafi powiedziec dlaczego pali papierosy,tym bardziej gdy on sam twierdzi,ze lubi palic.

Skoro na nic mi nie brakuje, a udaje się mi jeszcze odłożyć to myśle ze potrafie dysponować swoimi pieniędzmi. Patrząc na Twoją teorie to połowa polaków którzy pala nie potrafią dysponować pieniędzmi:) Zaczełam palić w wieku nastu lat, i palenie sprawia mi przyjemnośc, puścić sobie dymek do porannej kawki:)

A sie ujebałaś tych fajek jakby to był jedyny sposób na oszczędzanie. Racja mogłabym sobie odmówić papierosów, codziennego wina itp po to żeby mieć 4 tysiące więcej na wakacjach, tylko powiedz mi po co mi 4 tysiace więcej na wakacjach? Skoro na wakacjach starcza mi na moje potrzeby. Rozumiem gdybyś podała powód wymiany auta na lepsze

Mariiika-Osmieszaszsie :-) niby,ze gardzisz 4 tys na roztrwonienie ekstra na wakacjach ;-) Ty po prostu nie umiesz sie wyrwac ze szpon nałogu palenia papierosów i dlatego piszesz,ze nie musisz osczedzac na papierosach . Pomysl,ze mozesz zaoszczedzic zdrowie i urode.To,ze NA RAZIE zdrowie i uroda u ciebie OK.to nie zonacza,z etak cały czas bedzie.

Co za nudziara z tymi fajami,masakra jakas upierdliwa baba jak pryszcz na dupie

Mariiika--a po co mam, pisac abys wymnieniął auto na lepsze.Przeceiz napiszesz,ze stac cioe na wymiane auta i palisz,bo cie stac na wszystko i nie musisz oszczedzac na papierosach i nie potrzebujesz dodatkowo 4 tys ekstra na wakacyjne roztrwonienie,bo masz tyle kasy,ze na wszystko ci starcza :-) Nałoogowcy tak zawsze móią:-)

A co ty takiego robisz babo aby zaoszczedzic zdrowie i urode,masz moze swoja farme na ktorej sama hodujesz zwierzeta i rosliny ktore spozywasz czy jesz te nafaszerowane chemia ze sklepu

Czy Ty jesteś ograniczona jakaś dziewczyno? Nie umiem się wyrwać ze szpon nałogu bo nie próbowałam bo nie czuje takiej potrzeby, jak będe odczuwac potrzebe rzucić palenie to wtedy będe mogła powiedzieć czy umiem czy nie umiem wyrwać sie ze szpon nałogo:D:D Równie dobrze ile bym mogła na wodzie zaoszczędzić. Codziennie albo i 2 razy dziennie napuszczam pełna wanne wody i biore kąpiel. Możesz to sobie wyobrazić?

3t35t45t daj spokoj z tym moralizowaniem. Ty nie masz zadnego nalogu? kosmetyki tez niszcza cere wiec mam nadzieje ze sie nie malujesz;)

czop456 przyczepiałam sie do tego,bo smiesza mnei ludzie,którzy uwazaja sie za roztropnych w gospodarowaniu poieniedzmi,a stracą pieniadze na nałogi,tracąc przy tym zdrowie i urodę.

Najpierw spojrz na siebie zanim ocenisz innych

No niestety nie mam 50 tysięcy żeby lekką ręką wymienić sobie autko na takie jakie bym chciała. Mogła bym rzucić palenie wziąć kredyt i kredyt sam by się spłacał gdybym rzuciła palenie, ale widzisz pale sobie jeżdże nie wymienionym autem i jest ok:)

3t35t45t mnie smiesza ludzie ktorzy na sile wtracaja sie do zycia innych

No pochwal sie swoimi madrosciami na zycie

W ogole po jaką cholere jeżdże autem, mogła bym oszczędzić i rowerem śmigać

Mariiika cha,cha:-) codziennie,2 razy dzennie napuszczasz pełną wanne wody i kąpiesz sie :-) jakeis natrectwa mas zczy co? Ja codziennie,2 razy \biore prysznic,ale zeby kapac sie w wanie 2xdziennie i to codziennie :-)hihi

A i ile by mi to dało zdrowia i urody!

Mariiika co jeszce wymyslisz zabawnego ?:-)

Mariiika co jeszce wymyslisz zabawnego ?:-)

Nie mam natręctw, lubie się kapac:) Codziennie przynajmniej raz dziennie wieczorem, a jeśłi nie ide do pracy i mam czas też rano siedzieć w wannie to to robie. Masz spore problemy z własną samooceną chyba, żeby komentować to kto ile razy dziennie siedzi w wannie:)

Mało powiedz Ci że piore firanki raz w tygodniu! Mogła bym to robić raz w miesiącu, ale jakoś mam taki nawyk a ze mam zwierzęta to wydają mi się ciagle brudne.

Wez sie babo odczep masz mnopauze czy co?!