Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

waniliowa mandarynka

Nie spodziewałam się tego po przyjaciółce...co zrobić??

Polecane posty

Hej. Jest mi bardzo przykro,że moja przyjaciółka tak się zachowała..Od dwóch lat jest sama,ex bardzo ją zranił i od tamtej pory nienawidzi facetów.Nie ufa im,nie chce mieć faceta,całe zło świata to wina mężczyzn.Ja rozumiem,że jest poraniona ale wczoraj przeszła samą siebie.Od kilku m-cy spotykam się ze świetnym facetem,bardzo nam na sobie zależy,postanowiliśmy niedługo zamieszkać razem.od kiedy jestem w związku i mam uśmiech na twarzy-Aśka stała się nie do wytrzymania.Jest wredna,ciągle ocenia mojego faceta,ciągle doszukuje się w nim wad a gdy ostatnio mieliśmy małą sprzeczkę..o mało mnie nie pobiła,że nie chcę go zostawić tylko dalej z nim jestem.Kompletnie przestałam ją rozumieć :(.Wczoraj miałyśmy iść na kawę ale przyjechała do mnie kuzynka z dziećmi,więc zadzwoniłam z przeprosinami,że przekładamy na dziś bo nie mogę.Zaczęła się ze mną kłócić,że ją okłamuję i takie tam,że mój facet to śmieć i ostatnio mnie nie poznaje,że jestem dla niej wredna,że mój facet chyba mnie za mało pierdoli(jej słowa) i że ona ma mnie dość,bo jest sama a ja mam faceta i jestem szmatą.Nie wiem,co jej odbiło..Próbowałam z nią pogadać to dodała chyba mój numer do "czarnej Listy",bo od razu jak dzwonię to połączenie jest odrzucone :(.A dziś dowiedziałam się,ze do wspólnych znajomych obrabia mi dupę,mojemu facetowi też..twierdzi,że jestem szmatą,zrobiłam się wredną suką bo mam problemy sercowe,ciągle się z facetem kłócimy,że mnie szarpie niby.Kompletne bzdury.Co zrobić?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja ppe
A ile wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogranicz z nia
kontakt do momentu az sie nie uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwie się , że po tym co Ci powiedziała chciałas oddzwaniać... Nic nie rób, co masz robić. jak ktos z Twoich znajomych ci o tym powie to zaprzecz i wyśmiej tę twoją "przyjaciółkę" i powiedz, ze jest chora psychicznie a to co opowiada to sterta bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja ppe
Sytuacja przypomina mi troche sutuacje mojej siostry. tyle ze ta twoja kolezanka to ostro przegina. Moja siostra od lat ma swoja przyjaciolke, jedyna taka z ktora gada na wszystkie tematy...do czasu gdy poznala faceta na powanie, bylo ok...ale potem non stop miala pretensje ze z nia sie nie widuje tylko z facetem, ze ona teraz samotnie sie czuje itp itd. Tak sie zlozylo ze siostra po 5 m-cach zerwala z tym facetem, bo zwyczajnie stwierdzila ze to nie to...wtedy przyjaciolka w 7 niebie byla...do chwili kiedy to ta jej przyjaciolka nie poznala faceta i teraz zupelnie nie ma czasu dla mojej siostry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja ppe
A tak wgl to to nie jest twoja przyjaciolka, ja bym sie nie dala tak pojechac. Jest zazdrosna ...tylko sie zastanow czy o to ze masz faceta a ona nie czy dlatego ze "traci" przyjaciolke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karruzella
Zachowanie "przyjaciolki" jest nie do przyjecia... Nie kontektuj sie z nia, nie tlumacz. Moja przyjaciolka, gdy znalazla faceta, zupelnie olala znajomych. Nie bylo szans, zeby sie z nia spotkac, bo wszystkie popoludnia po pracy spedzala z facetem. Udalo sie nam raz jedyny wyjsc na piwo, ale po 20 minutach jej facet do nas dolaczyl-i z przyjacielskich pogawedek nici.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 29 lat ona 31,więc chyba nie powinna się tak zachowywać.Wiadomo,że każda z nas chce założyć rodzinę.Nie olałam jej całkowicie,po prostu nie poświęcam jej już prawie 100% wolnego czasu.Nie chciałam się z nią kłócić ale jest mi cholernie przykro.jeszcze mnie wczoraj wyzwała od szmat itp.A najgorsze jest teraz to,że z jakieś chorej złości strasznie jeździ po moim facecie do innych i głupio mi za nią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawisc ja zzera
ze nie bedzie miala wspolniczki do zycia pt "stara panna" :P niezla z niej "przyjaciolka" ... ja bym w ogole olala jej akcje, i zajela sie facetem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
"że mój facet chyba mnie za mało pie**oli(jej słowa)" Tutaj jest pies pogrzebany, wypomniała ci czego sama potrzebuje i to bardzo. Mi moja ex kiedys tuż po wyraźnym orgaźmie powiedziała, że "już będzie grzeczna" -ot tak bez powodu jej się powiedziało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×