pyt. do Panów o żony i kochanki

cześć, jestem kobietą, która była i żoną i kochanką, ale mimo wszystko pewnych spraw nie kumam. Panowie, czy mając dobrą żonę, którą kochacie, z którą jesteście razem 15- 20 lat, macie dzieci, dom, ona jest zapobiegliwa i opiekuńcza, dająca satysfakcjonujący seks- to czy zdecydujecie się na kochankę czy to wam wystarcza a jesli kochanka to dlaczego

zdecyduje inny nie.Kochanka to najczęściej ze sponsoringu dwa razy młodsza.Jak jest żona to po co komu kurwa.

jak daje satysfakcjonujący sex to nie, ale która go daje po 20 latach? chyba 1/100

czyli jak mężczyźni mają wszystko nie myślą o kochankach? Takich niesponsoringowych?

raczej chyba nie,jak jest dobrze to po co

Moja mama jest z tata 33 lata , sa kolo 50-tki i z tego, jak czasem mama mi opowiada, uklada sie miedzy nimi swietnie, rowniez w sferze seksu. zreszta to widac, ze ojciec skoczylby za nia w ogien i na odwrot. Teraz mama ma powazne problemy zdrowotne, to tata mi sie zwierzal, ze wolalby, zeby jego to dopadlo, a mama zeby byla zdrowa. Zdrady, inne/inni? wykluczone w ich przypadku. Wiec widac mozna, jesli sie chce, gdy sie kocha, gdy potrafimy sie dogadac, gdy chcemy dla drugiej osoby jak najlepiej-mimo uplywajacych lat :)

by być im wiernym!! Tylko te porządne sanujące nie puszczające się zasługują na wierność i miłość.

"jak daje satysfakcjonujący sex to nie, ale która go daje po 20 latach? chyba 1/100" Ilu facetów daje satysfakcjonujący sex po 20latach ? Zresztą, po co zawyżać poziom - ilu daje po 5? ;)

myślicie, że po 20 latach nie mozna się bzykać z takim zapałem jak nie przymierzając króliki