POSRANA RODZINA PRZYSZŁEGO MĘŻA

" niech nie wymaga że moi rodzice mają nam dawac to czy tamto. " nigdzie nie pisalas wczesniej, ze powiedziala ci iz wymaga cos od twoich rodzicow, zeby wam dali "to czy tamto". Czego konkretnie zazadala od twoich rodzicow?

Ja jestem materialistką?Bo zauważam że ktoś mi biadoli nad uchem cholera wie po co i czemu.Nie jestem materialistką nie chcę jej mieszkania samochodu nic nie chcę niech TYLKO DA ŚWIĘTY SPOKÓJ niech cały czas nie chce czegoś od nas od niego. Niech się zajmie sama swoimi problemami wnukami . Ja np zarobiłam na samochód zza granicą i też jest mi ciężko go teraz w Polsce utrzymac ale nie idę nie udaję przed ludzmi biednej bo mi nie starcza na benzyne. Skoro go jeszcze mam to znaczy ze jakos daję radę . Mniej jeżdżę np. A ona rozpierdoli kasę i żałuj jej .

Ona mówi zawsze że moi rodzice tacy bogaci więc oni nam dadzą mieszkanie swoje a sobie kupią inne , bo ona taka biedna. I zawsze kończy BO JA INNEGO WYJŚCIA NIE WIDZĘ

Ona mówi zawsze że moi rodzice tacy bogaci więc oni nam dadzą mieszkanie swoje a sobie kupią inne i co na to twoi rodzice?

Albo kiedys powiedziała do mojej mamy że dla starszego syna ona dała wszystko a niech dla młodszego teściowie dają ;/ no proszę was. Od tamtej pory moi rodzice się do nich nie odzywają

Moja mama mówi że wejdę w takie bagno po ślubie że głowa mała. Ja naprawdę nie chcę żeby ktokolwiek mi dawał na ślub. Ja pojadę zza granicę dorobię. Jak będzie trzeba. A jeśli rodzice dadzą jakis prezent będzie miło , ale na pewno nie mogę tego wymagac od nich bo też mają już swoje lata. Teściowa niech też nic nie daje naprawdę, niech żyje swoim życiem. Ale niech nie gada tak bo to jest idiotyczne.

jeszcze nigdy sie tak nie wstydziłam. to było prawie takie upokarzajace. czy wy tez byłyście tak badane. pierwszy raz słyszałam o tym żeby wsadzac palec miedzy pośladki przy padaniu. ja myślałam, ze on tylko mi cipkę obejrzy. czy ktoś tu jeszcze miał podobnie :-/ i się tego bardzo wstydził?

wiem ze dla podszywaczy bedzie to wspanaiała okazja zeby sie pośmiac,ale to naprawde sprawia mi wiele problemow-otoz-nie trzyamam moczu,kiedy kaszle,kicham,szybciej biegne lub...przy jakims wiekszym wysiłku fizycznym popuszczam,ostatnio podczas stosunku osikałam partnerowi cały brzuch i fiuta. Mam w zwiazku z tym pytanie-jak to sie leczy?Czy znacuiie moze jakis sposoby,czy trzeba z tym isc do lekarza?a jesli tak to do jakiego?

ale on nie ma obowiazku wam nic dawac, tak samo jak twoi rodzice nie maja obowiazku wyksztalcili was,urrzymywali, teraz jestescie dorosli, jak ich stac i maja dobra wole to pomoga, ale nie maja obowiazku masz bardzo roszczeniowa postawe wzgledem tesciowej a co uwazasz, ze powinniscie dostac od tesciowej? tak szczerze...co bys od niej chciala i uwazasz ze jej obowiazkiem jest wam to dac?

iżd do lekarza to powazny problem nie elczy sie tego tak lekko miałam podobnie pozdrawiam:)

a gdzie to tak autorko można sobie za granicą dorobić na wesele - chyba w niemieckim burdelu

Chciałabym żeby pokazała trochę prawdziwych uczuc wobec mojego faceta. Nie manipulowała nim.Nie chcę nic z jej majątku kasy. Nie musi nic dawac. Niech po prostu da życ

a co w burdelu to nie praca?? czym ona sie rózni od innej?? licza sie efekty, po drugie zadna praca nie hańbi

nawet kredensu i konia nie posiada moja teściowa

Znam 3 języki. Zza granicą Polacy nie tylko zmywają. Nie planujemy też jakiegoś wesela na 100 osób. Tylko takie na jakie stać nas. Nie muszę mieć sukni za 4 tys , limuzyn, najlepszej sali ...

wystarczy jak jakis murzyn wsadzi mi grubego kutasa w odbyt i zostawi 100 marek:) a ja mu po rosyjsku odpowiem :spasiba:) ps znam jeszcze dwa jezykitj polski i armeński

a co jeszcze robią Polacy za granicą oprócz zmywania??? a ty autorko - skoro jesteś taka wykształcona i wszystkie firmy za granicą czekają, żeby ciebie zatrudnić - to nie rozumiem, co tu jeszcze robisz??? czekasz na nędzne mieszkanko od teściowej i jakiś durny spadek??? jedź za granicę, weź ze sobą swojego narzeczonego, żeby nie mieszkał w ruderze i zacznijcie tam zarabiać - zamiast ostrzyć ząbki na kasę teściowej!

Moim zdaniem to nie tesciowa jest tu problemem[chociaz tez pewnie duzo miesza]ale twoj narzeczony,ktory jest poprostu dupa wolowa ,boi sie odezwac i zwrocic uwage matce kiedy ta przegina.Moj maz kiedy jego matka mnie oczerniala i piepszyla o mnie niestworzone historie tak ja opierdolil ze az sie poplakala,a jak to nie pomoglo i dalej mnie gnoila,to kazal jej sie od nas odpierdolic,nie rozmawiamy kilka miesiecy a ja mam swiety spokoj.

A ja poniekd rozumiem autorke tematu. Sama mam do czynienia z dosc dziwna, zaklamana, obludna, niesamodzielna rodzna mojego chlopaka. Wiem jak potrafi takie zachowanie doprowadzic do bialej goraczki.

PRAWDA BOLI, CO???

na przyjemność trzeba zasłużyć!!! (tak jak na spadek po teściowej)

moja przyjemnością jest wyjadanie włosów łonowych

AKCJI PORODOWEJ NIE DA SIE PRZETRZYMAC,IDIOTKO!!!!!!!!!