Jak wczesnie zaprasza sie na chrzciny i jak to

wyglada (jak dlugo trwa)? Bo ja 10 dni przed chrzcinami dostalam zaproszenie na obiad w knajpie w miescie rodzicow dziecka, oddalonym o 500km od mojej miejscowosci... Dodam, ze jest to mala miejscowosc, nie wieksze miasto i mlodzi nie zapewniaja oczywiscie zadnego noclegu. Nigdy nie bylam na zadnych chrzcinach. To normalne ze sie mowi 10 dni przed, ze zaprasza sie na 2 godziny na obiad i trzeba wracac?

to nie wesele żeby jakoś wcześnie bardzo zapraszać to samo się tyczy noclegu, to uroczystość dziecka a nie popijawa i impreza. Choć rodzice dziecka powinni nieco wcześniej zaprosić ale na to nie ma reguły. A nocleg to nie wygłupiaj się to tylko chrzciny nawet jak mieszkacie daleko od siebie.

z 10 dni wcześniej... chrzciłam niespełna miesiąc po porodzie, więc wcześniej się nie dało za bardzo zapraszać... A co do noclegu, to bez przesady... chrzciny to nie jest impreza tego kalibru... ja robiłam w domu - zapraszałam na 12 i goście byli do 18-19... Jeżeli nie chcesz, albo po prostu nie możesz pojechać to podziękuj za zaproszenie, ale odmów. Na pewno wszyscy zrozumieją.

no troche pozno,,,mnie zaprosili na 3 tyg wczesniej a chrzest byl w tym samym miescie na dodatek a znalas choc date wczesniej?

Nie, nie znalam. I nie mam samochodu... Sorki, ale dla mnie 1000km jednego dnia to sporo :(

Nie wiem czy zrozumieja, to bliska rodzina. I na dodatek nie wiem co na te chrzciny kupic :( Poza tym u mnie w pracy trzeba miesiac wczesniej zglaszac chec wziecia wolnego :(