Wszamalam wielkiego kebaba, czuje sie z tym okropnie i grubo

oczywiscie temat znany wam dobrze odchudzanie i obzarstwo, kurwa odchudzalam sie juz 2 tygodnie i dzis poszlam z kolezanka na tlustego wielkiego kebsa, mam przez to dola. wiem ze was to chuj obchodzi ale musialam sie wygadac ...........

niech mnie ktos pocieszy .:(

jak ktoś się odchudza tylko redukując żarcie to potem rzeczywiście jeden fast food to tragedia :O

ile ten zabojca mogl miec kalorii tak mniej wiecej ?

Nie przejmuj się, po jednym nie obrośniesz tłuszczem skoro wcześniej byłaś na diecie. Napij się mięty, albo meliski, i spokojnie idź traw.

smutne jest to ze siedzisz na kafe i najezdzasz na innych z powodu nudnego zycia ale spokojnie niedlugo koniec wakacji i gimgowno pojdzie do szkoly i przestanie wypisywac bzdur. kafeteria odzyje bez bezmozgow :D

staram sie nie przejmowac ale mam wkurwa na siebie ze tyle wyrzeczen na nic. zaluje ze go zjadlam ale to bylo silniejsze ode mnie

moje dupsko, moja sprawa ;p moze i nie chodzisz ale intelektualnie jestes gimgownem i nic soba niestety nie reprezentujesz ;d a ja tlusta nigdy nie bylam i nie bede zreszta zlewam to co myslisz i mam na to wyjebane, nie znasz mnie wiec pisz co chcesz jesli ci to sprawia przyjemnosc, chociaz w sieci mozesz wylac swoje frustracje bo w swiecie realnym nie potrafisz nawet slowa wydukac zalosna istoto :D