Uprawiam seks z kolegą i byłym facetem okazjonalnie. To moralnie naganne?

Czasem zdarza mi się z nimi. Nie mam nikogo, mam 24 lata. Kolegę znam od podstawówki. Nigdy nie planuję, że z którymś z nim prześpię się, to wychodzi spontanicznie podczas spotkań. Z tym, że z byłym chłopakiem to tylko pieszczoty. Niby żyjemy w państwie katolickim, ale jakieś przyzwolenie na to jest:)

co ci to da jak ci powiem że to moralnie naganne?piszesz tylko po to żeby wzbudzać sensacje

raczej z potrzeby wygadania się, tu jestem anonimowa. Ewelin dużo na świecie:p

ale po co ,nie widać żebyś miała jakieś wyrzuty z tym związane ,a jak chcesz o tym pogadać to na erotyczne forum idz

Nigdy nie miałam wyrzutów sumienia. W sumie dziwne, że tak czasem wychodzi. Aczkolwiek zdarzają się też czysto kolezenskie spotkania

dokończ sama

wcale nie jest ' zwykla ...... ' chyba na mozg upadles czlowieku. dziewczyna jest wolna,robi co chce, przeciez nie jest zobowiazana ani nic.. :o

a co on powiedział obrażliwego?ma dokończyć sama:Pzresztą każdy ma zdanie na ten temat,dla ciebie nic takiego nie robi a dla innych się nie szanuje

skoro masz swoje morale i uważasz że jesteś w porządku to po kiego grzyba zakładasz taki topik i zadajesz debilne pytania. Kpisz czy o droge pytasz ? Podejrzewam że raczej nie to drugie.

nie szanuje sie? to w takim razie nie masz pojecia czym jest szacunek

ty nie masz pojecia

a argument?