a nigdy nie dotknałem kobiety

nie całowałem sie

calowalem sie tylko z kredensem

czuje sie podle jestem bezwartosciowym facetem godnym pogardy

czyżbyś czekał aż one to zrobią ??

wlasnie dlatego jestes bardziej wartosciowy

ty się przez te wszystkie lata uchował ?

okłamuje kolegów pracy mówiac że byłem w związkach a nigdy nie byłem nigdy nie miałem powodzenia wśród kobiet, próbowałem je zaprosic gdzieś ale odmawiały coraz częsciej myslę o śmierci i samobójstwie, ostatnio schudłem umówiłem się na wizytę u psychiatry

no to faktycznie porazka kijem bym cie nie tkneła

masakra co za koles wolałabym byle ruchacza niz ciebie

:(

:(

swojej mamy też nie dotykałeś?

mama z kredensem dziecko zpoprzedniego malrzenstwa:(

nikt mnie w zyciu nie przytulił co ze mnie za człowiek

Stary czym Ty się martwisz ? Ja mam już 30 lat i też podobnie jak Ty nigdy nie dotknąłem kobiety, nie całowałem się, nie byłem na randce itd. Nie jestem brzydki bo widzę, że podobam się kobietom, tylko cholernie nieśmiały, mam fobię społeczną i nerwicę lękową. Jednak nie przejmuję się, że zawsze byłem sam i pewnie już tak zostanie. Nie warto się zabijać, bo żyjesz dla siebie, a nie dla kogoś.

wyzej to jeden frustrat prawdopodobnie facet,tyle ze pod roznymi nickami :o autorze, 28lat to mlody jestes;) kurcze ja bym chciala takiego o ile bylby wartosciowy a nie tylko bral na litosc z tego wzgledu a za skora kawal chama:)

Ja nigdy nie wsadzałem kobiecie w dupę. Nigdy nie ruchałem w gardło. Nigdy nie ruchałem między cyce.

to moze wydac sie dziwne ale ja nie jestem niesmiały łatwo nawiazuje kontakty z ludzmi teraz jest lato i koledzy wyjezdzaja gdzies z dziewczynami a ja siedze sam nawet nie brałem urlopu bo i po co

co z ciebie za facet jakas ciota

uwieść kobietę http://www.youtube.com/watch?v=neHnLp89Rak&feature=related

idź do psychologa. Ja miałem dziewczynę nie uprawiałem z nią seksu oświadczyłem się ona mnie odrzuciła. Potem za pół roku wyszła za innego. Byłem totalnie rozbity, mało nie wyleciałem z roboty nic mi się nie chciało. Poszedłem do lekarza dał mi leki minął rok poderwałem dziewczynę która jest dziś moją żoną. To bez sensu siedzieć i się zamartwiać trzeba się leczyć po to są leki

A co to był za lek? Jeśli można spytać. Ponieważ mam ten sam problem co autor. Na widok kobiet paraliżuje mnie. :-/

http://www.mancer.pl/ tam wejdź i poczytaj

kamil79jgora co za historia ku pokrzepieniu serc - l i t o s c i a leki juz odstawiles czy wciaz jestes pod wplywem?

nie przejmuj się tak...zastanów się gdzie tkwi problem,co sprawia że tak jest i próbuj z tym walczyć

i pewnie szukasz swietojebliwej dziewicy