Facet napisał mi sms....mogę myśleć, że ma dziecko?

Spotkaliśmy się kilka razy (seksu nie było), ale jest daleko i piszemy sobie sms na codzień. Dzisiaj napisałam, że idę do lekarza. Odpisał czy to ciąża i wstawił mordkę uśmiechniętą. Ja dla żartu odpisałam, ze tak. To napisał mi, że jego brat ma wózek i łóżeczko i może mi oddać i na końcu też dodał uśmiechniętą mordkę. Ja odp "a tobie się nie przydadzą?" A on -"mi chyba już nie" O co chodzi? Czy on ma już dziecko?

Albo ma juz odchowane dziecko albo nie chce miec dzieci.

o to ze juz mu nie staje :D

Raczej: 1. zart = on jest za stary zeby jezdzic w wozku 2. nie chce miec dzieci

może ma dziecko,a może tak napisał o SOBIE tzn.,że jest już duży i wózek mu się nie przyda;)

to wiedzieć? Może zastanawia się nad tym, że nie chce mieć dzieci albo nie może ich mieć i dlatego tak napisał? Można tak pogdybać. Zapytaj faceta to będziesz wszystko wiedzieć.

że mu się nie przydadzą, bo Ty jesteś w ciąży?

Ale ja nie jestem. Nie kochaliśmy się jeszcze :P Mam podejrzenie, ze ma dziecko. I czy można to odbierać, ze niechce kolejnego?

ja bym to zrozumiała, że pisał sam o sobie, jemu się nie przydadzą, bo się nie zmieści do wózka :P trzeba było zapytać, bo każdy pewnie inaczej to zrozumie.