siemanko, przeczytajcie i wrzuccie swoje mysle

Czesc jestem nastolatkiem w wieku 16 . Mam spory problem z komunikowaniem sie z innymi ludzmi. Sam nie wiem o czym rozmawiac , a jeszcze wieksza trudnosc esprawia mi rozmowa z osobami starszymi/doroslymi. Osoba z ktora sie najlepiej dogaduje jest moja dziewczyna z nia zawsze moge porozmawiac o wszystkim. Z nia mam najlepsze kontakty, lepsze niz z moimi rodzicami. Z rodzicami ogolnie mam srednie kontakty malo z nimi rozmawiam a nawet bardzo malo, ale to jest tez moja wina nie znajduje czasu by siasc z nimi i sprobowac porozmawiac, w koncu to im zawdzieczam dach nad glowa i utrzymanie. Nie narzekam na brak przyjaciol i znajomych w miesci, ktorym mieszam. Aktualnie jestem na wakacjach i bardzo ciezko jest mi z kims normalnie porozmawiac, sprawia mi to duze problemy. A nikt nie chce chyba przebywac w towarzystwie osoby, ktora sie orawie w ogole nie odzywa. Jestem tutaj jak duch patrze na zegarek i czekam az kolejny dzien sie skonczy. Z natury od malego mam problemy z prowadzeniem rozmow, mam na sobie taka blokate, czasami chodzbym chcial po prostu ciezko powiedziec mi cokolwiek. Jestem nastawiony tak psychicznie i nie moge tego przelamac.

błędów w pisowni, jesteś więc chyba dość dobrym uczniem,ale może za mało czytasz książek. One dają wiedzę, można się z nich naprawe wiele nauczyć. możesz czytać książki np jak umieć odnależć się w towarzystwie, społeczeństwie...

błędów w pisowni, może jesteś nawet dobrym uczniem. ale może za mało czytasz książek. One dają dużą wiedzę na rózne tematy. Jak się takowa ma, to zabranie głosu w towarzystwie nie powinno nastręczać większych problemów. Poza tym nie sztuka jest gadać aby gadać, ale wypowiadać się.

wysłało mi się 2 razy z pewnym uzupełnieniem

Pisalem to wyzej szybko. Nie czytam co prawda duzo ale nie jestem nastawiony do czytania.