POCIĄGA MNIE SZEF MĘŻA-POMOCY

Witam was kochani.:) może zacznę od początku, mam męża dwoje dzieci szkoła pods :) wszystko jest ok.:) od pewnego czasu bardzo zaczął mnie pociągać szef męża...dodam ,żę żonaty dzieci już prawie dorosłe jedno,drugie szkoła pods.On nie wie o tym,nie wie że pociąga mnie tak jak nikt mam do niego nr kontaktowy ,jest w bardzo dobrych stosunkach z moim mężem,chyba jeszcze nie zdradził żony;) proszę Was pomóżcie mi, co mam zrobić jak się z nim umówić? dodam,żę jeszcze nigdy nie zamieniłam z nim słowa ale widzieliśmy się :) i co ? co radzicie pomóżcie.proszę...pozdrawiam cieplutko

gimnazjum skończą :P kretynko :P

kochani pomóżcie proszę..:)

Bardzo to nieładnie, niemoralnie, nieetycznie. Odpuść sobie!

odpuśc sobie-fajnie się pisze,gorzej z realizacją tego..:(

Postaw sobie pytanie: czy pragniesz za nieco uniesień i mnóstwo problemów unicestwić dwie rodziny? czy warto by było??? Nie zapominaj, że z egoistycznych pobudek narażasz na cierpienia co najmniej kilka osób, włączając SAMĄ SIEBIE, to już nie będzie "zdrowy egoizm". Pomyśl o tym chwilkę, pozdrawiam.

Twój mąż powinien spuścić ci wp...dol, za dobry dla ciebie jest. W dupach się wam poprzewracało, równe prawa, parytety, czego wam, baby, jeszcze brakuje, chyba ptasiego mleka i kwiatu paproci!!! DO GARÓW!!!!

ja to wszystko rozumiem, ale przecież nikt nie musi o nas wiedzieć prawda ?

nie rozumiem o czym ty piszesz,oczekuje tutaj wskazówek co mam zrobić a nie chorych opinii

Ja Cię nie rozumiem: jak to "nikt nie będzie wiedział"??? Przecież PRZYNAJMNIEJ 2 osoby będą wiedzieć. No, chyba, że chcesz TO zrobić na "urwanym filmie" z takoż nieprzytomnym P.T. Szefem Męża. Myślisz, że to nijak nie wpłynie na wewnątrzrodzinne relacje w sferze choćby półuświadamianej atmosfery, relacji między okłamującymi i okłamywanymi? Pociąga Cię życie w zakłamaniu przez resztę życia???

ja nie chce nikogo okłamywać! chcę żyć normalnie tak jak jest teraz , moim marzeniem jest spotkać się z tym o którym marzę...i chocby jeden jedyny raz pozwolic mu na wszystko...żadnych relacji nie mam zamiaru psuć...chcę jego ..............................nie wiem czy jesteś kobieta czy mężczyzną ale proszę zrozum mnie

Jestem mężczyzną, jeśli o to chodzi. Nie powiem, że Cię nie rozumiem. Dużo w życiu widziałem, wszystko rozumiem, nie będę rozpisywał się. Wiem, z całą pewnością, że podobne Twoim pragnienia są całkowicie naturalne, zrozumiałe, nie powiem, że powszechne- ale bardzo częste. Co najgorsze, zbyt często takie pokusy źle się kończą. Natomiast, jako doświadczony człowiek, mogę Cię zapewnić: jeśli dotychczas w Twoim małżeństwie jest- nazwijmy to - nienajgorzej, to jeśli ten kryzys uczuciowy przełamiesz i nie poddasz się, będziesz za kilka lat tak blisko swego Męża i tak szczęśliwie z Nim związana, jak nawet w najśmielszych snach nigdy przedtem nie mogłaś marzyć. Oczywiście, to Twoje życie, urządzisz je na swoją miarę. Powodzenia, uściski:-)

Twoj maz Ci juz nie wystarcza? Co sie z wami porobilo ludzie? Nic juz dla was nie znaczy slowo "rodzina"? Zachowujesz sie dziewczyno egoistycznie. Bo liczysz sie tylko ty i chwila z twoim marzeniem. Kobieto masz naprawde wyjebane na swoja rodzine? Jestem ciekaw jakbys sie poczula jakbys sie dowiedziala ze na forum Twoj maz sie pyta jak ma wyrwac sekretarke szefa bo on chce tylko chwili z nia. Moze twoj maz tez ma takie mysli ale sie powstrzymuje bo Cie kocha. Wez jego zdjecie i zacznij sie masturbowac. Tobie ulzy a nikomu zycia nie rozpierdolisz. To moge tobie jedynie doradzic.

AleBaba- dziękuje:) jesteś wartościowym mężczyzna,wiem,że mój mąż nie zasługuje na takie coś jak zdrada.choc zdradził mnie raz wiem, że bardzo tego żałuje i zapłacił za to wysoką cene..;( nie wiem już nadal myślę o nim SZEFIE,duzo bym dała aby się choć na chwilkę znaleśc w jego ramionach..ale jak? już sex nie musi być ....poradzcie coś

tak samo jak pod swoim innym nickiem:P:P

słucham? ja potrzebuje porad tak trudno zrozumieć?