Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaluje

Uderzylem swoja dziewczyne z "plaskacza"

Polecane posty

Gość zaluje

Witam wszystkim. Uderzylem swoja dziewczyne z plaskacza. Cale zycie mialem za nic facetow bijacych kobiety, nawet kilka razy stawlem w ich obrnie (kobiet) bedac na miescie i widzac takie rzeczy. Dzisiaj jednak sam sie takim stalem. Moja dziewczyna zaczela sobie chodzic na piwo, w tym tygodniu byla juz cztery razy. Wczoraj poszla tez ze znajomymi i napisala mi co prawda smsa bym wpadal (mieszkamy razem i wyszla sama!), ale odpisalem, ze nie dzieki, bo bylo juz kolo 21-22 i nie mialem ochoty. Nie moglem spac w nocy, a ona nie przychodzila i nie przychodzila. Wrocila dopiero dzisiaj o godzinie 10ej. Wiem, ze nie zdradzila mnie, ni nic, ale mimo wszystko bylem strasznie zdenerwowany i niewyspany. Specjalnie wlaczylem glosna muzyke, by ja powkurzac (po calej bezsennej nocy na pewno chcialo jej sie spac). Ona zaczela sciszac, a ja zglasniac. W pewnym momencie rzucila mi modemem od laptopa w twarz (sic!). Cos we mnie peklo i odepchnalem ja i wymierzylem jej dwa razy z otwartej dloni. Wiem, ze tak nie powinienem zrobic, strasznie tego zaluje, ale bylem okropnie zdenerowawny. Mimo, ze oboje pracujemy i mamy malo czasu dla siebie, to ona ostatnio woli lazic ze znajomymi do barow, a teraz w ogole zarawala cala noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaluje
Dawno juz nie mialem takich nerwow, zaluje tego co zrobilem, ale kompletnie tego nie kontrolowalem, ona rzucila mi tym czyms w twarz, a to stalo sie sekunde pozniej - to byl po prostu odruch. Wiem, ze to mnie pewnie nie tlumaczy i tez gardze facetami bijacymi kobiety i wiele razy wyobrazalem sobie, ze co bym takim nie zrobil... Ale czy jest jakies usprawiedliwinie dla mnie? Caly tydzien siedzialo to we mnie, a moze juz dluzej? Bardzo ja kocham, ale ostatnio bylo miedzy nami zle. Uwazam, ze powinna poswiecac mi wiecej czasu, a ona wychodzila sobie tylko i pila i znow dostala opryszczki w srode od tego picia. WIdziala, ze mocno mnie to wkurzylo, jednak wczoraj nic sobie z tego nie zrobila znow wyszla i to na cala noc! Mieszkamy razem i tez w tym tygodniu nie kupila ani razu chleba ni nic mi nie ugotowala, a ja gotuje ostatnio codziennie i jej zostawiam tez do zjedzenia. Strasznie mnie to wkurzalo. W zwiazku jakies partnerstwo chyba powinno byc. Rozumiem, ze nie miala czasu i byla zapracowana, ale czas na wyjscie na piwo jakos codziennie prawie miala. Radzcie co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaluje
maleDiva: ok uwazasz, ze psychol, ale teraz postaw sie na moim miejscu. Czy fair jest wedlug Ciebie, jak kobieta wychodzi na cala noc i wraca nastepnego dnia o godzinnie 10ej? Chcoby nawet i ze znajomymi. Mieszkamy razem i planujemy wspolne zycie, a ona tak mnie traktuje. Zreszta pierwsza mnie zaatakowala, wiem ze nie powinienem odpowiedziec i baaaardzo tego zaluje, ale to byla chwila. Na codzien brzydze sie agresja nawet do facetow pierwszy rak nie wyciagam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze Ci radzę
Odpuść sobie tę pannicę szlajającą sie przez całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannaanana
co ona na to wszysko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -WeroNICKa
A jak ona na to zareagowała? Tzn. co zrobiła, co powiedziała, jak ją uderzyłeś? I co teraz robi, gdzie jest, co Ty robisz? Jak wyglądała sytuacja po tym, co zrobiłeś? Co się dzieje teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on psychol ona nie
ona mu rzucila modemem w twarz i jest normalna? ciekawa logika.Dorośli ludzie nie znikają na noc,,, widać jakie tu laski piszą.Rzuć ją chłopie , nie warto być ze szlaufą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
nie rozumiem. ona wyszła nie mówiąc gdzie idzie czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhbkm
wg mnie to jesteś sam sobie winny. szukasz usprawiedliwienia a tak naprawde nie zasługujesz na nie! nie moge ciebie czytac:o partnerstwo partnerstwem, ale twoje wymówki są załosne. nie ugotowała? to sobie sam zrób, rączki ci nie odpadną. gdybyś jej nie ugotował to zrobiłaby dla siebie a nie od razu sie wkurwiała. chcesz ja w klatce trzymac? prosta droga do rozpadu zwiazku, gratuluje. zreszta dla mnie to juz by nie byl zwiazek a ona pewnie z toba zostanie z przyzwyczajenia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwą mężatką byłam
mhbkm tylko tyle z treści wyczytałaś? a co o tym powiesz? Bardzo ja kocham, ale ostatnio bylo miedzy nami zle. Uwazam, ze powinna poswiecac mi wiecej czasu, a ona wychodzila sobie tylko i pila i znow dostala opryszczki w srode od tego picia. WIdziala, ze mocno mnie to wkurzylo, jednak wczoraj nic sobie z tego nie zrobila znow wyszla i to na cala noc! Mieszkamy razem i tez w tym tygodniu nie kupila ani razu chleba ni nic mi nie ugotowala, a ja gotuje ostatnio codziennie i jej zostawiam tez do zjedzenia. Strasznie mnie to wkurzalo. W zwiazku jakies partnerstwo chyba powinno byc. Rozumiem, ze nie miala czasu i byla zapracowana, ale czas na wyjscie na piwo jakos codziennie prawie miala. Radzcie co robic. Tu nie chodzi o ugotowanie gara kartofli i usmażenie kotleta! Kumasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbrzydsze sa golfy
no coż jestes na babskim forum i większość kobiet nie czyta ze zrozumieniem po takim nagłówku więc nie spodziewaj sie tu konstruktywnej krytyki:) jako kobieta nie pochwalam twego zachowania ale twoja dziewczyna mówiąc brzydko zasłużyła sobie.jak kobieta wyciąga łapy pierwsza nie usprawiedliwia jej fakt że jest kobietą bo jest (powinna być) tak samo myślącym dorosłym człowiekiem;) a jej zachowanie? sama wychodzę okazyjnie ze znajomymi, nie częściej niż 2 razy na mc, czasem spotykamy się u siebie w domach.Ale łażenie kilka razy w tyg po barach jak jakiś żul, nie wracanie na nos świadczy że ona nie koniecznie traktuje się poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbrzydsze sa golfy
*noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwą mężatką byłam
Autorze, nie powinieneś bić kobiety, to czyn niegodny mężczyzny. Zastanowiłabym się jednak nad Waszym związkiem ... Nie wyobrażam sobie być w związku i nie informować partnera gdzie i z kim wychodzę. Nie jesteśmy niewolnikami, nie zawsze musimy pytać o zgodę, ale powinniśmy przekazać informację gdzie i z kim wychodzimy, ew. godzina powrotu również jest mile widziana. Twoja dziewczyna nie pomyślała o tych podstawowych zasadach, przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidokaina
juz zakladales ten temat wiec prowo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapraszam do Nas
facet nie pownien bić kobiety ale kobieta wg was może ? to ona zaczęła i dobrze zrobił, i jestem kobietą, a laska jakaś jebmnięta albo jestesmy z kimś albo sami i szlajamy się po nocach ,brak szacunku to tak na początek z jej strony idziecinnada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka_katowice
hmm widze wszystkie kobiety na tym forum bronią pokrzywdzoną, ale czy ona jest pokrzywdzona?? no nie wiem.... wiadomo przegiąłeś ale miałeś powody sama bym chyba trak zrobiła jakby moja kobieta sie szlajała... ae co tyu gdybać porozmawiaj z nią na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia83222222
Nic nie usprawiedliwia zachowania tego damskiego boksera! To, że dziewczyna wyszła i nie chciała szybko wrócić do domu to nie znaczy, że ma prawo wyładować na niej swoją agresję i w ogóle mieć do niej jakiekolwiek pretensje! Człowieku, kobieta to nie jest własność którą możesz sterować, która będzie robiła wszystko po twojej myśli! Zostaw ją lepiej w spokoju. Albo mam nadzieję, że ona rzuciła/rzuci niedługo ciebie. Szkoda zdrowia i czasu na takich psycholi jak ty. A tobie życzę, żebyś trafił na taką która będzie ci dyktowała warunki a jak odważysz się jej przyłożyć to ci odda z nawiązką! Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość z was by tak zareagowała ale na autora piszecie że jest psycholem. Akurat w tym temacie uważam że miał rację dając jej w twarz. Gdyby to on wychodził na całą noc to jego dziewczynie byście radziły żeby go zostawiła, ale kiedy ona wychodzi to autor jest tym złym tak? Ja na twoim miejscu porozmawiałabym z twoją dziewczyną. Zaznacz w rozmowie że jej nie zabraniasz wychodzić ze znajomymi ale też chciałbyś spędzać z nią czas sam na sam. Przeproś za to co zrobiłeś ale wytłumacz że nie spodobało ci się to co ona zrobiła. Jeśli to nie pomoże to się wyprowadź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet dobrze zrobił
czasem trzeba zrobić coś bebe by kobietę uspokoić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cool story
Dobrze zrobiles stary, jak ktos sobie zasluzy to powinien dostac w czape. na twoim miejscu bym po prostu rzucil ja tym samym przedmiotem. ale nie unos sie honorem, przepros ja. poza tym nie pasujecie do siebie wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia256
dobrze postąpiłeś i może ją to czegoś nauczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokaSzpila...
kiepsko zareagowales udarzajac ja , wiem ze moze to byl odruch jednak nalezy sie powstrzymac o przemocy to nic nie daje... zalujesz ok. a jak ona sie zachowuje.. ? po tym? wiesz moze ci tego nie przebaczyc... porozmawiaj z nia o tym ze za malo czasu spedzacie razem i moze fajnie by bylo zrobic cos innego niz pojsc na piwo :o tez sobie nie wyobrazam jak mozna isc i wrocic nad ranem nie informujac chociaz gdzie lub z kim dziwne to dla mnie ... zawsze ta twoja dziewczyna tak latala... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia256
przeproś ją i porozmawiaj, że nie podoba ci się jej zachowanie. Normalna kobieta tak się nie zachowuje, nie szlaja się po knajpach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tu widzę ewidentne niedopasowanie ..zastanów się dlaczego tak się stało . czuję w nerach ,że rozstanie będzie najlepszy rozwiązaniem ty chcesz ją ograniczać ,a ona nie da Ci tego co ty byś chciał od kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokaSzpila...
e tam gadacie ze dobrze zrobil co wcale nie jest prawda.. :o co jak co ale przemocy w zwiazku NIE POWINNO BYC Z ZADNEJ ze stron... i tyle.. wiadomo ze emocje wziely gore.. no ale trudno .. przepros za to pogadaj popros o zmiane z jej strony a jak nie to raczej nic z tego na dluzsza mete nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisala Ci gdzie jest i zebys przyszedl,nie chciales ok, ale zdazyles sie niepotrzebnie nakrecic, po co? trzeba bylo poczekac i porozmawiac spokojnie o co ci chodzi, a Ty co? na zlosc jej muza na full, wcale sie nie dziwie,ze sie wkurzyla normalnie trzeba bylo porozmawiac,a nie szopki rodem z przedszkola to Ty masz problem,wiec to Ty powinienes zadbac o rozmowe w tym temacie wczesniej,skad miala wiedziec,ze az tak Ci to nie lezy, przeciez nie czyta w myslach - dorosnij! moze to jej sposob na odreagowanie tego,co sie miedzy Wami dzieje. jak nie pogadasz,to sie nie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA TAKA JA TAKA
MNIE MOJ CHLOPAK UDERZYL TYLKO RAZ-TEZ PODOBNO W WIELKICH NERWACH-NIE DALAM MU JUZ SZANSY-OD RAZU SIE WYPROWADZILAM CHOCIAZ BYLO TO DLA MNIE MEGA CIEZKIE PRZEWZYCIE-ZROBIL TO RAZ, WIEC PEWNIE ZROBIŁBY I KOLEJNY..... NIE POMOGLY PRZEPROSINY I KWIATY-NIE CHCE GO ZNAC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×