Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tacocwiczy

nie rozumiem jak rodzice mogą chcieć od dzieci kase na utrzymanie domu?

Polecane posty

Gość tacocwiczy

nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacocwiczy
a wy co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjkgvbsr
nie chcesz sie dokładać do domowego budzetu to spierdalaj na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgh
to zalezy od tego jacy sa rodzice, moi tez by w zyciu nie chcieli ode mnie kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy od rodziców moi nigdy by nie chcieli ode mnie kasy za wszelką pomoc jaką mi dali wysyłam im leki co miesiąc witamin i inne preparaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może sami nie mają
pieniędzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakotka
A jak długo mają utrzymywać dorosłego nieroba? To chyba normalne, że jak wspólne gospodarstwo to i wspólne wydatki!!! Poza tym to uczy gospodarności i odpowiedzialności. Na Zachodzie to jedna z mądrzejszych zasad: młody pracuje na siebie. I przede wszystkim wcześnie wylatuje z rodzicielskiego domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacocwiczy
moi ode mnie nie chca a wrecz sami mi co msc jeszcze daja ok 500 zł, bo nie zarabaiam duzo - wiadomo pierwsza praca po studiach to kokosow nie ma ;) a kolezanka moja zarabia tyle co ja i jeszcze musi 1000msc dawac na dom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oublier
Wszystko zależy tutaj od sytuacji. Jeżeli rodzice wyganiają kogoś do pierwszej lepszej pracy od razu po maturze, nie pozwalając na podjęcie studiów czy jakiekolwiek kształcenie, jest to bardzo nie w porządku wobec dziecka, bo urodzić dziecko nie jest równoznaczne ze zrobieniem inwestycji w przyszłość. Natomiast jeśli ktoś jest już po studiach, dorosły, zarabia, a po prostu tak się złożyło, że nie ma własnej rodziny, osoba nie wstąpiła w związek małżeński ani nic z tych rzeczy i nadal mieszka w domu, nie ma żadnych przeszkód, żeby dokładała się do utrzymania domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×