Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NahaliaWars

To już pół roku- zostalam sama

Polecane posty

Gość wojtekbezportek
Natalko , to zalezy od wielu rzeczy . No pewnie , ze taki "bycor" powinien juz wiedziec , co w zyciu jez wazne. Nie wiedzialem , ze on ma tyle lat. No to optuje , ze jest jeszcze niedojrzaly.Wiec nie ma czego zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zielone, jak już to szare. no dobra, moze wiekszosc facetow w tym wieku chodzi tylko o jedno, ale czy mam zanizac poprzeczke i szukac wsrod 30latkow? A takim to niby chodzi o coś innego? Lepiej gdyby taki 20kilko latek od razu sie okreslil a nie mydlil oczy "miloscia'. Czy tam 30ltaek bo nei sadze ze to tylko od wieku zalezy. u autorki mowa jest już o dojrzałym facecie, więc hmm... to chyba jednak nie kwestia wieku.. tylko czego>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaaa
znajdz sobie przyjaciolke bedzie spoko ono Ci pomoze przetrwac ten czas sama sie rozstalam z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Czego ? Przyzwolenia (wzoru) srodowiska , w ktorym sie obraca , rodziny , wychowania i doswiadczen do czasu szesciu lat zycia , relacji z matka , a pozniej z ojcem , obserwacji relacji w rodzinie ....wiele by tu wymieniac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek.. no to on mi powiedzial co dla niego jest wazne... seks... ale to boli- boli jak widze ze dla te nowej jest w stanie robic wiele rzeczy dla ktorych dla mnie nie chcial... wyjazdy, wycieczki , wekekndy za miastem- dla mnie tego nie bylo- bo przeciez on taki zapracowny. No boli. Boli jak nie wiem co. Mial wszytsko zawsze podan ena tacy- obiadki, sniadanka, kolacyjki... sie teraz zastanawiam gdzie ja mialam oczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Natalko , ja bym mu uwierzyl. Po prostu moze byc tak , ze nie dobraliscie sie pod wzgledem seksualnym. I uwierz , ze lepiej , ze sobie poszedl , niz ty mialabys sie zmuszac, wbrew sobie przez cale zycie , do seksu. Widzisz to? A facet jak jest zaspokojony pod tym wzgledem , to naprawde moze przenosic "gory"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty nie rozumiesz... wszystko zaczelo sie psuć kiedy ONA sie pojawila. Jakim trzeba być dupkiem żeby tak po prostu sie zmyć do innej przekręslając wszystko i gardzac uczucciami drugiej osoby ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Oj Natalko , przeciez sama wiesz , ze kiedy dla niego bylo za malo , a dla ciebie w sam raz , no to czy pojawila sie ta czy inna chetna , to juz nie wazne. Po prostu nie zegraliscie sie pod tym wzgledem i juz. A wyobraz sobie co by bylo , gdybys ty chciala czesciej , a on np. raz na miesiac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtku- tak również bylo- bo wtedy on przechodził kryzys na punkcie swojego wyglądu.. i co.. bylam przy nim i go wspierałam... a tu poszło tylko o to że ja wpadlam w okres totalnego przemęczenia. Dla mnie to nie jest powod do tego żeby zostawić druga oosbe, zwłaszcza kiedy Cie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Natalko , jak ja widze , ze facet przechodzi kryzys na tle swojego wygladu , to albo juz przeglada sie w oczach innej pani , albo wkrotce zrobi skok w bok . No uwierz dziecko , ze nawet kiedy nie ma namietnosci , to musi byc tzw. seks podtrzymujacy - szybki , czasami zimny , ale dla faceta zawsze seks , czyli upust spermy . Trudna prawda , ale prawda. Widze to u swoich uczniow i smieje sie . A czasami sa oni w twoim wieku , kiedy robia specjalizacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąszszszszszsz
Natalio !! Zasklepiając się w swoim przekonaniu , że winna jest tylko ta kobieta . Zadaj sobie pytanie ,czy jakby twój były chciał wrócić do ciebie, czy byś go przyjęła.To ci odpowie na pytanie , czy nie idealizujesz swojego związku. I byłego partnera . Wszak do tanga trzeba dwojga. Wyrzuć zdjęcie byłego z obcą babą ,chyba że jesteś masochistką. Znajdź dla siebie zajęcie które ciebie uszczęśliwia, a przez nie zaakceptuj siebie ,a morze znajdziesz kogoś z kim będzie ci po drodze . Bierz psa na spacer kiedy ty chcesz ,nie gdy zwierz cię prosi.Bo moczu już nie donosi. Powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maszszszzzzzz- ależ oczywiście zę dla niego nie ma juz miejsca w moim zyciu! jego zdjecie widuje tylko na portalu spolecznosciowym, cjoć wiem ze powinna sie go stamtad pozbyć. bardziej chodzilo mi o to , ze pol roku mija a ja sie czuje wcale nie lepiej, a coraz bardziej samotniej. Za kilka miesiecy swieta- a ja je spedze sama. Wyjade zapewne do rodziców- ale to juz nie beda te sama swieta. a moj pies nie ma ze mna az tak źle.. dobrze ze chociaz on jeszcze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Wojtek to juz kompletnie mnie nie rozumie- to znaczy ze kiedy on ma kryzs to ja muszze wiernie czekać az ksieciuniowi sie poprawi humor.. a kiedy to ja mam krezys to ma przywolenie by z ch...... em na wierzchu lecieć do pierwszej lepszej ? :( No to sorryy.... ale to jest egoizm a nie partnerstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Natalko , zrozum pewne schematy socjologiczne , ktorych nikt jeszcze nie przeskoczyl - przez 400 pokolen , bo tyle trwa gatunek ludzki na ziemi . I idz po prostu z pradem , a nie pod , wbrew logice ktora niesie ,fajny coprawda romantyzm , ale tak naprawde "gowno warty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Natalko , alez ja cie doskonale rozumiem. I chcialbym miec taka corcie - alez by to bylo zajefajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nescafeeeeeee
No! drogie panie! zatem idąc myślą Wojtka- olejmy facetów, nie pakujmy się w małżeństwa- bo przecież oni i tak pójdą za schematami socjologicznymi i na pewno zaraz znajda sobie inne babki na boku.. Wojtek.. ty czytasz to co piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
A skad takie bledne wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Neska....alez malzenstwo to najfajniejsza rzecz jaka niesie zycie , telko jak te dwa konie ciagna dyszel w jednym kierunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nescafeeeeeee
Bo dziewczyna wyraźnie napisala- ze jest jej przykro ale nie chce tego kutasa juz przy sobie... laska jest rozgoryczona sytuacją i ma racje- ja tu nie widze zadnych socjologicznych udziwnień- trafila na idiote i kretyna ... na dzieciaka ktory ma ponoć 31 lat a zachowanie dzieciaka ktory dopiero co odkryl czym jest seks i bedzie szukal kazej okazji.... :/ Natalia- łepek do góry! jestes WARTOŚCIOWĄ dziewczyna i z taka myslą powinnaś rozpoczynać kazdy dzień a nie myśla o bylym kotry poszedł na łatwiznę. I mas zrację- zwiazek polega na wspieraniu sie a nie na szukaniu prostych rozwiażań gdzie sie tylko da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
A komu by nie bylo przykro? Ale ja mysle , ze ona musi zrozumiec , ze tu nie ma niczyjego bledu , a bylo tylko i wylocznie rozjechanie sie co do oczekiwan w sprawie seksu. A pojawienie sie kogos 3-ciego , to czysta wymowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nescafeeeeeee
ej, wojciech poczytaj uwaznie... jakie kurna rozjechanie? Dziewczyna przechodziła kryzys- sama pisze ze byla zmeczona moze ma taka prace?? poza tym napisala- ze on tez taki kryzy mial i ona jakos nie wskoczyła innemu do lozka, tylko wspierała swojego partenra... jakie rozjechaanie tu widzisz??? to jest czyste chujostwo ze strony jej partnera... tfu... jego nawet facetem nie można nazwac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak :( ja go wspieralam... i nie potrafilabym go oszukac tak jak on mnie :( spotykac sie z dwiema na raz... myslalam ze pol roku to dlugi czas i zapomne- a jest coraz gorzej... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcjvjvifk
Młodziutka jesteś, jeszcze wszystko przed Tobą, a uwierz mi że lepiej że to się teraz stało niż później. Takiego to lepiej stracić, a poza tym Ty nic nie straciłaś bo między wamimnigdy nic wartościowego nie było. Szkoda za nim płakać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Alez ja sie zgadzam , ze facio jest do dupy i niedojrzaly. Malo tego , nie ma co za nim plakac , ale nalezy dobierac w przyszlosci wg. pewnych zasad.No nie dopisuj mi tu historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie tylko pozbierać nie moge i widze ze jest ze mna .. gorzej... a przez pewien czas myslalam ze juz jest wszytko ok. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Natalka. A jak byliscie razem , to czesto wspominal , ze malo seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze 3 lata - bylo ok- nigdy nie bylo z tym problemu, ja mialam ochote, on mial ochote... potem on zaczal miec kuku na punkcie wygladu- ze jest z gruby, ze nieatrakcyjny, ze ja go na pewno nie kocham... i to tak trawlo z rok... potem ja zaczelam chorować, musialam odlozyc tabletki- takie tam sprawy kobiece, potem na moment wrocilo wsyztko do normy i .... zaczelo sie psuc- on coraz czesciej nie mial dla mnie czasu, bo wiecznie praca ( podobno) a ja przeszlam przzez jeseinno zimowe przemeczenie- masakra jakaś, nigdy wczesniej sie tak zle nie czulam..a na początku roku - jak grom z jasnego nieba - ze jestem ja i ONA. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
No wiec , jak pisalem : po 3-ch latach przejzal sie w oczach innej i wtedy juz bylo wszystko jasne. A ze chlop jak malpa , zawsze musi sie trzymac jakiejs galezi , wiec sie poscil , kiedy byl juz pewien nowej nory. I czego tu zalowac , no chyba tych 5-ciu lat i naiwnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtekbezportek
Natalka , chcesz jeszcze pogadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle nad tym wsyztkim. i uwazam ze to jest wielka niesprawiedliwośś.. bo ja teraz po 5 latach obawiam sie ze nie bede umiala nikomu juz zaufac i juz widze po sobie ze zamykam sie w domu i nie mam ochoty wychodzic do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×