Amnioskopia - miała ktoras z Was?

wiem, ze jest to badanie majace na celu okreslenie koloru wód płodowych poprzez jakis przyrzad optyczny. Mam ją miec jutro, bo jutro mam termin porodu. I czytałam gdzies, ze czasem zdarza sie po tym badaniu krwawienie i chciałam zapytac Was, czy jest ono bolesne i czy to krwaiwenie jest duze. Zastanawiam sie czy wybrac sie na nie sama , czy poprosic mame zeby mi towarzyszyla w drodze do i ze szpitala - mąz niestety będzie w pracy w tym czasie.

żadna z Was nie miała tego badania w ciazy ?

ja miałam, dosyć nieprzyjemne:/

mozesz napisac cos wiecej? Czy krwawilas po nim? Czy jest bolesne? Czy przyspieszyło porod?

może wystąpić krwawienie bo rozwierają chyba szyjkę, u mnie nie było.. Ale samo w sobie nieprzyjemne, taki ból jak przy bolesnym okresie, plus majsterkowanie przy pochwie:/

mi to nie przyspieszyło porodu w ogóle, a miałam robione bo dzieciątko nie chciało się rodzić pomimo oksytocyny. nie mile niestety wspominam:( to nie jest ból jak przy porodzie ale nieprzyjemny. wierciłam się niemiłosiernie a lekarz kazał się wysluzowywać. Próbwałam ale bolało i tak:/

nie wysluzowywać tylko wyluzować miałam napisać:)

Ja się darłam z bólu, gorsze niż poród