Karmienie piersią - pomocy

Witam Karmię piersią 3 tygodnie. Nie czuję zadnych zgrubien w piersi, a jednak zaczyna mnie bardzo bolec. Co mam robic? Pomozcie prosze.

Spróbuj masażu delikatnego pod prysznicem ciepłą wodą. Możesz też wziąć sobie apap.

wiesz chodzi o to ze piers jest w miare miekka, ale boli i teraz czuje ze robi sie ciepla... juz raz zapalenie piersi mialam 4 lata temu, a od jutra zostaje sama z dwojka dzieci :( czyli radzisz prysznic ciepla woda? na pewno? czytalam ze przy zastoju lepiej zimna.

Najpierw ciepłe okłady, można opukiwać pierś, radzę nie masować bo można zniszczyć kanaliki mlekowe. Później przystawić dziecko, a po karmieniu zimny okład,. Super są liście kapusty. Schłodzić w lodówce a potem lekko potłuc żeby puściły sok i to na pierś. Jak bardzo boli weź apap jak tu Miarka radzi. Jak pojawi się gorączka i przez dobę nie minie to wizyta u lekarza.

Apap nie zlikwiduje przyczyny a jest nią albo mały zator albo podrażniona pierś przez intensywne ssanie więc polecam albo masaż ciepłą wodą a zaraz potem odciągnięcie mleka laktatorem albo zmiana pozycji karmienia dziecka i pilnowanie by ujęło całą brodawkę wraz z otoczką. Przed każdym karmieniem zrób sobie taki ciepły masaż (nie gorący ale ciepły pod delikatnym strumieniem wody) a po karmieniu zrób to samo ale chłodną wodą i niech to będzie zwyczajem. Zimna woda zamyka przewody mlekowe natomiast ciepła jak wiadomo otwiera je. Żeby uniknąć zatorów oraz stanów zapalnych piersi pilnuj by malec ssał regularnie i przykładaj też w bolące miejsce posiekane liście kapusty (świeżej) . Bieżesz liść kapusty i ugniatasz go jakimś ciężkim sztućcem załóżmy tak by zaczął cieknąć sok i przykładasz do piersi i trzymać w biostonoszu z gazą.

A boli cię cała pierś czy np. sutek?

nie nie boli mnie raczej sutek, boli gora piersi od pachy bok i gora a zniszczenie kanalikow czym sie objawia, moze ja juz sobie zniszczylam bo masowalam dosc konkretnie dzieki za rady!!!

A bo z tym karmieniem no nie radze sobie juz ;( I tak mam malo mleka bo po piersi zaraz idzie butla... ;( Chyba sie poddam jak dopadnie mnie zapalenie. Czy jak ten zimny oklad i kapuste zastosuje to przejdzie?

A bo mnie raz sutek bolał właśnie i to było coś innego, ale jak pierś to pewnie zastój. Tak jak zrobisz tak jak CI radzimy to pomoże. Ciepłe okłady, opukiwania, karmisz i po tym zimne okłady i tak za każdym razem. Maksymalnie 3 dni i przejdzie, ale poprawę powinnaś poczuć szybko. Kapusta działa cuda. Nie wiem czym się objawia uszkodzony kanalik, też masowałam aż mnie jeden lekarz uświadomił że tak nie wolno. Ewentualnie głaskać i opukiwać. Widocznie źle przystawiasz dziecko. Obejmuje całą brodawkę? Usta odwinięte? Jak przychodzi do ciebie jeszcze położna to poproś ją o pomoc. Apap nie pomoże zniwelować przyczyny ale uśmierzy ból.

z piersiami, zapalenia itp. więc nie pomogę fachowo w tym zakresie, ale podczas karmienia miałam właśnie takie bóle i okazało się, że to od spania na brzuchu. Moja koleżanka położna wpadła na to, bo ból był silny, innych objawów brak, piersi miękkie... może i Ty śpisz tak, że uciskasz piersi?

czasami poloze sie na brzuchu wiec kto wie, dzieki wiem czego unikac wielkie dzieki za rady jestem po prysznicu cieplym, teraz laktator, potem kapusta zimna do stanika, oby przeszlo...

a czy zimne oklady nie zatrzymaja mi laktacji bo ja mam ogolnie malo pokarmu

Nie nie zatrzymają :) Ale przed karmieniem ciepłe - nie gorące: albo idziesz pod prysznic, albo wyprasuj pieluchę i przyłóż do piersi. Przez to że podajesz butlę masz coraz mniej mleka, spróbuj powoli z niej rezygnować, bo piersi widocznie są zbyt mało stymulowane. U mnie jak było mało mleka to przystawiałam małego co chwila a dodatkowo szedł w ruch laktator.

nie moge dawac mniej butli bo bedzie ryk ja chyba nie mam genetycznych uwarunkowan do karmienia moj pokarm tez chyba jest kiepski czy ktoras patrzyla na ustany odciagniety pokarm ile w tym tej warstwy gestej?

Nie ma czegoś takiego jak kiepski pokarm. On jest zawsze idealny. "Mało treściwy pokarm" to jest mit. To dawaj butlę a w między czasie przystawiaj. Polecam też herbatkę bocianek.

jak jestes jeszcze to doradz plis - sciagnelam tylko 30 ml, nadal boli to miejsce i czuje chyba tam zgrubienie - nie moge tego chyba odblokowac zostawic tak i przylozyc ye liscie czy probowac sciagac dalej?

a patrzylas na swoj ustany pokarm? u mnie tej gestej jest cienka warstwa na samej gorze tylko! to chzba nie mit. ale pocieszasz mnie.

A przystawiłaś dziecko do piersi? Ono najlepiej ściąga zastoje. Idelanie jest najpierw laktatorem troszkę a później przystawić dziecko i jak wypije z piersi to wtedy kapusta. Jak nie chce teraz jeść to spóbuj jeszcze odciągnąć, może od razu wyciągnie ten zastój. Co do mleka to powiem CI tak, czasami jest to po prostu sama woda, a czasami jest tłuste jak śmietanka i po chwili warstewka ma 1 cm. Wszystko zależy od tego co dziecko w danej chwili potrzebuje, od pory dnia, bo np. o 4:00 nad ranem zawsze jest najbardziej tłuste. O to się nie martw, jedynie co to masz go za mało i nad tym trzeba popracować.

Dzieki wielkie, nie przystawialam ale moze sprobuje, tylko jak nie bedzie mogla wyciagnac to problem nie zniknie... dziekuje Ci bardzo bardzo....

Za którymś razem wyciągnie na pewno, albo laktator. Przystawiaj w kierunku zastoju. Zmykam jak coś jutro odpiszę jakbyś miała pytania.

Noc przetrwalismy, 0 butli, tylko piers i o dziwo nie dopominala sie o wiecej. Rano bylo lepiej, teraz znowu mnie boli. Ale bede stosowac Twoje rady dalej. Tylko sie zastanawiam czy po karmieniu zimny prysznic na piersi moge zrobic np. po godzinie, bo wiesz jak to jest po karmieniu przytulanie usypianie.Czy powinnam niezwlocznie?

wiem wiem ja też nigdy nie mogłam się wyrobić. Kupiłam sobie takie wkłady żelowe i wkładałam je do lodówki. Po karmieniu na chwilę je przykładałam, bo z prysznicem za dużo ceregieli. No i czasem kapustę traktowałam jako zimny okład.

Jak będziesz przystawiać z tej piersi to możesz delikatnie przeciągać kciukiem po tej grudce w kierunku sutka. I karm w różnych pozycjach, na leżąco klasycznie. Za którymś razem ten zastój się ruszy.

A od spodu piersi tez moga sie zrobic zastoje?

W ogole z karmieniem piersia tyle ceregieli, mam nadzieje ze dla dziecka i jego zdrowia warto, ze moj pokarm jest ok - wiem ze pisalas ze nie ma kiepskiego pokarmu - bo mi pozostana po tym tylko zwisy. Was to nie martwi?

Jeszcze jedno - jak dlugie powinny byc te zimne i cieple oklady, zeby daly efekt?

Robisz aż przestaje boleć. Zastój może być z każdej strony. Trzeba pilnować żeby nic nie ugniatało piersi. Biustonosz ma być wygodny, nie leż na brzuchu. Ja sobie karmienie bardzo chwalę;) ale też dbam o biust. Smaruję kremem dwa razy dziennie. Całą dobę noszę biustonosz.

Potwierdzam wszystko co napisała MIarka :) delikatnie przesuwaj palcem po tym zastoju jak karmisz, okłady dopóki nie poczujesz ulgi, i karm we wszystkich możliwych pozycjach. Ja czasami kładłam dziecko i się pochylałam nad nim do góry nogami :). Na początku to karmienie jest takie trudne, dla mnie pierwszy miesiąc to była masakra, a teraz super. Bardzo wygodne, tanie, dziecko je ile chce a nie ile ma w butelce, nie stresujesz się że za mało zjadło bo nie wiesz ile zjadło :) Ja również się codziennie smaruję, mam dwa rozstępy ale to z początku karmienia kiedy miałam nawał. I pamiętaj że zastoje mogą się robić zawsze, nawet jak karmisz i 6 miesięczne dziecko. Także zawsze trzeba mieć zieloną lampkę zapaloną. Twój pokarm jest idealny dla Twojego dziecka. Lekarz mi ostatnio powiedział że mleko kobiece to wielka zagadka.

Jakim kremem sie smarujecie? krem kremem, moze uchroni przed rozstepami, ale jak skonczycie karmic, to zobaczycie duze zmiany w piersiach, beda jakby puste. Mialam tak po pierwszym dziecku a karmilam tylko miesiac. Chyba ze macie super geny. Dzieki za wszystkie rady, jestescie wspaniale.

Mam dwa. Z bielendy sexy mama:D i z pharmaceris bust lift. Oba do stosowania w ciąży i okresie karmienia. Sutki omijam oczywiście.