Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lola414

motywacja do odchudzania

Polecane posty

Gość ślub za miesiac
planuję lekko ograniczyć jedzenie i więcej się ruszać. Oby pomogło. Głodówek na pewno stosować nie będę bo nie chcę wykończyć organizmu. Mam nadzieję, że to jednak od stresu. Może jakiegoś podświadomego, którego niby nie czuję ale jednak gdzieś tam siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
ładna :):):):) mi sie marzy taka cala z koronki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
ja tez sie glodzic nie bede :D o nie nie :D za bardzo lubie jesc :D no ale schudnac kurcze musze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
Levviatan ale kazda kobieta chce sie czuc dobrze w swoim ciele :P a ja sie w swoim dobrze nie czuje bo wygladam jak swinia :( trzeba walczyc z "otyłością" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub za miesiac
Początkowo też chciałam z koronki. W końcu koronka teraz w modzie :) Jednak jak zaczęłam przymierzać to za bardzo te koronki do mnie nie pasowały. Na pewno nie chciałam dekoltu w serduszko i falbanek i początkowo tą suknie odrzuciłam nawet nie zgodziłam się na przymiarkę. Zaczęła mi po jakimś czasie jednak chodzić po głowie. Wróciłam do salonu, przymierzyłam i już innej nie chciałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
hehe :D ja tez nie chce falbanek :D chce taka zwyczajna prosta sukienke z koronki no i zeby nie ciagla sie po ziemi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveya2525
No sukienka ładna :) ja w ogóle chcę mieć zupełnie inną ale na czym stanie, to się okaże za jakkiś czas :) a czemu nie chciałaś dekoltu w serduszko? Mnie się strasznie one podobają :D Ja chciałam sukienkę od Maggie Sottero widzę że na tej str którą podałaś też są...ale ceny pewnie jeszcze większe będą :( a ma 5 tys chciałam na suknię przeznaczyć. Nieee głodówki są straszne...ja też nawet bym nie potrafiła :) ale jestem pewna że dzień przed ślubem nie będę za dużo jeść ze wzgl na stres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
mi tez sie w serduszko podoba... ogolem nie wiem czy slub w ogole bedzie bo od jakiegos czasu podejrzewam ze moj facet sie z kims spotyka na boku ;( nie wiem ;( moze jestem przewrazliwiona ;( sorry ze odeszlam od tematu ale wkurzona jestem ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
up up up up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub za miesiac
Obserwuj go bacznie. Jeżeli faktycznie coś ma na sumieniu to w końcu to się wyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
obserwuje... caly czas wieczorem ma zajety tel no i cos mi tu kreci jak sie pytam dlaczego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub za miesiac
A masz możliwość sprawdzenia gdzie jest i co robi? Może wygada się ktoś z jego rodziny albo znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
a jak to tylko przewrazliwienie?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub za miesiac
Ile macie lat jak można spytać? I na jakim etapie jest Wasz związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
ja 21 on 24 jestesmy razem od 5 lat - troche wczesnie zaczelam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub za miesiac
Faktycznie wcześnie :) On jest jeszcze bardzo młody a już wiele lat swojego życia spędził z Tobą. Moim zdaniem nie jesteście jeszcze w takim wieku aby poważnie myśleć o przyszłości, chociaż ze względu na staż związku powinniście porozmawiać jak wyobrażacie sobie kolejne 5 lat. Być może on jeszcze nie do końca zasmakował życia. Czuje niedosyt i próbuje teraz z niego skorzystać póki nie uwikłał się w małżeństwo i dzieci. Ciężko oceniać nie znając Was :) Ja jestem blisko 30-latką i z perspektywy czasu wiem, że w wieku 21 lat miałam zupełnie co innego w głowie niż teraz. A 24-letni chłopak to jeszcze dziecko. Większe dziecko niż 21-letnia kobieta :) Dajcie sobie czas i sprawdźcie co dalej z tego związku wyjdzie. Jeżeli się nie uda to będziesz mądrzejsza o nowe doświadczenia. Nie zawsze pierwsza miłość jest tą ostatnią :) W moim przypadku ta ostatnia okazała się pierwszą taką prawdziwą mimo, że w każdych poprzednich związkach wydawało mi się, że jestem "szaleńczo" zakochana i na pewno to tej jeden jedyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
wlasnie ze on nawet do baru z kolegami nie chodzi no aleee zobaczy sie.... ale nie tego temat dotyczy :) to co ? macie jakas propozycje motywacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój narzeczony
możesz się najeść, zrywam z tobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
ślub za miesiąc - kiedy dokładnie jest twój wielki dzień ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveya2525
ja mam 23 lata a mój narzeczony 28 no i nasze dziecko 2 lata :P jesteśmy razem 6 lat, więc też wcześnie zaczęłam, pod koniec bywało ciężko, ale pojawiło się dziecko i nas to znowu zbliżyło...na początku na siłę a teraz już chyba z prawdziwą miłością. lola dla mnie największą motywacją jest oglądanie teledysków :P jak ja patrze na te laski...achh...a obok mój facet rozmarzony i też w nie wpatrzony...wrrr...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola414
hehe a ja dzisiaj na allegro zamowilam tego takiego "motylka" do cwiczen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×