wesele bez alkoholu

Nie piję dużo alkoholu jak już wcześniej pisałam. Lubię napić się wina czy drinka. W lepszych lokalach podawane jest nawet wino do obiadu. Jest to bardzo eleganckie żeby napić się Martini z oliwką. Nie jestem za zalewanie się w trupa wódką ale na wszystkich ekskluzywnych weselach są różne alkohole od wódki po metaxę i nikt się nie upija ani nie miesza. Czemu ? Bo ktoś kto ma kulturę zna umiar. Bez alkoholu potrafię się bawić ale nie lubię żeby ktokolwiek decydował za mnie czy mam pić czy nie. Jak będę prowadzić samochód to nic się nie napije a jak opłacę nocleg to mogę się napić lampkę czy dwie ale nie można decydować za kogoś

Savoir już Ci pisałam przerost treści nad formą. Aspirujesz do osoby z wyższych sfer ale mentalność Ci pozostała.

Uważam że trzeba na weselu zapewnić gościom i jedzenie i picie i dać prawo wyboru. Dlaczego mam nie postawić alkoholu skoro 90% chętnie by coś wypiło. Jeśli alkohol będzie na weselu to nie oznacza że państwo młodzi będą gościom wlewać do gardeł. Człowiek jest na tyle rozumny że sam może podejmować decyzje czy coś zje albo wypije czy tego nie zrobi

Byłem na weselu, gdzie młoda była z brzuszkiem więc nie mogła dzioba umoczyć, ale toasty wznosiła woda mineralną, więc skoro któres z młodych ma problem alkoholowy to niech też toasty wznosi wodą no i po co brać kogos takiego za partnera, skoro to alkoholik jest.

Doskonały przykład. Też wielokrotnie bawiłam się na weselach u koleżanek czy kuzynek które były w ciąży i z tego powodu goście nie musieli pić wody mineralnej. To się nazywa rozsądek ze strony państwa młodych

Przestań już w kółko pisać to samo. Ciągle tylko próbujesz dowodzić swoich racji używając w kółko tych samych argumentów. NUDNE!

a jak młodzi nie piją kawy to wesele powinno być bez kawy,a jak młodzi są na diecie to nie powinno być na weselu słodkości,nie powinno być ciast i tort też jest zabroniony

To ktoś powyżej dostarczył ci nowych argumentów jak stare ci się znudziły :)

" Nowe" komentarze są powieleniem Twoich więc nie ma co czytać.

to jak widać większość jednak ma podobne zdanie na temat alhoholu na weselu

Większość przeczytała że chodzi o Młodych , których problem dotyczy co świadczy o ich ignorancji ale to już nie mój biznes.

a jak młodych boli głowa to wszyscy mają łykać tabletki przeciw bólowe

a jak młoda ma okres w dniu ślubu to wszystkie kobiety mają chodzić w podpaskach albo tamponach żeby młoda nie czuła się osamotniona :P i żeby pozostałe kobiety odczuwały taki sam dyskomfort jak i ona :P Teraz to już żartuje bo śmiech mnie ogarnia jak można być takim egoistą żeby zrobić wesele bez alkoholu czy jedzenia.

a jak młody ma sraczkę to wszystkim facetom trzeba dać na przeczyszczenie żeby nie czuł się osamotniony i niech wszystkie chłopy latają do sracza

byłam na takim weselu jako dziecko mi to nie przeszkadzało, ale dorośli poszli kupić flaszki na stację:) Jak PM podeszli i powiedzieli, że mają schować alkohol wtedy wszyscy się zebrali i poszli do domu:) sama mało pije i umie bawić się bez alkoholu ale większość społeczeństwa nie więc jak dla mnie wesele z samym winem=porażka wbrew pozorom nie każdy może pić wino wesele z drinkami=porażka, nie tykam drinków, kolorowe to to i ciężkie na wątrobę na weselu powinna być wódka a jak ktoś jest alkoholikiem to albo niech nie przychodzi na wesele, albo niech się zdeklaruje, że alko nie ruszy:)

ja chetnie bym wypila piwo na weselu do karkówki czy szaszłyków, nie dla użercia się ale dla smaku,jednak u nas to niemozliwe, bo wszyscy musza się napic

pisząc o drinkach nie myślałam o tym że na weselu goście tylko mogą pić drinki ale mają wybór tj wódka, wino białe,czerwone, drinki. Lubię jak mam wybór i lubię dawać ludziom wybór. Jesli dla kogoś drinki są za ciężkie to wybierze coś innego

Brzydcy ludzie nie mają kasy na alkohol i się wykręcają :)

oj to racja i postawią tylko wodę

haha nie mogę!- kolorowe drinki mu szkodzą na wątrobę, a wciągnięcie pół litra Soplicy nosem już nie.. widać, że pan/pani, to typowy Polak, który pije piwo lub czystą zagryzając salcesonem i w życiu żadnego "kolorowego drinka" nie miał w paszczy.

Polak bez alkoholu nie potrafi się bawić, Wóda musi być!!! Smutne to, po pijaku wchodzić w nowy etap życia.

akurat mi szkodzą drinki i co mam na to poradzic? Wole się napić kieliszek "czystego" alkoholu i niż "drinka" gdzie mam mieszankę likierów i nie wiadomo czego jeszcze teraz na większości wesel jest wybór: wódka, wino, piwo czasem jeszcze brandy albo coś pod ten trunek. Tak jak na takich uroczystościach jak roczek, czy komunia powinien być jedynie szampan tak na weselu powinna być wódka i tyle

chetnie bym poszla :-)

U nas by to nie przeszło, ogólnie średnio to widzę w tym kraju. Może i wam się wydawać, że ludzie pozytywnie to odbiorą, a wcale tak nie będzie. Zresztą istotne w tym wszystkim są przeróżne kwestie np. jakość tego alkoholu. Ludzie mają już swoje oczekiwania. Wiem jakie wrażenie u nas zrobiła Gutt Pure. I to nie jest, że mi się wydaje - później w kilku domach piliśmy tą wódkę na imprezie ;-)

Ja robiłam wesele bez alkoholu i cały plan rozpisałam i udostępniłam tu: https://matkiupadki.pl/2017/08/13/jak-wyprawic-bezalkoholowe-wesele/ Było cudownie i goście bawili się świetnie! :)

Przykrzy jesteście ludzie. Naprawdę przykro się czyta , kiedy większość w ogóle nie dostrzega problemu alkoholowego , ani tego jak wielką to może być trauma np. dla DDA. I to nie jest tylko kwestią tego, że ktoś może się upić i "zrobić wiochę". Ludzie w trakcie terapii i po również mogą chcieć minimalizować obecność alko w ich życiu i wg mnie - osoby potrafiącej bawić się na trzeźwo, która przeżyła wiele świetnych imprez bez potrzeby wspomagania się %%% , jest to zrozumiałe