Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość córkaaaa20

jak jej pomóc?

Polecane posty

Gość córkaaaa20

Witam.. Mam ojca alkoholika, pije od 20 lat. do czerwca tego roku leczył sie.. nie chodził na spotkania AA.. Miał wszywki, brał leki, kilka razy wylądował na odwyku.. W czerwcu wyszłam za mąż.. przeprowadziłam sie do Meża.. Zostawiłam Mame i dwójke młodszego rodzeństwa z Ojcem(nie jestem w stanie nazwać go tata)... Odwiedziłam sie w niedziele, że od czerwca cały czas pije.. dzien w dzien.. Jeżdzi po pijaku samochodem, znika na noce, wraca po kilku dniach.. Chce pomóc mamie i dzieciakom.. nie wiem jak. Widze, że mama udaje przede mna ze jest ok.. Bierze tabletki (jest jak na haju).. jest mi ich żal... wiem co czuja, bo sama to przeżywałam. Czy powiedziec mamie zeby od niego odeszła?? Rodzice nie rozmawiaja ze soba, spia w osobnych pokojach.. dzieciaki drżą ze strachu i nie spia w nocy.. co moge dla nich zrobic?? zmusic ojca do leczenia?? nie umiem z nim rozmawiac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja.....
wiesz to Twoja matka musi podjąć decyzję o zostawieniu ojca ...Ty co najwyżej możesz ją wspierać nie wiem czy sama groźba rozwodu potrafiła by sprawić żeby przestał pić ? no i kwestia gdzie ojciec w razie rozwodu się podzieje i czy będzie chciał odejść z mieszkania ...no chyba że są mu nakaże opuszczenie ...tylko że nie ma eksmisji na ulicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córkaaaa20
chce zeby nie cierpiała.. mieszkaja w małej miejscowosci.. miałby gdzie sie podziac.. Jest wiele melin, w których przyjęli by go z otwartymi ramionami... nie moge na niego patrzec i normalnie z nim rozmawiac.. Mama by go zostawiła, gdyby nie było dzieciaków... nie moge patrzec na wystraszony wzrok brata.. na siostrę, która zrywa sie z łozka jak usłyszy jakid odgłos.. albo dzwiek drzwi.. mam swoje zycie, ale nie chce ich tak zostawiac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córkaaaa20
ojciec zwala cała wine na mame... mówi, ze gdyby sie do niego odzywała to by nie pił(tak jest kiedy nie rozmawiaja).. natomiast gdy mama z nim próbuje porozmawiac, albo nie wytrzymuje z nerwów i krzyczy, powodem do picia jest to ze krzyczy.. Słyszałam jak ostatnio powiedział.. 'pije bo nie dajesz mi dupy"..... za wszystko wini Ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×