Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cyvuybinm

aseksualizm- czy któraś z was ma ten problem?

Polecane posty

Gość cyvuybinm

kompletnie nie czuję potrzeby bycia blisko z mężczyzną. nie myślę o związku, dzieciach... mam 23 lata i nie wiem, czy to do końca normalne. czy któraś z was ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
a podniecenie seksualne? masz swój typ urody męskiej? bo jeśli tak, to jesteś hetero, no chyba że homo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvuybinm
mam, ale w zasadzie wszystko mi jedno. nie jestem homo. po prostu nie czuję pociągu, a właściwie rzecz umując- brzydzi mnie myśl o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 13
Zeby wiedziec co sie za tym kryje musialabys napisac duzo wiecej. A pewnie nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
ja też i zapewniam Cię "szalałam" za taką ilością aktorów, piosenkarzy, nauczycieli i wykładowców że jest niemożliwe żebym była aseksualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvuybinm
ja też szalałam za jakimiś tam facetami. ale od pół roku nie czuję zupełnie nic. ani jednej myśli o seksie, ani jednego zająknięcia na temat facetów- zupełne zero. mogliby dla mnie nie istnieć. skąd to się wzięło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem mężczyzną
i również jestem aseksualny dziś seks stał się zbyt powszechny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
a dlaczego to problem wg Ciebie? aha i związki i dzieci to nie ten dział, bo do związków i dzieci tylko niektórzy mają smykałkę, to nie ma nic wspólnego z aseksualizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvuybinm
to nie jest problem, nieprecyzyjnie się wyraziłam. po prostu to jest nienaturalne. człowiek jest tak zaprogramowany, aby wchodził w relacje z innymi ludźmi i się z nimi parzył. ale co ja poradzę, skoro mnie to obrzydza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 13
Zasadnicze pytanie - czy kiedykolwiek w zyciu spotkalas faceta , ktory dziala na Ciebie czysto fizycznie chociaz przez krotki czas ? Mam na mysli jakiegos realnego faceta a nie wytwor wyobrazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doruniaaaaaaaaaaa
obrzydza cie podejscie do tego facetow ot co :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvuybinm
no spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
"zaprogramowany" człowiek jest przede wszystkim człowiekiem nie zwierzątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 13
W takim razie nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyvuybinm
nie obrzydza mnie podejście facetów. bardziej obrzydza mnie sam akt. obrzydzają mnie żeńskie narządy rozrodcze, miejsca intymne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
mnie też :( jak mam okres to jest ok ale jak koleżanki o tym gadają to mnie mdli wizyta u gina była m. in. przez to koszmarem no ale nie mogę powiedzieć że mnie obrzydza męski tors ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcnk
Mój mąż stał się aseksualny. Nie ma pociągu, potrzeby ani ochoty na seks. Bliskość i ciumki tak, ale seks i namiętne pocałunki nie. Dla niego to normalność, dla mnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
po prostu znudził się seksem. :) to nie jest aseksualność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcnk
Aseksualizm, inaczej aseksualność trwałe nieodczuwanie pociągu seksualnego wobec innych osób. więc tak, jest aseksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
to że nie chce seksu nie znaczy że nie odczuwa podniecenia mam się ruchać z każdym facetem bo odczuwam popęd? daj spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały skrzat
A ja mam mężą, którego uwielbiam i kocham nad życie, ale seksu nie znoszę i unikam jak ognia. Wiem, że dla niego jest to bardzo trudne i przykre, dla mnie zresztą oczywiście też, ale nie potrafię tego zmienić. Dla mnie byłoby najlepiej gdyby seks nie istniał. Zazdroszczę ludziom, którzy potrafią czerpać z niego radość. Zaznaczę jeszcze, że kiedy już dochodzi między nami do seksu to o dziwo zawsze osiągam orgazm, ale mimo to za każdym razem na początku muszę się do tego zmusić. Sama tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identycznie
jak maly skrzat :/ mam meza dziecko a seks moglby nie istniec... taki akt zezwierzecenia...leze jak kloda zeby to odpekac i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×