Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kleoooo22

dziewczyny jakie są wasze OBSESJE ?

Polecane posty

Gość Kleoooo22

ja muszę np przed wyjściem z domu lub przed spaniem sprawdzić gaz czy wylączony i żelazko . Jak wychodzę do pracy to wszystko po kolei 10 razy sprawdzam ;/ jakaś dziwna obsesja .. bez włączonego tv nie zasnę . Ma ktoś tak ? a wasze jakie są ? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikołaj
To się nazywa- naterętnymi myślami, nerwica natręctw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drewniane schody... dyleria jak mam wejsc gdzies po drewnianych schodach. czuje sie wtedy jakbym stala na krawedzi wierzowca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kleoooo22
hehehe ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona18
Ja boję się śmierci moich bliskich, często w nocy o tym myślę, słucham czy oddychają. Masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczorem sprawdzam kilkakrotnie czy na pewno nastawiłam budzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdfffffffffffffffffffffffffff
ciągłe mycie rąk, bo wszystkiego się brzydzę to się chyba nazywa mysofobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-Papcie przy łóżku muszę być pietami odwrócone nigdy palcami :D -Myję ręce z 50 razy dziennie -Obsesyjne sprawdzam czy drzwi wejściowe są zamkniete -Gdy idę ulicą sprawdzam czy nikt sie na mnie nie patrzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahah ja z tymi
papciami mam to samo! zawsze musza byc pietami do lozka.nigdy na odwrót:D:D ale taką prawdziwą moja obsesją jest zamykanie drzwi.nie tylko wyjsciowych. w domu musza wszystkie pokoje byc zamkniete i lazienka.bez tego tez nie wyjde ani nie zasnę.głupie to no ale....cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lqqqqq
non stop sprawdzam, czy mam w torebce - klucze - telefon - portfel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o, dużo mam tego,
-sprawdzam wiele razy, czy wszystko co zrobię, jest zrobione dokładnie -sprawdzam, czy wszystko wyłączone, pozamykane, pogaszone (często pukam w przełącznik od światła) -przesuwanie, przekładanie przedmiotów -nadmierne dokręcanie napojów gazowanych -"smeranie" w drugą stronę nakrętki od napojów gazowanych -po połknięciu tabletki koniecznie muszę coś zjeść -brudzenie sobie rąk -bujanie się, a wieczorem odprawianie pewnego "rytuału" z tym związanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StalowaMagnolia 1976
*jak sama mieszkałam to sprawdzałam dokręcenie wody, drzwi itp * kilka razy sprawdzałam czy mam klucze od biura *nie lubię schodów ruchomych-zawsze szukam alternatywy;) *zanim pójdę spać zamykam drzwi od kuchni ,łazienki i toalety, *mam tak,że bardzo nie lubię się spóżniać-jak nie jestem 15 min przed czasem to mam wrażenie,że jestem na maksa spóżniona, *nie lubię mieć klejących rąk-od dziecka tak mam,że wolałam czegoś nie zjeść co brudzi jak wiedziałam,że nie będę mogła rąk umyć, * w jednej mojej pracy miałam tak,że z biura się wchodziło wprost do takiego kantorka i zawsze zamykałam te drzwi,bo jakoś się nie mogłam skupić jak były otwarte :) *nie zasnę jak mam niedomkniętą szafę w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StalowaMagnolia 1976
a.. z kapciami odwróconymi pietami do łóżka to jest taki przesąd,pamiętam z czasów dzieciństwa,że jak będą odwrócone palcami do łóżka do "zmora: będzie dusić i" ;)-pewnie chodziło o paraliż senny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mam: - nie zasnę jeśli drzwi od reszty pokoi, łazienki są otwarte, - odwracam lusterko w sypialni tak żeby nic się w nim nocą nie odbijało - myję ręcę dość często bo boję się bakterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhudshfhsfdjs
też sprawdzam przed wyjściem czy oby na pewno wszystko wzięłąm, czy wyłączyłam prostownice, itp. to jest chore, bo chodź wiem że to wszystko zrobiłam to jednak wole się upewnić. Albo czy np zamknełam samochód, zgasiłam swiatła, zostawiłam na dobrym biegu, wyłączyłąm radio... o matko teraz to sama się dziwie że aż tyle tego jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnarley7
zanim wyjde z domu,musze 100 razy sprawdzic,czy wylaczylam prostownice. i co najlepsze,to to,ze za kazdym razem wiem,ze ta prsotwnica jest wylaczona ale i tak musze zerknac po raz kolejny,dla wiekszej pewnosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaq
Nienawidzę się spóźniać. Jak jestem na styk to jestem mega zdenerwowana. Poza tym boje się jeździć autem nową trasę. Boje się że się zgubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o, dużo mam tego,
"a ja myślałam, że to ja jestem nienormalna" to chyba ze mną jest najbardziej coś nie tak, ale nie chce mi się rozpisywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×