Gość sdfsdfgtr Napisano Sierpień 15, 2012 i to naprawdę na serio. Umawiam się z nim, bo w sumie całkiem go lubię i miło spędzamy czas. Pewnie jak się zacznie robić coraz bardziej poważnie to się zmyję Nie mam zamiaru ani teraz ani nigdy wiązać się na poważnie. Jak ktoś mówi o "miłości do grobowej deski" to mi się śmiać chce. I nie jestem żadną rozwiązłą pindą szukającą tylko uciech cielesnych, wręcz przeciwnie - dziewica ze mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach