WYJAZD DO UK- PROSZĘ o POMOC:)

Akurat benefity w uk mozna dostać, to nie jest co prawda wypłata, ale nawet benefity na dziecko w uk to już jakaś pomoc materialna i na pewno trochę łatwiej. w każdym kraju jest inaczej.

Witam! Ja też planuje wyjechać do UK. Mój mąż ma tam jechać najpierw do pracy przez Polską firmę i mieszkać w pracowniczym holtelu. Później zacznie szukać mieszkania do wynajęcia i będzie mnie tam ściągał razem z córeczką. Slyszałam kiedyś że jak się tam pracuje to po jakimś czasie można się starać o mieszkanie socjalne o ile się nie myle. Jeśli to prawda to jakie są warunki do spelnienia żeby dostać takie mieszkanie. Pozdrawiam

madzia\ a kiedy jedzie mąż i po jakim czasie masz do niego dołączyć? wiem napewno,że jak sciągnie was obie do siebie to zzłozycie wniosek do counsilu o przydział mieszkania socjalnego,jako rodzina z dzieckiem macie szansę szybko w miarę dostac poczytaj sobie moje posty,ja tez planuję wyjechać

Mąż do końca września ma wyjechać ja planuje do końca pażdziernika pojechać ponieważ zostały mi jeszcze szczepienia małej i pare wizyt lekarskich. Mąż pare lat temu był już w londynie ale wtedy mieszkali na dziko :) z dzieckiem muszę mieć wszystko legalnie. A powiedz mi jeszcze jak mąż złoży taki wniosek przed moim przyjazdem ale zaznaczy że mam zamiar tam z dzieckiem przyjechać to nie będzie problemu bo ja czytalam gdzieś na jakimś forum że babka z polski z 2 dzieci czeka już 4 lata na takie mieszkanie co w sumie wydaje mi się niemożliwe bo tak to chyba czeka się tylko w Polsce :)

lepiej jak złozycie jak będziecie juz w 3 tam na miejscu. zawsze to inaczej. będziecie wynajmować i złozycie podanie,po jakims czasie dostaniecie. ja z kolei słyszałam,że przy składaniu wniosku o przydział mieszkania socjalnego w UK pytają czy ma się mieszkanie własnościowe na siebie w Pl. ja mam 2 i nie wiem co mam zrobić:O Czy przed wyjazdem przepisac notarialnie na kogoś innego? był tu taki topic--facet pisal,ze musiał we wniosku zaznaczyc czy ma wlsnosciowe mieszknie w PL.

ile lat ma wasza córcia? mój synko ma 12 i trochę obawiam się o szkołę:O ale jestem dobrej mysli.

Nie mamy tu mieszkania mieszkam u teściów :( nie ma nic lepszego he he. Moja córa ma niecałe 3 miesiące, wszyscy się na mnie krzywo patrzą że wyjeżdżamy ale nikt nie rozumie że za 1500 na trójkę wyżyć się nie da. a pomocy nikt nie oferuje :) nawet nasze cudowne państwo kopie po dupie równo, żeby dostać 68zł miesięcznie rodzinnego wydałam 150 zł na paliwo bo baby wiecznie czegoś ode mnie wymagały. Na początek chce zostać trochę w Londynie poduczyć się z angielskim a później znależć coś poza Londynem :) Mi się wydaje że dzieciaki łatwiej przyzwyczajają się do nowych miejsc jak są do tego oczywiście dobrze przygotowane :) a po drugie tam też są polskie szkoły i z tego co wiem można tam nawet dostać pomoc psychologa :)