Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnikkkkkkkkkkkkkk

kto z was prawie nie wychodziz domu i dlaczego?

Polecane posty

Gość samotnikkkkkkkkkkkkkk

np. nie ma znajomych ani zadnego konkretnego zajecia... i co robicie calymi dniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruuuuuuuuu2
ja siedze na kafe całymi dniami , mam przez to zryty beret !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ea4yj
ja nigdzie nie wychodze, to znaczy bardzo rzadko i najczęściej jak wychodze to z mamą do jakiejś cioci posiedzieć albo do hipermarketu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasput1n
gramy w gry mmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmmmmmmmmmmmmmmmmm
i po ile macie lat? bo wiek jestistotny jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tak mam...
Nie mam pracy- a szukam. Wychodze raz dziennie do sklepu, tak ok 7.30 bo mało ludzi. Nie lubie siebie, ma nerwice... ogólnie lęk przed ludzmi boje się ich, mam wrazenie że kazdy na mnie patrzy czuje się okropnie, lubie bezpieczny pokój, jak pójde do pracy..?!! nie wiem... pracowałąm już 6mies wpadlam w rutyne i było ok, obecnie od 2l nie mam pracy wiec obawiam się wyjścia, jutro mam rozmowe w sparwie pracy, znajomych to mam ze szkolnych lat- 4os ale widujemy się raz na niesiac czy dwa :( na grilu czy piwie,,,mam 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palladda
ja tez tak mam odludztwo totalne -a podobno kobiety sa stworzone do rozmow, kontaktow miedzyludzkich , wyrazania emocji-ja nienawidz e ludzi -wole tivi ,kompa ksiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tak mam...
W czwartek tydzień temu postanowiłam pojechać do galerii, wsiadłam w autobus, jechałm gdy był mój przystanek bałam się wstac że kazdy się bedzie na mnie gapił :o pojechałam aż na pętle, potem przeszłam 2 strone ul i poczekałam na powrotny.. :( wróciłam do domu, czułam się jak idiotka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rasput1n
rano do mnie dzwonił znajomy z pracy, nie odebrałem bo nie chciało mi się słuchać jego żali czy co tam on miał mi do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
no ja wychodzę tylko po kawę i zakupy połazić po lepszych stronach mojego nudnego jak pizda miasta, obejrzeć ciuchy ale później wracam do domu stwierdzam że to i tak nie ma sensu tylko kasę rodziców przećpawam. takie wakacje. nie wiem o co chodzi znajomi mają mnie w dupie choć się z nikim nie pokłóciłam kto by chciał kogoś z depresją nerwicą i nudnym życiem. no i siedzę w domu przed netem albo z książką oby się wakacje skończyły. w sumie w niewakacyjnym życiu też problemy, ale przynajmniej może ktoś będzie chciał ze mną spędzać czas taki zwykły, jeżeli nie chciał spędzać tego przyjemniejszego, wakacyjnego nie wiem czemu Wam to pisze. enjoy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równo
Oj, ludzie. ludzie! Zróbcie coś z tym. Nerwice i depresje się leczy. Czy nie szkoda wam tak marnotrawić swoich młodych lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huisteka
swiat , przyjazn i ludzie to gowno-wole ksiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w wakacje wychodzę na zakupy
tak to w domu siedzę, mam 22 lata, nie mam i nigdy nie miałem żadnych znajomych, podejrzenie wrodzonych nieprawidłowości w centralnym układzie nerwowym w domu generalnie siedzę na internecie na kafeterii, albo szukam pewnych informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
mnie szkoda ale nie chcę mi się leczyć bo a) nie mam żadnego wsparcia od bliskich, nie mam bliskich albo nie rozumieją moich problemów b) obawiam się że to mi nie pomoże. może mi pomoże w takich problemach jak np. lęk przed wystąpieniami i drżenie głosu ale nie w tych gorszych c) nie chcę się obnażać przed obcymi. wstyd mi i boję się kolejnego urazu. nie ufam. poza tym może się okazać że chcąc nie chcąc będą mi kazali np. przypominać sobie o rzeczach w przeszłości które były jeszcze gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GaryŁeber
niezgorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tak mam...
ale bym polizała taki dyszel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
ja tez ja tez... gdzie mam wyjsc by wziac go do buzi? ale ciacho kutas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawe
ja ograniczam kontakty z ludzmi do tego co niezbedne i konieczne. zakupy tylko w nocy, spacery tez. dlaczego ? -ludzie mnie irytuja, widze w nich zagrozenie i wogole mnie do nich nie ciagnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie prima tam rozmowa heh
ja mam 22 lata i mam wakacje, rzadko wychodzę bo: -mam trądzik i wstydzę się przez to pokazywać ludziom z taką twarzą (nic nie pomaga na niego), -również dlatego że czuję się gruba, brzydka, źle ubrana -nie mam pracy, bo mam niskie mniemanie o sobie i uważam, że do niczego się nie nadaję, nic nie umiem, że narobię sobie wstydu itp i że mam aparycję taką że ludziom się nie pokazywać -nie mam znajomych z którymi mogłabym się spotkać, mam kilka przyjaciółek, ale nie spotykamy się za często bo one mają swoje życie -nie wychodzę nawet na rower czy spacer bo boję się że ludzie będą na mnie patrzeć -czasami nawet jak mam z kim wyjść to zostaję w domu przez to że dopada mnie jakiś dół, czuję się nikim, wszystko wydaje się bez sensu i wolę dołować się w domu znajdzie się pewnie wiele innych powodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
nawet tutaj kogoś zdenerwowałam na tyle, że się pode mnie obleśnie podszył. ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student MaciekK
mam zeza i krotkiego czlonka to sie chyba dobralismy mozemy sie spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaa
Lizałabym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wychodze rowniez
Jestem po medycynie, skonczylem ja 3 lata temu i od tego czasu siedze w chacie. Mialem chore nadnercza kiedys wygladalem spoko teraz jak gowno przez ta chorobe a dookola same przystojniaki ( wlasciwie sam nie wiem jak ludzie to teraz robia że pija chleja zreja gowno nie cwicza ani nic i wygladaja jak modele) wiec nie chcę sdie tym widokiem irytowac i z chaty nie wychodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
Student Maciek- ja:) ssałabym twojego krotkiego:)mmmnnn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wheidfhw
do debili którzy się podszywają i do reszty forumowiczów ja oryginalna nie napisze już w tym temacie ani jednego posta więc pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o masakra ... nie wiedzialam
ze z wami jest tak żle, dalibyscie mi trochę czasu waszego wolnego, bo ja niestety mam jego brak, ale przynajmniej czuje się potrzebna ,a nie jak wy, 24 h na dobę w domu, bo jestescie brzydcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqeqweqwe
Ja juz od pięciu lat prawie nie wychodze bo mam dziecko niepsełnosprawne i cały czas go pilnuję, siedze na kompie najczęsciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×