Zdaniem niektórych Kościół stawia faceta ponad kobietę, ale ...

rozwody w hiszpani wprowadzono w1981 wlochy 1970 -irlandia 1996 malta 2011 na filipinach dodzis nie ma--holandia , panstwa skandynaskie -tam rozwody sa latwo dostepne od poczatku 20 wieku-a to kraje protestanckie no i anglia ,niemcy

wwyznaniach protestanckich slub to nie sakrament-wiec po rozwodzie mozna wziac religijny slub -ostatnio pewi czerwonolwsy pisenkarz sie hajtnal- po raz czwarty -mial za soba slub w Kk-a oblubienica tez rozwodka- i slubu udzielil im luteranski pastor

holandia i państwa skandynawskie to kraje neutralne wyznaniowo , nie potestanckie - wystarczy do statystyki zajrzeć .

co to znaczy ,ze ślub to nie sakrament ? to znaczy ,ze można go lekceważyć i brać ile dusza zapragnie ? :) ty swojeje iwedzy o protestantach nie opieraj na brukowcach - Biblię p oczytaj :)

ale w skandynaii monarcha jest glowa kosciola -ta jest luteranizm, w holandii kalwinizm a w anglii anglikanizm -rowody od dawna dostepne a to co sie dzialo wpanstwach katolickich to masakra-ksiaeza i religijni politycy chceiel zebby rozwodow w ogole nie btlo

w kazdym razie w wyznaniach protestanckich mozna sie rozwiesc i wzaic slub poniowny w obrzadku religijnym -w cerkwii tez-wirz mi przeczytalam wiele ksiazek o religiach i to KK jest najciemniejszy jesli chodzi o rozwody

a co dobrego jest w rozwodzie ?

wierz mi - nie można :) jestem protestantką i to nie książkową ;) ale praktyczna od wieli , wielu lat :)

Boya żelanskiego nie czytalss -dziewice konsystorskie -?kiedys ludzie -katolicy po rozwodzie zmieniali wyznanie na protestanckie a slub ponowny brali w prottestanckim obrzadku

janse ze protestantyzm traktuje malzenstwo powaznie -i rozwod to nie jest hop siup-ale zwaznych powodow rozwiesc sie mozna -a KK zakazuje rozwodu nawet z najgorszym bydlakiem sadysta

mozę nie musieliby tak isie miotać i " wyznań zmieniać ' ;) jeśliby z należytym szacunkiem traktowali podjęte zobowiązania ? nie prościej jest po prostu dotrzymywać przysiąg ?

bez ślubu z nie wiadomo kim

wynzan protestanckich jest duzo -wiemze kalwini , luteranie i anglikanie -akceptuja rozwod i potem znowu slub w obrzadku religijnych cerkiew tez ale sa tez protestanci fundamentalisci -

niepotrzebnie sie ekscytujesz - również KK dopuszcza możliwość rozwodu , i nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości . I mimo ,że z wieloma jego naulkami sie n ie zgadzam to akurat to ,ze nie jest taki szybki i nowoczesny ;) w sprawie małżeństwa i rozwodu bardzo mi sie podoba . Teraz ludzie chcą sie rozwodizć z tka durnych powodów ,ze głowa mała .

nie mowie ze rozwod ot tak z blahego powodu-ale jak tyran sadysta maltretuje , gealci zone i dzieci to KK nawet wtedy zkazje rozwody-a ma gdzies zycie kobiety

od gwałtówi maltretowania , od przemocy psychicznej i fizycznej jest policja - nie kościół i rozwód .

alez Kk nie dopuszcza rozwodu-zerknij do prasy katolickiej -prpblem osob rozwiedzionych i ponownie wstapionych w zwazek malzenski jest powazny-wg kociola oosba ktora sie rozwiodla i wziela ponowny slub jest persona non grata w KK, nie moze pryzstepowac do sakramntow-czytalam kiedys artykul i niepożadaj zony swojej -o rozwiedzionych katolikach-co ponownie wzieli slub -ale zyja w celibacie -zeby zachwac resztkilaski o oczach KK- a do mszy jadą do innego miasta

ale jak mąz gwalci bije , maltretuje -to co moze zrobic policja -tylko tymczasowo cos -dokoki zona jest z mezem skorwielem na papierze to ma zycie zjebane-bo w paierach sa mazlenstwem-a rozwod koncyz nieudane malzenstwo

ale jak sązisz ? na jakiej podstawie KK ma takie nauczanie o rozwodnikach ?

no bardoz czasowo - mozę np. wsadzić do więzienia :)

zreszta kobiety maltrwtowan esie skrza ze policja , sad nic nie robi-za przemoc domowa sa niskie wyroki lubsprawa jest umarzana -po prostu kaplani i politycy uwazaja kobiety idzeci za gówno- i popieraja przemoc wobec nich

Wychodzi na to, ze wszystkie katoliczki sa masochistkami wiazacymi sie tylko z sadystami, oprawcami i. ...... ludzie co wy za bzdury piszecie! prawda jest taka, ze takiego meza masz jakiego sobie sama wybierzesz. Juz przed slubem przeciez da sie zauwazyc kto jaki jest i jaka ma rodzine! !!

haha do wiezienia -zwykle wyroki jesli jz sa w zawieszeniu-a dopoki zona ma oficjalniemeza skurwiela -to ma zwiazan erece-rozwod przecina wezel malzenski i konczy gehenne jesli maz jest katem

taaa .... tak jest najłatwiej - o swoje winy i błędy oskarżać wszystkich od księż , poprzez polityków a skończywszy na pogodzie . I żyć w przeświadczeniu ,ze wszyscy są przeciwko nam toteż my żadnych grzechów nie popełniamy .

wiele katoliczek ma d de nauczanie kosciola i sie rozwodzi ale sa kretynki co sie nie rozwodza nawet jesli maz to bestia -bo KK tego zakazje

czyli - sytuacje kiedy małżeństwo sie rozwiedzie ale nadal m ieszka pod jednym dachem , albo i nawet nie - a mąż nadal sie awanturuje - to też wina księży i polityków ?

na filipianach do dzis nie ma rozwodu a za zdrade malzenska grozi tam 7 lat wiezienia -ten kraj wielkosci polskima ok 94 mln ludzi -bieda i przleudnienie straszne - a winny jest oczywiscie KK-bo politycy tak jak w polsce sa jego marionetkami

naprawdę wierzysz w siłe KK jeśli myślisz , ze ludize ise rozwodzą albo nie bo kościół tego zakazuje albo nakazuje .

ta.... jak już pisałam - wszyscy są winni tylko nie my :D

tak bo w takiej sytuacji kobieta powinna dostac mieszkanie komunalne lub wyeksitowac meza sie powinno jesli lokal nie jest jego-to plagaze ludzieporozwodzie nadal mieszkaja razem -bo to zwykle kobiety nie stac n awynajem czegos-a na mieszkanie socjalne czeka sie latami