Zdaniem niektórych Kościół stawia faceta ponad kobietę, ale ...

w prasie jest wiele wsrząsajacych historii maltretowanych zon , dzeci zwykle tez cierpia-jak bab ajest mądra to sie rozwiedzie ale Kk zkazuje rozwodu nawet z najgorszym sadysta i psychopatą

stuknij sie dziecko w ten pusty caban co go masz na końcu szyi . kto może zmusić dorosłego człowieka do trwania w związku , skoro on w nim trwać nie chce ? Kto może zmusić małżeństwo do trwania razem skoro razem trwać nie chcą ? Nie oglądaj tyle durnowatych seriali to może ci rozum wróci .

rzeczywiście , teraz jest tyle madrych bab ,ze istne zatrzęsienie . Szkoda ,ze nie były mądre jak przyjmowały oświadczyny .

przeciez baby same mowia -poszly sie pozalic ksiadzu a on -twardo nie wolno ci sie rozwiesc ,maz wytrwac modlic sie -no jasne wobec takiej udreki wiele bab olewa nauke KK ale wiele zostaje przy brutalnych męzach

bo Kk i rodzina wbily im do łbów-ze nawet jak malzenstwo to koszmar to trz a meczyc sie do smierci swojej lub męza-

Jeśli kobieta ma poważny powód do rozwodu to się rozwiedzie i żadne siła jej nie powstrzyma . A jak ktoś śadizi ,zę ślub to zabawa w dorosłość to niech później sie nie dziwi ,zę jego poglaów ani kość. kat. ani inne wyznania chrześć. nie podzielają .

ty się spotkałaś z taką sytuacją ? piszesz ze swojego życia ?

racja tylko idiotka wychodzi za brutala , dziwkarza ,pijaka , hazardziste wierząc ze go odmieni , jak sie ozeni to sie odmieni-ale skoro mąz okazał sie sadysta, pijakiem to chyba prawo ,policja sady powinny chronic kobiete i dzeci w tej sytuacji a rozwod powinien byc szybki i bezproblemowy?

trudno się do tego przyznać ale tak włąsnie u mnie było .

tak spotklaam sie z sytuacja dawno temu -w mej szkole bylo rodzenstwo zbiednej wielodzietnej rodziny , ojciec pijak dzieci robił -coz zero pomocy tababa miala

no to przykro mi , ale nie powinnaś na podstawie tylko swoich doświadczeń zgłaszać pretensji do całego świata .

kaplani i politycy chwala wielodzietnosc ale zeby pomoc biednym dzieciom to nie -a to wyzej to podszyw

i sądizsz , że gdyby sierozwiodła z ojcem dizeic - byłoby jej lepiej ?

gdyby sie wysterylizowala -legalnie to niemozliwe -to nie urodzilaby stada dzieci skazanych na bied-nazywano ich smierdzielami-myslisz ze przez to nie cierpilli?

no smutne jest jak widzać twoje życie , wierzę , że nie jest ci lekko , pewnie jeszcze jakieś dizeic masz na utrzymaniu - twój mąż jest pewnie kimś takim jak opisujesz -. Trudno komuś na odległość pomóc - ale zawsze mozesz porozmawiać z kimś z policji , założą mężowi niebieską Kartę i powiedzą oc dalej robić . Nie walcz z całym systemem bo i tak nic nie u walczysz - skup sie na sobie i dzieciach. powodzenia .

wielorodka udreczona rodzeniem nie moze tak se isc do ginekolaga i rzecz-wysterylizujcie mnie bo mam dosc rodzenia, jak ateistka idzie do ginekologaa w publicznej niby swieckiej przychodni a on jej nie chce wlozyc spiralia ni przepisac srodka antykoncepcyjnego-to widac jak na dloni -ze krwawe , brudne macki Kk oplataja wszsytko

po prostu uwazam ze swait to dno gowno bagna , prawo isprawiedliwosc jest tylko dla mezczyzn - a religie i kaplani to przyczyna wszelkiego zła

allium- gdzie Ty żyjesz? w Polsce? W przypadku przemocy w rodzinie często policja jest bezradna, przyjadą założą niebieską kartę i co dalej? Tylko czekać aż ukatrupi żonę, wtedy mogą coś zrobić. Dlatego Polska MUSI podpisać konwencję o ochronie kobiet przed przemocą. Niestety w PL wciąż to w kobietach doszukuje się winnych, bo ubrała za krótką spódnicę, bo sama się prosiła... :o

no wlasnie -system niedziala -sady ,policja , prokuratura maja w dupie ofiary przemocy-na to pierdolone jebane euro wydano 81 miliardow -ile by za to mozna zrobic dobrego dla ofar przemocy , dzieci ,bezrobotnych ale coz kaplani i poitycy od zawsze uwazaja kobiety i dzeci za gówno

ciekawe czy ktoś to zauważył? jeśli kościół stawia faceta ponad kobietę a kobietom to odpowiada to znaczy, że faktycznie facet jest przed kobietą

baby od kolyski maja wpajane ze maja byc ulegle , opiekuncze , poswięcac sie ale niektore staja sie ateistkami i to sie chyba umieja zt ego wyzwolic -fakt ze wikszszosc ateistow to faceci

tutaj musiałoby być zamkniete spectrum,ponieważ małolaty sobie jaja robią.Nie reagować radzę na alternatywnie mądrych.:)

kocham ateizm

I bzdury piszecie o religii katolickiej , nic nie wiecie Naczelna zasada .....NIE GRZESZYĆ i NIE DOPROWADZAĆ INNYCH DO GRZECHU jesli kobieta- żona pozwala na maltretowanie siebie (i dzieci) to znaczy że pozwala na to aby krzywdziciel grzeszył, czyli takie przyzwolenie jest doprowadzaniem męża do grzechu i jednocześnie jest uczestnictwem w tym grzechu...a tego religia katolicka nie pozwala i nie dopuszcza zgodnie z nakazami wiary i religii (Biblia jasno to podaje)....grzechem jest pozwalanie na krzywdzenie siebie przez męża... bo to grzech....................i uczestnictwo w grzechu Należy postawić granicę krzywdzie (bicie, zdrada, maltretowanie, wykorzystywanie,przemoc, oszustwo, nieuczciwość...).......aż do przejścia w stan separacji ......rozwód nie jest wskazany bo wszystkie warunki spełnia separacja......a rozwód tylko w sytuacji wyższej konieczności zagrożenia absolutnego , .bo bywaja takie wyjątki. Tak wymaga katolicyzm....a nie te brednie które wciskacie niewykształconej religijnie części liudzi. Żadna z was nie wie ...że w przypadku zdrady, bicia czy innego grzesznego nadużycia....macie OBOWIĄZEK RELIGIJNY zastopowania tego aż do obowiązku przejścia w stan separacji? Aby nie grzeszyć i nie współuczestniczyć w grzechu? Powiedzcie sobie też szczerze...że rozwód jest potrzebny zwykle jedynie do ...popadnięcia w grzech cudzołóstwa...czyli związek legalny z kimś kto nie jest mężem sakramentalnym i być nie może.......męża czy żonę ma się jednego...sakramentalnego. , jak długo małżonek żyje. Oczywiście to obowiązuje tylko wierzących. Katolik się nie rozwodzi, ale w razie konieczności ma obowiązek wejść w separację i nie grzeszyć. Trudne? ...tak...trudne. Katolicyzm łatwym nie jest....ale nikt was nie zmusza do wiary i katolicyzmu, wolna wola...możecie wybrać coś łatwiejszego....choćby...ateizm. A wracając do tematu......religia chrześcijańska i Biblia nie stawiają faceta ponad kobietę , chociaż nie negują odmiennych ról pełnionych przez nie, wprost przeciwnie nawet...bardzo dosadnie jest podkreślona równość i jedność (jedno ciało nierozłączne jako człowiek składający się z kobiety i mężczyzny...z obowiązkiem równego traktowania tego ciała)) Zamiast się bzdurnie wypowiadać....douczcie się...poczytajcie Biblię i interpretacje ...i więcej nie kompromitujcie się wypisywaniem bzdur....jak nie wiecie to cicho siedźcie .

nie wiecie nie znacie- dobrze, że ty taka/i objawiony jesteś, aż żal czytać te bzdury o grzechach i obowiązkach religijnych, ja jestem naszczęście wolna od wszelakich bzdurnych "obowiązków religijnych". "jesli kobieta- żona pozwala na maltretowanie siebie (i dzieci) to znaczy że pozwala na to aby krzywdziciel grzeszył, czyli takie przyzwolenie jest doprowadzaniem męża do grzechu i jednocześnie jest uczestnictwem w tym grzechu..." To jest CHORE, i tyle mam do powiedzenia bo nie będę z takim zerem dyskutować bo szkoda czasu i energii.

separacja to gówno -bo moze trwac i 20 lat a mąz pijak , sadystka itp-dalej jest slubnym mzem -tylko rozwod pozwoli sie pozbyc pasozyta i uwolnic od kata- a nie ze dozywotnio w celibacie zyc -przeciez separacja nie pozwala uzywac sobie na boku

ludzie puknijcie się w głowę nie wiem co to za debil takie rzeczy gada. Mężczyzna ma szanować kobietę i na odwrót. KK nigdzie nie nakazuje nikogo krzywdzić wręcz jest przeciwko takim praktykom.

KK zakazuje rozwodu nawet jak mąz to bestia-tak mowia baby ktore naiwnie szukaly rady wkonfesjonale jak mąz je tłukl

pattita separacja to gówno -bo moze trwac i 20 lat a mąz pijak , sadystka itp-dalej jest slubnym mzem -tylko rozwod pozwoli sie pozbyc pasozyta i uwolnic od kata- a nie ze dozywotnio w celibacie zyc -przeciez separacja nie pozwala uzywac sobie na boku Czemu zakładacie od razu takie drastyczne scenariusze? W takiej sytuacji każdy ksiądz przyzna rację, że małżeństwo powinno zostać za zerwane bądź rozwiedzione albo dla dobra dziecka albo dla dobra jednego z partnerów. Bóg mówi o miłowaniu się a nie krzywdzeniu. Przestańcie słuchać jakiś fanatyków a zacznijcie czytać pismo święte.

koleżanko uwolniona Właśnie dla takich jak ty wskazany jest ATEIZM...łatwe bardzo .........ŁATWE (WYTKNIĘTO CI BRAK WIEDZY O KATOLICYŹMIE?... no tak..............ale po co zabierasz głos w sprawach o których nie masz pojęcia? pozostań przy swoim ateiźmie bo brak ci wiedzy o katolicyźmie i wypisujesz bzdury. Aha...nie mam nic do ateistów.....jednak bycia głośnym dyletantem ścierpieć się nie da. )