Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Swete

Ciagle zdrada w glowie..

Polecane posty

Gość Swete

hej kobietki.. mam problem wciaz;/ otoz od pewnego czasu mysle o zdradzie ehh glupota wiem kurcze mam kochanego faceta jestem z nim od kilku lat jest nam bardzo dobrze ale kurcze mimo wszystko mysle o zdradzie z moim kolega z pracy .. chcialabym zobaczyc jakto jest z innym facetem ehh jak to sobie wybic z glowy :/bo wiem ze pewnie bym zalowala itd i mimo tego ze jestem tego swiadoma to nie umiem przestac myslec o wyskoku w bok ehh pomozcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
A może by tak dodatkowo pomóc cioci przytrzymywać kredens, kiedy nie muszę trzymać swojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 69765
typowa dzisiejsza kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duchownyd
próbuj spokojnie, nie bedziesz załować....życie treba poznawać...., tylko nie z koleg z pracy!! z kimś kogo nie będziesz musiała widywać, nawet przypadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chujoziusz
Szmata pospolita dzisiejsza kobieta ma wszystko ale chce cos innego zalosna cipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzki przedmiot
To powiedz swojemu facetowi, że nudno Ci się zrobiło i chcesz spróbować innego penisa. No i po prostu zobaczyć jak to jest. Żeby mieć punk odniesienia. Masz otwartego faceta czy nie pozwoli Ci?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks.H
Powiem ci tak, zona mnie zdradzila po 10 latach .... a nawet wiecej ... Jezeli chcesz to zrobic, zrob to tak aby sie nigdy nie dowiedzial. Klam i knuj jesli potrafisz, bo inaczej mozesz poniesc srogie konsekwencje. Widzisz, we mnie w tym momecie przelewa sie szala goryczy i moze sie to bardzo zle dla niej skonczyc - gdybym sie nie dowiedzial bylo by oki - ale moje qufa uczucia juz sie koncza wiec moze to miec dla niej oplakane skutki. Dlaczego ja mam kogos nie skrzywdzic jezeli ta osoba mnie krzywdzi ? Wiec, jezeli sie na to zdecydujesz, lepiej zaplanuj to tak aby bylo perfekcyjne. Jezeli tak nie potrafisz to nie krzywdz go i miej troche poczciwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleks H. a w jaki sposób dowiedziałeś się o zdradzie? Wiesz dlaczego żona Cię zdradziła i czy tylko 1 raz czy ta zdrada dłużej twała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swete - jestes pewna, ze dasz rade zdradzic? wejsc do wyra z obcym facetem? dac mu sie wylizac i lizac jego? zeby robil to co do tej pory twoj maz? nie neguje, pytam bo myslec a zrobic to dwie rozne kwestie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
ja niechce zdradzic mojego faceta bo jest mi z nim zle.. mi jest dobrze z nim i w naszym pozyciu rowniez ale wczesniej tez zastanawialam sie nad zdrada i stawialam se pytanie "dlaczego, poco?" i wydaje mi sie ze problem tkwi w tym ze ja z nim stracilam dziewictwo a on mial juz w tych sprawach doswiadczenie i chyba to mnie gryzie..BY Nabyc Doswiadczenia.. zobaczyc jakto jest z innym wiem ze pewnie bym zalowala bo nie jestem dziw* ktora rucha sie z kazdym ale mialam juz pare sytuacji gdzie facet mnie podrywal nawet nie jeden prowbowal sie ze mna calowa i oczywiscie ich odpychalam dlatego wiem ze chyba nie raczej nie zdradzilabym mojego faceta bo go kocham ale chcialabym sprobowac jakto jest z innymi w sprawach lozkowych by miec doswiadczenie z innymi i choc wiem ze nie zrobilabym tego to ciagle o tym mysle i nie daje mi to spokoju ..a najgorsze jest to ze gdy jestem w pracy to wyobrazam se jak sie rucham z tym kolega na zapleczu.. glupie ;/ ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
buuu i znow to samo ,,chyba musze zmienic prace :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są pokusy to jak z paleniem papierosów sięgniesz po nią lub nie Twoja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obsesje111
Mam podobnie, chociaż jestem w bardzo bliskim kolegą z pracy w relacjach intymnych, ale seksu nie było, rozmowy, całuski, przytulanki. Może myślę o czymś więcej, może nie. Musiałabym chyba wczesniej byc na rauszu, bo na trzeźwo to chyba bym nie poszła z nim do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HGHGDDJHGKU
NOO RUCHNIJ SOBIE WKONCU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleks H mądrze napisał. Jeśli się zdecydujesz, to zrób to tak, żeby nie było przypału. Idąc za emocjami można doprowadzić do wielu zbędnych tragedii i nieprzyjemności :( Albo perfekcyjnie w 100% bez ryzyka, albo wcale. I nie ma, że tyłek swędzi. Myśli zawsze rozum. I rozumem podejmujemy ryzyko. Chęć rozumiem aż za bardzo.... zdarzyło mi się coś tam w życiu podobnego. Mimo, że perfekcję udało się zachować, dziś tego żałuję.... No ale dziś jestem parę lat starsza i o parę doświadczeń mądrzejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glori36
Podobnie jak ty z mężem jestem od zawsze (już 20lat), był moim pierwszym też od jakiegoś czasu ciekawiło mnie jak to jest z innym, bo tak z jednym przez całe życie? żartobliwie jemu coś na ten temat szeptałam mąż obmyślił trójkąt ze znajomym, który mi się podobał, z realizacją planu trochę czasu upłynęło ale było warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
no wlasnie to nie jest takie latwe poniewaz gdy chcesz zapalic to siegasz po papierosa i nikogo nie krzywdzisz a jesli zdradzasz to wiadomo krzywdzisz druga osobe a ja mojego faceta kocham i to bardzo i nie moglabym mu takiej krzywdy wyrzadzic ale poprostu moje mysli nie daja mi spokoju eh i to jest wlasnie najgorsze i ja wiem ze to wszystko dlatego sie dzieje bo stracilam dziewictwo z moim teraznijeszym partnerem i bylo to chyba z 6 lat temu i chcialabym sprobowacz innym ale czy to warte jest grzechu .. ciagle o tamtym mysle jakby to bylo itd.. ehh porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glori36
Nigdy nie odważyłam się na zdradę męża, choć były propozycje , bałam się że to zepsuje to co jest między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
no moj facet pewnie tez by sie cieszyl na trojkacik ale z dodatkowa kobieta a ja wolalabym mezczyzne :D czarnego :p hehhe zart :) ogolnie meczy mnie ta mysl strasznie i wiem ze gdybym to zrobila to bym strasznie zalowala i i meczylo by mnie sumienie dlatego probuje o tym nie myslec ale jest trudno tym bardziej ze gdy z tym chlopakiem pracuje to poprostu rozbieram go wzrokiem najlepsze jest to ze gdy zaczelam uprawiac seks z moim facetem nie widzialam po za nim nikogo innego ..zdrada byla nie do pomyslenia zawsze mnie oburzala ta mysl a dzis.. po kilku latach prosze ;/ jak czlowiek sie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swete wydaje mi sie ze problem tkwi w tym ze ja z nim stracilam dziewictwo a on mial juz w tych sprawach doswiadczenie i chyba to mnie gryzie..BY Nabyc Doswiadczenia.. :D:D obcy kutas w cipie/dupie jest wyznacznikiem doświadczenia , bo przecież z jednym chłopem dobrze byc nie może.. trzeba szuuuuukac o tempora, o mores 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁOODA
no wiec moze ja sie wypowiem. rowniez mialam jednego faceta od zawsze z nim stracilam dziewictwo i jest on moim mezem do dzisiaj. choc jest w lozku wspaniale czegos mi brakowalo i poznalam kogos i zdradzilam. sex boski zupelnie inny niz z mezem,myslalam ze juz wszystkiego sprobowalam a to dopiero kochanek wydobyl ze mnie prawdziwa kobiete i pokazal co to jest sex,nie zaluje bo raz sie zyje a maz nigdy sie nie dowie,zaluje ze przed mezem nie korzystalam bardziej z zycia.pozniej bedziesz stara i brzydka i nikt cie nie bedzie chcial i wtedy juz nic nie zrobisz.a teraz masz szanse. ja czesto sobie wspominam te chwile i mam od tego dreszcze niesamowite uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkfsifoj
co ty pierdolisz? za kratami będę miała 3 rozwiązanie, a wy się pierdolcie obydwaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
Glori36 dlatego wlasnie strasznie trudno mi jest powniewaz wiem ze sama bym go rowniez nie zdradzila ale poprostu ta mysl jest okropna i nie daje mi spokoju ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
MLODA teraz to mi wogole dalas do myslenia ;/ wiesz ja jestem taka ze ja to bym zdradzila od tak hop siup i to nie raz bo podobne jak ty mialam wiele okazji ale zawsze mimo wszystko po przemysleniu poddawalam sie bo jestem osoba wrazliwa i wiem ze sumienie by mnie zabilo tym bardziej ze moj facet jest mi w pelni oddany nigdy by mnie nie zdradzil i czasem sobie mysle jakbym ja sie czula bedac na jego miejscu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
no a chcialam jeszcze dopisac ze masz racje w tym ze czym strasi bedziemy bardziej zalowac rzeczy ktore nie zrobilismy wczesniej.. otoz ja juz zaluje tego ze wczesniej nie stracilam dziewictwa i nie uprawialam seksu z innymi przed moim mezczyzna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w pracy nie zdradzaj...
chyba że możesz w każdej chwili zmienić pracę... lub męża :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filetowa żaba
Ja nie zdradzałam, ale miałam kliku mężczyzn w swoim życiu. Mogę Ci tylko powiedzieć, że jak Ci dobrze w łóżku ze swoim facetem to "Ameryki" z innym nie odkryjesz :-) każdy ma to samo w spodniach, zabawy łóżkowe wyglądają w określony sposób (nie mówię tutaj o facetach, którzy nie wiedzą co i jak się robi), więc jak tylko Twój mężczyzna Cię w pełni zaspokaja, to nie masz co komplikować sobie życia. Takie doświadczenia w ogóle nic nie wnoszą ani nie ubogacają. A całe sedno udanego seksu tkwi w psychice i świadomości własnych upodobań. Zrobisz jak uważasz. Niestety ludzie mają to do siebie, że muszą przekonać się na własnej skórze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swete
fioletowa zaba no chyba masz racje seks jak seks ale czlowiek jest tak stworzony ze dopoki sie sam nie przekona tym dluzej bd miec ochote poniesc sie emocja ;/ niestety a ja choc ciagle probuje o tym nie myslec tym bardziej mi to Nie Wychodzi poprostu jego usmiech mnie oczarowal i nie daje mi spokoju ;/ chcialabym go zobaczyc jak dochodzi i wogole mmmmm rozmazylam sie :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×