Gość by Paulo Napisano Sierpień 17, 2012 Na to mi wygląda. Wszyscy na około w kółko o Amber Gold, z jednej strony to dobrze, bo trzeba mówić o takich patologiach kiedy państwo po raz kolejny nie działa (wbrew temu co usilnie próbuje wciskać prezydent Komorowski). Jednak nie należy tracić z oczu innych afer, a niestety worek z aferami puścił w tym miesiącu na dobre. Szczególnie ważna i niebezpieczna dla Polski jest afera związana z konsulatami na Ukrainie i Białorusi. Całą sprawę wyśledziła i opisała "Gazeta Polska", za to duży plus, bo każde medium, które przyciśnie do ściany obecny rząd jest na wagę złota (ale nie z Amber Gold :)). Reszta polskich głównych mediów milczy, co potwierdza tezy, że w kwestiach trudnych dla rządu nie zachowują dziennikarskiej rzetelności. Sprawa zrobiła się na tyle poważna, że szef MSZ Sikorski polecił jeszcze przed ostatecznymi wnioskami prokuratury, która jak się okazuje próbowała prowadzić własne śledztwo, odwołać wszystkich konsuli odpowiedzialnych za wydawanie wiz w Łucku na Ukrainie. W dużym skrócie, pracownicy tego konsulatu (a według informacji GP także i innych na terenie Ukrainy i Białorusi), wydawali wizy za łapówki - albo bezpośrednio albo poprzez pośredników w postaci zapryzjaźnionych biur podróży. Dodatkowego smaczku całej aferze doaje fakt, iż osoby zamieszane mają nieciekawy rodowód jako wspołpracowników SB bądź wychowanków sowieckich uczelni dyplomatycznych (osławione MGIMO). To pokazuje do czego sprowadził MSZ pod swoim panowaniem Radek Sikorski. Więcej informacji [1]. Jako, że już napisałem coś o Amber Gold to pozwolę sobie zabrać też głos tej kwestii. W moim przekonaniu istnieją dwie główne przewiny naszego państwa w tej materii: Człowiek (Marcin Stefański vel Plichta) z wyrokiem w zawieszeniu popełniał kolejne przestępstwa i zamiast w wyniku odwieszenia trafić do więzenia zakładał kolejne spółki, a sądy na Pomorzu beztrosko je rejestrowały, a kurator sprawy ignorował Regulamin lokat Amber Gold pozostawał w sprzeczności z prawem składu domowego. Sprzecznośc ta była celowa by świadczyć usługi bankowe z pominięciem prawa bankowego. Skłąd domowy, którym miało być AG, powinien pobierać opłaty za przechowywanie w tym wypadku złota, a nie wypłacać z tego tytułu premię w postaci odsetek swoim klientom. Dlaczego tu także dopuszczono do rejestracji, tudzież KNF czy UOKIK nie złożyły zawiadomienia do prokuratury ? Będę wyczekiwał odpowiedzi rządu na interpelację posłów PIS [2] Oczywiście pozostaje do wyjaśnienia rola syna premiera Michała Tuska, czy został ostrzeżony przez ojca czy nie, kto i dlaczego go tak koniecznie chciał zatrudnić, gdzie jeszcze Michałek pracuje, to wszystko powinna zbadać komisja śledcza, gdyż ustawowe organy ogarnia jakaś niemoc, a rodzina Tusków nie jest zbyt transparentna. Do wyjaśnienia teżjest rola mediów, czy aby niektóre nie grały razem z Plichtą w jednej drużynie ? W końcu zerwanie lokaty przez klienta AG było dla AG nad wyraz korzystne, a panika w mediach mogła sprowokować klientów do tego rodzaju posunięć. Ale to tylko mój domysł. Nie jestem zwolennikiem tworzenia dodatkowych ciał kontrolnych, jakichś komisji stabilności, niestety intencji oszustów na tzw.: wolnym rynku (inna prawa, że w Polsce jest to tak specyficznie wolny rynek, że to temat na oddzielną notkę) nie da się przewidzieć, powinni być jednak w przypadku udowodnienia winy surowo karani i wykluczani z tego rodzaju działalności (a nie jak mówi premier Tusk, że "nie każde oszustwo jest przestępstwem" - w takim razie mamy złe prawo i rząd jest od tego by to zmienić). Na koniec już taki mój mały wniosek całe to Pomorze to zrobił się taki prywatny folwark PO, istny bardak i ...burdel, najgorsze, że to co PO tam przećwiczy próbuje przenosić na cały kraj lub inne regiony (Wałbrzych, Warszawa itp). A "ludzie" jak to stado baranów dalej ich wybiera, nawet lokalnie.... Przykre. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach