Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lakier do pazokci niebieski3

26 lat a nic nie wolno

Polecane posty

Gość lakier do pazokci niebieski3

Chciałam was się poradzić w pewnej sprawie, mam nadzieje że mnie zrozumiecie i pomozecie. Mam 26 lat, wychowuje samotnie 5 letniego syna, ojciec dziecka kompletnie sie nim nie interesuje, odeszłam od niego po mały miał rok. Poznałam rok temu pewnego chłopaka, spotykamy sie, mały go bardzo lubi, chce sie z nim bawić i spedzać czas. Chcieliśmy wyjechać we 2 w góry na 3 dni, jednak jak wspomniałam mamie czy nie została by z małym w domu bo chciałabym wyjechac to powiedziała ze kategorycznie nie zostanie, to było oczywiste, mam tyle lat ale nigdzie nie moge sie ruszyć bo w jej mniemaniu zaraz bedzie kolejne dziecko.... zreszta mi nic nie wolno bo mi nie wypada, ja nie moge. Wiem że bedą robione szopki bo inaczej tego nazwać nie mogę w domu, chciaż mama nigdy sie nim nie zajmowała mały z nią nie zostanie nawet 5 min bo ona nie ma podejscia do niego, rodzice mieszkaja razem tata moze sie zgodzi ale sam sobie nie poradzi 3 dni z nim chciaż i tak wiekszość czasu spedzaja razem bo syn widzi w nim ojca nie dziadka. Już sie boje co to bedzie gdy porusze poraz kolejny ten temat, bo ona nie przyjmuje do wiadomości ze ja moge gdzieś jechac nie daj boże jeszcze z chłopakiem.... teraz mysli że ja żartuje... i ustąpie jak zawsze robie. Jest nauczona ze wszytscy muszą jej ustapić bo zrobi piekło w domu. Myślałam nad tym by wziść syna ze soba, i penie tak bedzie, ale chceilisby spedzić troszkę razem nacieszyć sie soba bo w domu nam sie nie da... nie mamy okazji zbyt wiele. Chcielibyśmy się lepiej poznać. Z mama nie mam za dobrego kontaktu nigdy się nie dogadywałysmy, wrecz można powiedzieć ze robiłam jej na złośc, bo wymusza na mnie swoje decyzje, mam jej ustepować we wszytskim i robić tak jak ona chce. Doradźcie mi co mam zrobić w takiej sytuacji. Proszę poważnie podejśc do tematu. z góry dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukaracza ide do sracza
zabierz dziecko ze soba ! wiem ze tobie chodzi tlyko o seks a dziecko bedzie przeszkadzac? -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
zabrać syna ze sobą 5 latek to nie niemowlak dacie rade spędzic ze sobą czas choćby jak mały pójdzie spać niestety na rodzicach nie wymusisz opieki nad dzieckiem dobrze że to do ciebie dotarło nie masz innego wyjścia to twoje życie masz synka musisz z nim wszystko planować jak nie masz nikogo do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakier do pazokci niebieski3
odrazu chodzi o seks, świat się nie kręci wokół seksu, poprostu chce się wyrwać na 3 dni, odreagować, nigdy w zyciu nigdzie nie byłam, bo mi nie było wolno, teraz mi nie pasuje bo mam dziecko, coś zawsze było ale.... kiedyś byłam za mała w wieku 19 lat, teraz mi nie pasuje. sama wychowuje syna, wszytsko jest na mojej głowie nawet 3 dni jak chce gdzieś jechac to juz tylko o seks musi chodzic. To jest twoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FDSFnknk
ty raczej masz 6 lat, albo zachowujesz sie jak niedorozwój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×